Siergiej Kowaliow (33-3-1, 28 KO) odpowiedział na wyzwanie, jakie rzucił mu niedawno Artur Beterbijew (13-0, 13 KO). Starszy z Rosjan jest gotowy walczyć już w maju.

Gilberto Ramirez (39-0, 25 KO) zapowiedział, że stoczy najpierw walkę na przetarcie w wadze półciężkiej, a potem będzie dążyć do konfrontacji z mistrzem WBO Siergiejem Kowaliowem (33-3-1, 28 KO).

Mistrz WBO w wadze półciężkiej Siergiej Kowaliow (33-3-1, 28 KO) wyjawił, że planuje boksować jeszcze przez co najmniej dwa lata.

Joe Gallagher, trener truimfatora turnieju World Boxing Super Series i zunifikowanego czempiona wagi super średniej Calluma Smitha (25-0, 18 KO) zapowiedział, że jego podopieczny chętnie przeniesie się o jedną kategorię wagową w górę, by podjąć słynnego Siergieja Kowaliowa (33-3-1, 28 KO).

James "Buddy" McGirt, który od niedawna jest trenerem Siergieja Kowaliowa (33-3-1, 28 KO), podkreśla, że Rosjanin jest gotowy do walk unifikacyjnych.

Artur Beterbijew (13-0, 13 KO) jest o krok od podpisania umowy z grupą Top Rank i majowej walki z Sullivanem Barrerą (22-2, 14 KO). Rosjanin chętnie również skrzyżuje rękawice z nowym/starym mistrzem WBO, swoim rodakiem Siergiejem Kowaliowem (33-3-1, 28 KO).

Emerytowany już Andre Ward przed sobotnim rewanżem twierdził, że choć Siergiej Kowaliow (33-3-1, 28 KO) jest lepszym i groźniejszym pięściarzem od Eleidera Alvareza (24-1, 12 KO), to znów z nim przegra. Rosjanin odrobił jednak zadanie domowe, zrewanżował się Kolumbijczykowi i odzyskał tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO. Zdaniem Warda, spora w tym zasługa Jamesa 'Buddy'ego' McGirta.

Mistrz WBA w wadze półciężkiej Dmitrij Biwoł (15-0, 11 KO) wyraził chęć walki z Siergiejem Kowaliowem (33-3-1, 28 KO), który w weekend odzyskał tytuł WBO.

Siergiej Kowaliow (33-3-1, 28 KO) pokonał ranem Eleidera Alvareza (24-1, 12 KO) i odzyskał tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO. Prezentujemy Wam fotorelację z tej potyczki.

Menedżer Siergieja Kowaliowa (33-3-1, 28 KO) i Aleksandra Gwozdyka (16-0, 13 KO) podkreśla, że jest jeszcze za wcześnie, by mówić o walce unifikacyjnej pomiędzy tymi pięściarzami.

Najprawdopodobniej w lipcu kolejną walkę stoczy Siergiej Kowaliow (33-3-1, 28 KO), który nad ranem pokonał Eleidera Alvareza (24-1, 12 KO) i odzyskał tytuł mistrza świata WBO w wadze półciężkiej.

- Teraz chcę unifikować pozostałe pasy! - mówi Siergiej Kowaliow (33-3-1, 28 KO), który w dobrym stylu odegrał się na Eleiderze Alvarezie (24-1, 12 KO), odzyskując tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO.

Siergiej Kowaliow (33-3-1, 28 KO) miał coś do udowodnienia tą walką. I udowodnił, że jego czas jeszcze nie przeminął. Pokonał Eleidera Alvareza (24-1, 12 KO), udanie zrewanżował się mu za sierpniową porażkę i odzyskał tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO!

Udany rewanż Siergieja Kowaliowa (32-3-1, 28 KO), czy jednak znów Eleider Alvarez (24-0, 12 KO)? Oto temat dla Was - kibiców.

Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) przekonuje, że pod wodzą nowego szkoleniowca nie popełni w rewanżu błędu, który popełnił w pierwszym pojedynku z Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO).

Zarówno broniący tytułu mistrza świata federacji WBO Eleider Alvarez (24-0, 12 KO), jak i pretendujący do niego Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO), osiągnęli wymagany limit kategorii półciężkiej, wynoszący 175 funtów, czyli 79,4 kg.

To będzie wieczór prawdy dla Siergieja Kowaliowa (32-3-1, 28 KO). Jeśli w sobotę w nocy znów przegra z Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO), jego wielka kariera legnie w gruzach.

Anthony Yarde (17-0, 16 KO) jest uważany za jeden z największych talentów w brytyjskim boksie. 26-latek za trzy tygodnie w Leicester spotka się w ringu z Mehdi Amarem (35-6-2, 16 KO), a potem jak deklaruje jest już gotów stanąć do walki o mistrzostwo świata, mierząc się ze zwycięzcą zaplanowanej na najbliższą sobotę rewanżowej potyczki Eleidera Alvareza (24-0, 12 KO) z Siergiejem Kowaliowem (32-3-1, 28 KO).

Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) zapewnia, że weźmie w weekend rewanż na Eleiderze Alvarezie (24-0, 12 KO), z którym w sierpniu ubiegłego roku niespodziewanie przegrał przez nokaut w siódmej rundzie.

Mistrz WBO w wadze półciężkiej Eleider Alvarez (24-0, 12 KO) zapowiada, że po raz drugi pokona Siergieja Kowaliowa (32-3-1, 28 KO), z którym spotka się już 2 lutego na ringu we Frisco w Teksasie.

Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) publicznie zabrał głos po raz pierwszy od czasu pojawienia się przeciwko niemu zarzutów o napaść na kobietę.

Były mistrz wagi półciężkiej Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) został oskarżony o napaść w związku z rzekomym uderzeniem kobiety. Rosyjski pięściarz twierdzi, że jest niewinny.

Magazyn The Ring, nazywany również 'Biblią Boksu', podał swoje kandydatury w różnych kategoriach. Walka roku? Pięściarz roku? Zobaczcie, kto został wytypowany. Niestety nie ma w tym gronie żadnego Polaka.

2 lutego w amerykańskim Frisco grupa Top Rank zorganizuje galę, na której w głównej walce wieczoru dojdzie do rewanżowej walki mistrza świata federacji WBO w wadze półciężkiej Eleidera Alvareza (24-0, 12 KO) z Siergiejem Kowaliowem (32-3-1, 28 KO). Powoli już zostają odkryte także pozostałe karty tej imprezy.

Eleider Alvarez (24-0, 12 KO) udowodnił już swoją klasę, a 2 lutego będzie musiał udowodnić, że wygrana nad Siergiejem Kowaliowem (32-3-1, 28 KO) w pierwszym starciu nie była dziełem przypadku. Ale Kolumbijczyk wydaje się pewny swego, tak samo zresztą jak i przed pierwszą potyczką.

2 lutego w Teksasie Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) spróbuje pomścić swoją porażkę z sierpnia i odebrać tytuł federacji WBO z rąk Eleidera Alvareza (24-0, 12 KO). Obaj pięściarze spotkali się już na pierwszej konferencji prasowej promującej to starcie, a my prezentujemy Wam fotorelację z tego wydarzenia.

Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) nie należy do zawodników najłatwiejszych do trenowania. Przed walką z Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO) zapewniał, że teraz ma już najlepszy sztab z możliwych. Przegrał jednak, więc do rewanżu przygotuje go już inny szkoleniowiec.

Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) niemal dokładnie pół roku po utracie pasa WBO wagi półciężkiej stanie przed szansą odzyskania swojego trofeum. Jego rewanż z Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO) odbędzie się niemal na pewno 2 lutego podczas gali we Frisco w Teksasie.

Już pod koniec sierpnia Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) poinformował o tym, że postanowił skorzystać z zapisu w kontrakcie i weźmie rewanż ze swoim niespodziewanym pogromcą, Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO). Teraz wiemy już, że taki pojedynek odbędzie się na początku przyszłego roku i zostanie pokazany przez stację ESPN.

Najprawdopodobniej w styczniu dojdzie do pojedynku rewanżowego pomiędzy Siergiejem Kowaliowem (32-3-1, 28 KO) a Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO), poinformowała promująca Rosjanina Kathy Duva.

Choć niektórzy powątpiewali w ten ruch, Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) postanowił skorzystać z zapisu w kontrakcie i weźmie rewanż ze swoim niespodziewanym pogromcą, Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO). Kolumbijczyk w pierwszy weekend tego miesiąca zastopował Rosjanina w siódmej rundzie, odbierając mu tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO.

John David Jackson nasłuchał się sporo nieprzyjemnych rzeczy na swój temat z ust Siergieja Kowaliowa (32-3-1, 28 KO). Nic więc dziwnego, że gdy ten przegrał przed czasem z Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO), dawny trener wykorzystał okazję i również powiedział kilka 'uprzejmości' o byłym podopiecznym.

Prawdopodobnie 8 grudnia na antenie telewizji HBO Eleider Alvarez (24-0, 12 KO) przystąpi do pierwszej obrony tytułu WBO w wadze półciężkiej, który w weekend odebrał Siergiejowi Kowaliowowi (32-3-1, 28 KO). Kolumbijczyk wskazał nazwiska trzech potencjalnych rywali.

Niezłą oglądalność zanotowała sobotnia potyczka Siergieja Kowaliowa (32-3-1, 28 KO) z nowym mistrzem świata federacji WBO Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO).

Były mistrz wagi półciężkiej Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) poinformował, że nie zakończy kariery po niedzielnej porażce z Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO).

Andriej Riabiński, szef Mir Boksa - największej rosyjskiej grupy promotorskiej, cieszy się, że nie dojdzie do walki jego podopiecznego Dmitrija Biwola (14-0, 11 KO) z Siergiejem Kowaliowem (32-2-1, 28 KO).

Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) ma co prawda opcję rewanżu z Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO), ale rosyjski niszczyciel zastanawia się nad swoją przyszłością. Rozważa nawet zawieszenie rękawic na kołku.

Promotorka Siergieja Kowaliowa (32-3-1, 28 KO) wierzy, że po porażce z Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO) Rosjanin wróci jeszcze na szczyt.

Roy Jones Jr powiedział, że widać, iż Siergieja Kowaliowa (32-3-1, 28 KO) dopadł wiek. 35-letni Rosjanin został nad ranem niespodziewanie zastopowany w Atlantic City przez Eleidera Alvareza (24-0, 12 KO).

Były bokserski mistrz świata Grigorij Drozd stwierdził, że jego rodak Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) powinien się zastanowić nad zakończeniem kariery. Nad ranem Rosjanin niespodziewanie został zastopowany przez Eleidera Alvareza (24-0, 12 KO) i stracił pas WBO w kategorii półciężkiej.

- Czuję się dobrze, ale jadę właśnie do szpitala na badania głowy - uspokoił swoich kibiców zastopowany nieoczekiwanie Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO). Rosjanin kontrolował pojedynek, lecz chwila nieuwagi kosztowała go utratę mistrzostwa świata wagi półciężkiej federacji WBO na rzecz Eleidera Alvareza (24-0, 12 KO).

Sensacja w Atlantic City. Faworyzowany Siergiej Kowaliow (32-3-1, 28 KO) przegrał przed czasem z Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO) i stracił tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO!

Trwa gala w Cardiff, a w nocy przeniesiemy się za ocean. To jest temat dla Was - kibiców.

- Ten rywal to dla mnie duży test i wyzwanie. Spotkam się z niepokonanym i głodnym sukcesów zawodnikiem, kibice więc powinni być zadowoleni - zapowiada Siergiej Kowaliow (32-2-1, 28 KO), który dziś w nocy skrzyżuje rękawice z Eleiderem Alvarezem (23-0, 11 KO) w obronie tytułu mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO.

To będzie kolejna długa noc z boksem zawodowym. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka kibica!

Siergiej Kowaliow (32-2-1, 28 KO) przekonuje, że dwie porażki z Andre Wardem, których doznał w 2016 i 2017 roku, wyszły mu na dobre i pozwoliły się rozwinąć.