Po dwóch kolejnych porażkach Bryant Jennings (25-4, 14 KO) zrobił sobie ponad pięć lat przerwy. Dziś w nocy wrócił jednak z nieformalnej sportowej emerytury.

Marco Huck wraca po czterech latach, a po ponad pięciu między linami zamelduje się nieco zapomniany już czołowy 'ciężki' poprzedniej dekady - Bryant Jennings (24-4, 14 KO).

Jak toczyć walkę życia, to fajnie byłoby przejść przez najlepsze przygotowania w życiu. A taki treningi przechodzi właśnie Kacper Meyna (11-1, 7 KO).

Nieaktywny od blisko czterech lat Bryant Jennings (24-4, 14 KO) nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Były pretendent do pasów IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej zapowiada powrót.

Czołowi polscy zawodnicy wagi ciężkiej szykują się do ważnych walk za oceanem, a w ramach przygotowań toczą ciekawe sparingi.

Cztery dni temu informowaliśmy Was o tym, że Bryant Jennings (24-4, 14 KO) został wycofany z walki z Oscarem Rivasem (27-1, 19 KO) o wakujący, pierwszy w historii pas WBC w wadze bridger (101,6kg). Organizatorzy szybko znaleźli jego zastępcę.

Łukasz Różański (14-0, 13 KO) nie zastąpi Bryanta Jenningsa (24-4, 14 KO) 22 października w Montrealu w walce z Oscarem Rivasem (27-1, 19 KO) o pas WBC bridger. Zapytaliśmy promotora rzeszowianina, Andrzeja Wasilewskiego o to, czy jest możliwe, aby będący na czwartym miejscu w rankingu WBC Różański mógł zawalczyć w tym terminie z Rivasem.

W pojedynku o pierwszy, historyczny pas WBC w limicie nowo utworzonej kategorii bridger (101,6kg), nie zawalczy Bryant Jennings (24-4, 14 KO). A to otwiera szansę dla Łukasza Różańskiego (14-0, 13 KO).

Po wielu miesiącach wyłonimy w końcu pierwszego mistrza świata federacji WBC w nowo utworzonej kategorii bridger (101,6kg). O wakujący tytuł zawalczą Oscar Rivas (27-1, 19 KO) oraz Bryant Jennings (24-4, 14 KO).

Kilkadziesiąt godzin temu informowaliśmy Was o tym, że pierwszego w historii mistrza świata nowej kategorii - bridger (101,6kg), poznamy w nieco późniejszym terminie. Sprawa przeciągnie się jednak aż o cały kwartał.

Już w marcu informowaliśmy Was o walce o pierwszy, historyczny tytuł mistrzowski federacji WBC w kategorii bridger (101,6 kg). Skład tej walki się nie zmienia, ale zmianie ulegnie data.

Trzy tygodnie temu informowaliśmy Was o tym, że Oscar Rivas (27-1, 19 KO) zmierzy się 18 czerwca z Bryantem Jenningsem (24-4, 14 KO) w walce o wakujący, pierwszy w historii pas WBC w wadze bridger (101,6 kg). My liczymy natomiast, że wkrótce o ten tytuł może zaboksować jeden z Polaków.

Już przedwczoraj pisaliśmy o takiej możliwości, teraz sprawa jest już przesądzona. Oscar Rivas (27-1, 19 KO) w walce o wakujący, pierwszy w historii pas WBC w wadze bridger (101,6 kg) zmierzy się z Bryantem Jenningsem (24-4, 14 KO).

Rozkręca się świat boksu. Czasem nie o wszystkim zdążymy napisać obszernie, ale ratujemy się wtedy naszym cyklicznym Ring Telegramem. Zapraszamy!

Anthony Joshua (23-1, 21 KO) bardzo poważnie podszedł do przygotowań do walki z Kubratem Pulewem (28-1, 14 KO). Obowiązkowa obrona tytułu mistrza świata wagi ciężkiej już w sobotę!

Kolejna afera dopingowa Jarrella Millera sprawiła, że temat niedozwolonego wspomagania wśród bokserów jest w ostatnich dniach często poruszany. Jednym z tych, którzy stawiają pytania w sprawie dopingu rywali, jest amerykański zawodnik wagi ciężkiej Bryant Jennings (24-4, 14 KO), w 2015 roku pretendent do tytułu mistrza świata.

Informowaliśmy już Was o tym, że Bryant Jennings (24-4, 14 KO) pomaga Dereckowi Chisorze (32-9, 23 KO) w przygotowaniach do walki z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO) i nie ma wątpliwości, że Anglik powstrzyma marsz Ukraińca.

Bryant Jennings (24-4, 14 KO) od lat należy do szerokiej czołówki wagi ciężkiej, ale jest również bardzo cenionym sparingpartnerem. Przekonał się o tym kiedyś Dereck Chisora (32-9, 23 KO), więc postanowił znów zaprosić pięściarza z Filadelfii na swój obóz przygotowawczy.

Najpierw miał być Carlos Takam (36-5-1, 28 KO), potem Andriej Fiedosow (31-3, 25 KO). Kto ostatecznie stanie naprzeciw Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) w jego debiucie w wadze ciężkiej?

Werdykt sobotniej walki Joe Joyce'a (10-0, 9 KO) z Bryantem Jenningsem (24-4, 14 KO) wzbudził sporo wątpliwości. Wprawdzie w opinii większości kibiców i ekspertów wygrana Brytyjczyka nie jest skandalem, to jednak jej rozmiary są zdecydowanie za duże. Podobnie uważa Amerykanin.

Przed nami bardzo ciekawa gala w Londynie z dwoma świetnie zapowiadającymi się walkami w wadze ciężkiej. A to jest temat dla Was - kibiców.

Przed nami kolejna piękna sobota ze sportami walki. Co, gdzie i o której oglądać? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!

Nathan Gorman (16-0, 11 KO) - 116,1 kg - i Joe Joyce (9-0, 9 KO) - 116,1 kg - okazali się ciężsi od swoich rywali - Daniela Dubois (11-0, 10 KO) i Bryanta Jenningsa (24-3, 14 KO) przed jutrzejszą galą w Londynie. Dubois wniósł na wagę 108,4 kg, a Jennings 102,5 kg. Oto relacje wideo z ważenia.

- Czeka mnie duża walka z szanowanym rywalem, więc jestem podekscytowany i nie mogę się już doczekać naszego starcia - mówił dziś na konferencji prasowej Joseph Joyce (9-0, 9 KO), wicemistrz olimpijski w wadze super ciężkiej, który w najbliższą sobotę skrzyżuje rękawice z byłym pretendentem do mistrzostwa świata, Bryantem Jenningsem (24-3, 14 KO).

Bryant Jennings zapowiada zaciętą i zażartą walkę o zwycięstwo nad Joe Joyce'em w Londynie. Do tej ciekawej potyczki w wadze ciężkiej zostało już tylko 11 dni. Doświadczony Amerykanin dostrzega braki w defensywie Brytyjczyka.

Pokonać Joe Joyce'a i wrócić do gry o wielkie stawki - z takim celem uda się do Londynu Bryant Jennings, którego czeka niebawem walka z niepokonanym, potężnym Brytyjczykiem.

- Większość ludzi gówno wie o boksie, dlatego tak bardzo byli zaskoczeni wygraną Ruiza nad Joshuą - uważa były pretendent do mistrzostwa świata, wciąż należący do szerokiej czołówki wagi ciężkiej Bryant Jennings (24-3, 14 KO).

- Wygrana nad kimś takim będzie zrestartowaniem moich marzeń o pasach mistrzowskich - mówi Bryant Jennings (24-3, 14 KO), który 13 lipca w Londynie skrzyżuje rękawice z wicemistrzem olimpijskim wagi super ciężkiej, Josephem Joyce'em (9-0, 9 KO).

Wicemistrz olimpijski w wadze superciężkiej, Brytyjczyk Joe Joyce (9-0, 9 KO) zmierzy się 13 lipca w Londynie z byłym pretendentem do tytułu zawodowego mistrza świata wagi ciężkiej, Bryantem Jenningsem (24-3, 14 KO).

- Nie widzę w tym chłopaku nic nadzwyczajnego - mówił jeszcze kilka dni temu Bryant Jennings (24-3, 14 KO). Teraz już jednak chyba doceni klasę Oscara Rivasa (26-0, 18 KO).

Bryant Jennings (24-2, 14 KO) jest coraz bliżej drugiej mistrzowskiej szansy. Notuje serię pięciu ciekawych zwycięstw, a w przyszły piątek czeka na niego starcie z twardym Oscarem Rivasem (25-0, 17 KO). - Nie widzę w nim nic nadzwyczajnego - mówi o swoim najbliższym rywalu pięściarz z Filadelfii.

Za moment zabawa sylwestrowa, ale już na początku przyszłego roku czeka nas ciekawa walka w wadze ciężkiej. Wszystko potwierdził jeden z głównych bohaterów - Bryant Jennings (24-2, 14 KO).

W wadze ciężkiej robi się coraz ciekawiej i to nie tylko na samym szczycie, ale również na zapleczu czołówki. Fajni zawodnicy są odważnie łączeni między sobą i testowani. Kolejny taki pojedynek odbędzie się 18 stycznia w Veronie.

Bryant Jennings (24-2, 14 KO) wróci na ring 18 stycznia i wystąpi na gali w Veronie w Nowym Jorku. Podczas tych samych zawodów zaprezentuje się też Shakur Stevenson (9-0, 5 KO).

Tomasz Adamek (53-5, 31 KO) sparuje od zeszłej środy w ramach przygotowań do starcia z Jarrellem Millerem (21-0-1, 18 KO). Pojedynek odbędzie się 6 października w Chicago. A na sali gwiazdy wagi ciężkiej.

Bryant Jennings (24-2, 14 KO) miał wygrać i wygrał, ale w pewnym momencie Aleksander Dimitrenko (41-4, 26 KO) napędził jemu i amerykańskim kibicom strachu.

Bryant Jennings (23-2, 13 KO) i Aleksander Dimitrenko (41-3, 26 KO) spotkali się twarzą w twarz podczas ceremonii ważenia przed galą w Ocean Resort Casino w Atlantic City.

- Trudno wskazać najlepszego zawodnika wagi ciężkiej. Każdy ma swoje inne atuty - mówi Bryant Jennings (23-2, 13 KO), który jutro w nocy spotka się w ważnej dla układu sił w królewskiej kategorii potyczce z byłym mistrzem Europy, Aleksandrem Dimitrenką (41-3, 26 KO).

Wakujący pas WBO International w wadze ciężkiej znajdzie się w stawce walki pomiędzy Bryantem Jenningsem (23-2, 13 KO) a Aleksandrem Dimitrenką (41-3, 26 KO). Pojedynek odbędzie się 18 sierpnia w Ocean Resort Casino w Atlantic City.

Nie Parker, nie Miller ani nie Rivas. Ostatecznie rywalem Bryanta Jenningsa (23-2, 13 KO) będzie Aleksander Dimitrenko (41-3, 26 KO).

Bryant Jennings (23-2, 13 KO) przyznał niedawno, że promująca go grupa Top Rank ma już upatrzonego dla niego rywala, lecz nie chciał podać nazwiska do czasu, gdy nie zostanie podpisany kontrakt. Czy będzie nim Oscar Rivas (24-0, 17 KO)?

Bryant Jennings (23-2, 13 KO) wróci do akcji 18 sierpnia w Atlantic City. Jego rywalem nie będzie jednak zgłaszający się na ochotnika wicemistrz olimpijski w wadze super ciężkiej, Joe Joyce (5-0, 5 KO).

Wicemistrz olimpijski w wadze super ciężkiej Joe Joyce (4-0, 4 KO) wyraził chęć konfrontacji z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata kategorii ciężkiej Bryantem Jenningsem (23-2, 13 KO).

Szkoleniowiec Josepha Parkera (24-1, 18 KO) cieszy się na myśl o walce z Bryantem Jenningsem (23-2, 13 KO). Pojedynek może się odbyć 18 sierpnia w Atlantic City.

Od kiedy Bob Arum i jego grupa Top Rank przenieśli swoje gale na antenę ESPN, kibicom serwuje się naprawdę ciekawe zestawienia. I właśnie trwają prace nad kolejną interesującą walką. Tym razem w wadze ciężkiej.

Bryant Jennings (23-2, 13 KO) kontynuuje swój marsz po kolejną walkę o mistrzowski tytuł w wadze ciężkiej. Przed chwilą były pogromca Artura Szpilki pokonał na punkty bardzo solidnego Joeya Dawejkę (19-5-4, 11 KO).

Były pretendent do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej Bryant Jennings (22-2, 13 KO) zmierzy się w kolejnym pojedynku z mającym polskie korzeniem Joeyem Dawejko (19-4-4, 11 KO).

Bryant Jennings (22-2, 13 KO) po związaniu się kontraktem z grupą Top Rank w pół roku odprawił przed czasem trzech rywali. Ostatniego - Akhror Muralimowa, w połowie lutego (KO 3). Były pretendent do trzech pasów wagi ciężkiej wkrótce znów zamelduje się między linami.

Efektownie trzeci pojedynek po powrocie rozstrzygnął były pretendent do trzech pasów mistrza świata wagi ciężkiej, Bryant Jennings (22-2, 13 KO). Amerykanin przejechał się po Achrorze Muralimowie (16-4, 13 KO).