WACH SPARUJE Z CHISORĄ!

Mariuszowi Wachowi (27-1, 15 KO) wkrótce minie już drugi rok bez oficjalnej walki, ale przynajmniej cały czas ma kontakt ze ścisłą światową czołówką dzięki elitarnym sparingom.
Mariuszowi Wachowi (27-1, 15 KO) wkrótce minie już drugi rok bez oficjalnej walki, ale przynajmniej cały czas ma kontakt ze ścisłą światową czołówką dzięki elitarnym sparingom.
- Ten facet nie zawalczy ze mną nawet gdyby ktoś przyłożył mu pistolet do głowy - grzmi Tyson Fury (22-0, 16 KO), który po raz kolejny prowokuje mistrza świata trzech kategorii wagi ciężkiej - Władimira Kliczkę (62-3, 52 KO).
26 lipca na gali w Phones 4u Arena w Manchesterze odbędzie się rewanżowy pojedynek pomiędzy Tysonem Furym (22-0, 16 KO) a Dereckiem Chisorą (20-4, 13 KO). Pierwszą walkę wyraźnie na punkty wygrał ten pierwszy, ale "Del Boy" był wówczas w tragicznej formie. W ostatnich występach nieco lepiej prezentował się Chisora, dlatego tak trudno wskazać faworyta w starciu dwóch najlepszych brytyjskich ciężkich.
Kibice nie tylko w Anglii, ale na całym świecie czekają na potyczkę Derecka Chisory (20-4, 13 KO) z Tysonem Fury (22-0, 16 KO), do jakiej dojdzie 26 lipca w Manchesterze. Wyraźnego faworyta nie ma, ale szkoleniowiec mistrza Europy wagi ciężkiej - charyzmatyczny Don Charles jest przekonany, że jego podopieczny zrewanżuje się za pierwszą porażkę w karierze i przybliży tym samym do drugiej walki o mistrzostwo świata.
Tyson Fury (22-0, 16 KO) oświadczył, że kiedy już pokona 26 lipca Derecka Chisorę (20-4, 13 KO), na pocieszenie odda rywalowi pasy mistrza Europy i Wielkiej Brytanii. Kolos z Manchesteru utrzymuje, że tytuły te nie mają dla niego żadnego znaczenia.
- Niech on pamięta, że to ja jestem mistrzem, a on przystępuje do walki z pozycji pretendenta - mówi na niespełna dwa tygodnie przed rewanżem z Tysonem Fury (22-0, 16 KO) panujący mistrz Europy wagi ciężkiej, Dereck Chisora (20-4, 13 KO).
Dereck Chisora (20-4, 13 KO) zapowiada, że jego rewanżowe starcie z Tysonem Furym (22-0, 16 KO), które odbędzie się 26 lipca w Manchesterze, nie potrwa długo.
- Nie mogę się już doczekać tego dnia. Wciąż zostało jeszcze siedemnaście tygodni, a ja już się czuję jakbym go piekł. Nie wytrzyma tego co wniosę do ringu - zapowiada żądny rewanżu Dereck Chisora (20-4, 13 KO), który 26 lipca w niemal dokładnie trzecią rocznicę porażki spróbuje się odgryźć Tysonowi Fury'emu (22-0, 16 KO).
Tyson Fury (22-0, 16 KO) już 26 lipca da rewanż Dereckowi Chisorze (20-4, 13 KO) za wygraną sprzed trzech lat. Wujek i szkoleniowiec tego pierwszego - Peter Fury uważa, że jego podopieczny jest już gotowy na największe wyzwania.