CHISORA: POCZYNIŁEM WIĘKSZE POSTĘPY NIŻ WHYTE

Dereck Chisora (29-8, 21 KO) zapewnia, że w rewanżu z Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO) wypadnie dużo lepiej niż w pierwszej walce, którą przegrał niejednogłośną decyzją sędziów.
Dereck Chisora (29-8, 21 KO) zapewnia, że w rewanżu z Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO) wypadnie dużo lepiej niż w pierwszej walce, którą przegrał niejednogłośną decyzją sędziów.
Prawie tysiąc dni balowania zamiast treningów i regularnych startów. To sprawia, że mało kto daje szanse Tysonowi Fury'emu (27-0, 19 KO) w konfrontacji z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO). Podobnie uważa Dereck Chisora (29-8, 21 KO), który przecież dwukrotnie przegrywał z Furym. W rewanżu dostał wręcz lanie życia. Mimo wszystko w roli faworyta stawia aktualnego mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.
W Wielkiej Brytanii boks, a szczególnie ten na wysokim poziomie, cieszy się ogromnym zainteresowaniem i kibice wykupują bilety w mgnieniu oka. Nie inaczej jest w przypadku rewanżu pomiędzy Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO) a Dereckiem Chisorą (29-8, 21 KO).
Anthony Joshua (22-0, 21 KO) będzie otwarty na walkę rewanżową z Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO), jeśli ten pokona pod koniec roku Derecka Chisorę (29-8, 21 KO).
Zgodnie z przewidywaniami 22 grudnia w O2 Arenie w Londynie Dillian Whyte (24-1, 17 KO) przystąpi do rewanżowego pojedynku z Dereckiem Chisorą (29-8, 21 KO). Dziś obaj pięściarze spotkali się na pierwszej konferencji prasowej promującej to wydarzenie.
David Haye, od niedawna menedżer Derecka Chisory (29-8, 21 KO), zapowiedział, że najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia zostanie oficjalnie potwierdzona walka pomiędzy "Del Boyem" a Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO).
Dereck Chisora (29-8, 21 KO) jest przekonany, że jego wyczekiwany rewanż z Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO) dojdzie do skutku 22 grudnia w Londynie. Zdaniem 'Del Boya' walka zostanie oficjalnie ogłoszona w przyszłym tygodniu, tuż po tym, jak promotor Eddie Hearn powróci do kraju ze Stanów Zjednoczonych.
Dillian Whyte (24-1, 17 KO) ma zarezerwowaną datę na 22 grudnia. Pierwotnie zamysł był taki, by doprowadzić do rewanżu z Dereckiem Chisorą (29-8, 21 KO). Sprawa jednak nie jest jeszcze przesądzona. Whyte proponuje więc inne nazwiska, na przykład Adama Kownackiego (18-0, 14 KO).
Eddie Hearn twierdzi, że teraz, kiedy menedżerem Derecka Chisory (29-8, 21 KO) jest David Haye, łatwiej będzie doprowadzić do wyczekiwanej potyczki rewanżowej pomiędzy "Del Boyem" z Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO).
David Haye, który przed laty pobił się z Dereckiem Chisorą (29-8, 21 KO) na konferencji prasowej, teraz będzie menedżerem "Del Boya".
Do walki zgłosił się ostatnio Luis Ortiz (29-1, 25 KO), ale to wciąż Dereck Chisora (29-8, 21 KO) jest głównym kandydatem na grudniowego rywala Dilliana Whyte'a (24-1, 17 KO), zapewnił promotor obu Anglików.
Dereck Chisora (29-8, 21 KO) nie traci nadzieję na pojedynek rewanżowy z Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO), z którym pod koniec 2016 roku przegrał po brutalnej wojnie na punkty.
Dillian Whyte (24-1, 17 KO) zapowiada, że jego kolejnym rywalem będzie Dominic Breazeale (19-1, 17 KO) lub Dereck Chisora (29-8, 21 KO), którego pokonał już niejednogłośną decyzją sędziów pod koniec 2016 roku.
Prawdopodobnie jeszcze w tym roku, tuż przed świętami, doczekamy się rewanżu pomiędzy Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO) a Dereckiem Chisorą (29-8, 21 KO) za kapitalną wojnę z grudnia 2016 roku.
Dillian Whyte (24-1, 17 KO) i Dereck Chisora (29-8, 21 KO) są gotowi do stoczenia walki rewanżowej. Pojedynek może się odbyć już w grudniu.
Dillian Whyte (24-1, 17 KO) może być kwietniowym rywalem Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO). Wcześniej jednak 30-letni Anglik ma stoczyć walkę w grudniu.
Dereck Chisora (29-8, 21 KO) stwierdził, że chciał wejść na ring i rzucić wyzwanie Dillianowi Whyte'owi (24-1, 17 KO) po jego wygranej nad Josephem Parkerem (24-2, 18 KO), ale Whyte nie chciał konfrontacji.
Dereck Chisora (29-8, 21 KO) i Dillian Whyte (24-1, 17 KO) dali półtora roku temu jedną z najlepszych walk w wadze ciężkiej minionej dekady. I choć ten drugi zarzeka się, że o rewanżu nie myśli, to kibice bardzo chętnie znów zobaczyliby ich w akcji.
Pod koniec zeszłego roku Alex Leapai (32-7-4, 26 KO) wściekał się, gdy z powodu kontuzji przerwano jego walkę z Rogerem Izonriteim (12-7-1, 11 KO) i ogłoszono techniczny remis. Były pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej za wszelką cenę chciał doprowadzić do rewanżu. Udało się i już w pierwszej rundzie zdemolował Nigeryjczyka. Co teraz?
To była noc wagi półciężkiej, ale kibice najbardziej kochają tych największych i najmocniej bijących. Prezentujemy Wam skrót wiadomości - tylko z królewskiej kategorii.
Trener Derecka Chisory (29-8, 21 KO) odniósł się do dramatycznej walki z Carlosem Takamem (35-5-1, 27 KO), wygranej przez jego zawodnika w miniony weekend przez techniczny nokaut w ósmej rundzie.
Dillian Whyte (24-1, 17 KO), który w nocy pokonał na punkty w Londynie byłego mistrza wagi ciężkiej Josepha Parkera (24-2, 18 KO), stwierdził, że nie interesuje go w tej chwili potyczka rewanżowa z Dereckiem Chisorą (29-8, 21 KO).
Promotor Eddie Hearn zapowiedział, że złoży Deontayowi Wilderowi (40-0, 39 KO) ofertę walki z Dereckiem Chisorą (29-8, 21 KO), który w sobotę po dramatycznym pojedynku pokonał Carlosa Takama (35-5-1, 27 KO).
Po kapitalnym spektaklu, czego akurat można było się spodziewać, Dereck Chisora (29-8, 21 KO) rozprawił się przed czasem z twardym i silnym niczym tur Carlosem Takamem (35-5-1, 27 KO).
Trwa gala w Londynie z kilkoma bardzo ciekawymi walkami. Na szczególną uwagę zasługują szczególnie trzy starcia w wadze ciężkiej, choć nie zabraknie również ciekawych prospektów niższych kategorii. To jest temat dla Was - kibiców.
To będzie kolejna długa noc z boksem zawodowym w najlepszym wykonaniu. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka kibica!
Za nami ceremonia ważenia przed jutrzejszą galą w Londynie, gdzie dojdzie do dwóch bardzo ciekawych potyczek w wadze ciężkiej. I już dziś iskrzyło między zawodnikami.
Carlos Takam (35-4-1, 27 KO) podkreśla, że jest gotowy na wszystko w pojedynku z nieobliczalnym Dereckiem Chisorą (28-8, 20 KO), z którym w sobotę zmierzy się w Londynie.
Dereck Chisora (28-8, 20 KO) nie przepada za Dillianem Whyte'em (23-1, 17 KO), ale to jemu będzie kibicować w sobotniej walce z Josephem Parkerem (24-1, 18 KO). Wyjaśnia, że zawsze będzie wspierać swoich krajanów.
Pas WBA International będzie w stawce pojedynku Derecka Chisory (28-8, 20 KO) z Carlosem Takamem (35-4-1, 27 KO). Walka odbędzie się za osiem dni w Londynie podczas gali Whyte vs Parker.
W poniedziałkowy wieczór Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO), wysłał z lekkim opóźnieniem gotowy do podpisania kontrakt ekipie Deontaya Wildera (40-0, 39 KO). Kiedy możemy spodziewać się pełnej unifikacji w królewskiej kategorii?
Dereck Chisora (28-8, 20 KO) zaboksuje z Carlosem Takamem (35-4-1, 27 KO) na gali Parker-Whyte, która 28 lipca odbędzie się w hali O2 Arena w Londynie.
Dillian Whyte (23-1, 17 KO) zarzuca Dereckowi Chisorze (28-8, 20 KO), że schował się za ochroną, kiedy chciał z nim odbyć męską rozmowę podczas sobotniej gali Bellew-Haye 2 w Londynie.
Podczas sobotniej gali Bellew-Haye 2 w Londynie spotkali się przy ringu Dillian Whyte (23-1, 17 KO) i Dereck Chisora (28-8, 20 KO). Ochroniarze pilnowali, żeby nie doszło do rękoczynów.
Brytyjski promotor Eddie Hearn, szef potężnej stajni Matchroom Boxing, rzucił propozycję, by Dereck Chisora (28-8, 20 KO) zmierzył się z Adamem Kownackim (17-0, 14 KO).
Wygląda na to, że nie dojdzie do walki pomiędzy Dereckiem Chisorą (28-8, 20 KO) a wicemistrzem olimpijskim w wadze super ciężkiej Joe Joyce'em (3-0, 3 KO).
Dereck Chisora (28-8, 20 KO) sporo stracił słabą walką z Kabayelem cztery miesiące temu. Były mistrz Europy wagi ciężkiej wie, że na więcej wpadek już nie może sobie pozwolić.
David Haye (28-3, 26 KO), promotor Josepha Joyce'a (3-0, 3 KO), twierdzi, że trener Derecka Chisory (27-8, 19 KO) jest za tym, by jego podopieczny zaakceptował ofertę walki z wicemistrzem olimpijskim w wadze super ciężkiej.
Dereck Chisora (27-8, 19 KO) ma zadawnione porachunki z Davidem Haye'em (28-3, 26 KO). Ten pierwszy wystąpi już za osiem dni z nieznanym jeszcze rywalem. Drugiego czeka 5 maja rewanż z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO). 'Del Boy' jest przekonany, że jego dawny pogromca znów polegnie w starciu z bombardierem z Liverpoolu.
Dereck Chisora (27-8, 19 KO) potwierdził, że trwają rozmowy w sprawie walki z Carlosem Takamem (35-4-1, 27 KO), niedawnym przeciwnikiem zunifikowanego mistrza wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (20-0, 20 KO). Pojedynek odbędzie się być może w maju.
Dereck Chisora (27-8, 19 KO) i Dillian Whyte (22-1, 16 KO) delikatnie mówiąc nie przepadają za sobą. 'Del Boy' nie dostał rewanżu za pamiętną wojnę przegraną stosunkiem głosów dwa do jednego, więc próbuje się zemścić w inny sposób.
Joseph Joyce liczył na starcie z Dereckiem Chisorą (27-8, 19 KO), ale jego sławny rodak ma inne plany. Trwają bowiem zaawansowane negocjacje w sprawie jego walki z Carlosem Takamem (35-4-1, 27 KO).
Wicemistrz olimpijski Joe Joyce (2-0, 2 KO) odniósł wczoraj drugie zawodowe zwycięstwo, a dzisiaj jego promotor David Haye (28-3, 26 KO) poinformował, że złożył kolejną propozycję walki z nim Dereckowi Chisorze (27-8, 19 KO).
Wicemistrz olimpijski w wadze super ciężkiej Joe Joyce (1-0, 1 KO) ciągle ma nadzieję, że uda się doprowadzić do walki z Dereckiem Chisorą (27-8, 19 KO).
Carlos Takam (35-4-1, 27 KO) otwarcie przyznaje, że chętnie wróciłby do Wielkiej Brytanii i przetestował kilku tamtejszych zawodników. Wczoraj wspominał coś o potencjalnej walce z Dillianem Whyte'em, ale póki co skrzyżuje chyba rękawice z innym cenionym Anglikiem.
Nic tak nie porywa kibiców jak pięściarze wagi ciężkiej. Teraz więc skrót wiadomości ze świata królewskiej kategorii.
Kiedyś trzeba ich było oddzielać barierką, żeby się nie pobili, dzisiaj jednak David Haye (28-3, 26 KO) i Dereck Chisora (27-8, 19 KO) utrzymują koleżeńskie stosunki i robią wspólnie interesy.
Joe Joyce (1-0, 1 KO), wicemistrz olimpijski w wadze super ciężkiej, już w trzeciej zawodowej walce chciał się zmierzyć z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata Dereckiem Chisorą (27-8, 19 KO).
Dillian Whyte (22-1, 16 KO) nie ukrywa, że jest zawiedziony porażką Derecka Chisory (27-8, 19 KO). Brytyjczycy mieli się zmierzyć w rewanżu, ale po przegranej Chisory z Agitem Kabayelem (17-0, 12 KO) opcja ta nie wchodzi już w grę.
Przez blisko 10 rund to była prawdziwa męka dla widzów. Pół godziny bez jakiejkolwiek istotnej akcji zawodnicy zrekompensowali kibicom dopiero w ostatnich dwóch rundach. Szczególnie ta ostatnia była naprawdę porywająca. Ostatecznie na gali w Monako Agit Kabayel (17-0, 12 KO) zaliczył pierwszy poważny test w karierze, pokonując nieznacznie na punkty niezmotywowanego Derecka Chisorę (27-8, 19 KO).