CHISORA JAK HOPKINS: JOSHUA POKONA FURY'EGO
Dereck Chisora podziela zdanie Bernarda Hopkinsa i w przyszłorocznej potyczce Anthony'ego Joshuy (23-1, 21 KO) z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) postawi na AJ-a.
Dereck Chisora podziela zdanie Bernarda Hopkinsa i w przyszłorocznej potyczce Anthony'ego Joshuy (23-1, 21 KO) z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) postawi na AJ-a.
Dillian Whyte (27-1, 18 KO) narzeka, że wciąż musi czekać na walkę o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Jego wielki rywal Dereck Chisora (32-9, 23 KO) przekonuje jednak, że sam sobie jest winien tej sytuacji, odrzucając swego czasu ofertę starcia z Anthonym Joshuą (23-1, 21 KO).
Dereck Chisora (32-9, 23 KO) pokonując leworęcznego Artura Szpilkę (24-4, 16 KO) zrobił sobie dobry podkład przed starciem z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO). Wczoraj platforma DAZN opublikowała nagranie z potyczki Artura z Dereckiem. Kto jeszcze nie widział całej walki, może teraz nadrobić zaległości.
Pojawił się wreszcie nowy termin trzykrotnie już przekładanej walki Derecka Chisory (32-9, 23 KO) z byłym królem wagi cruiser, obecnie oficjalnym pretendentem WBO wagi ciężkiej Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO). Pierwotnie panowie mieli zmierzyć się pod koniec marca, kibice muszą być więc wyjątkowo głodni tego pojedynku. I chyba właśnie na możliwość wpuszczenia do obiektu kibiców czekają organizatorzy.
Obowiązkowy pretendent WBC wagi ciężkiej, Dillian Whyte (27-1, 18 KO) domaga się przede wszystkim walki o mistrzostwo świata i będzie o to walczył w sądzie. Tymczasem coraz głośniej jest o jego walce w MMA z gwiazdorem UFC Francisem Ngannou, a także o trzecim starciu z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO), tym razem w klatce.
- Albo Joshua zawalczy z nami o tytuł, albo wybierze Fury'ego, tylko już bez pasa WBO w stawce - mówi Aleksander Krasjuk, promotor Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO).
Dereck Chisora (32-9, 23 KO) i Aleksander Usyk (17-0, 13 KO) wciąż czekają na datę i lokalizację. Anglik nie ukrywa, że mógłby stoczyć taką walkę w Arabii Saudyjskiej, która 7 grudnia zeszłego roku stała się na moment stolicą światowego boksu.
Wciąż nie wiadomo, kiedy dojdzie do trzykrotnie już przekładanej walki Derecka Chisory (32-9, 23 KO) z byłym królem wagi cruiser, obecnie oficjalnym pretendentem WBO wagi ciężkiej Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO). Tymczasem urodzony w Zimbabwe Brytyjczyk wciąż zapowiada, że urządzi Ukraińcowi piekło w ringu.
Fatum ciąży nad walką Derecka Chisory (32-9, 23 KO) z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO). Sam David Haye, menadżer tego pierwszego, mówi wprost, że na ten moment nic nie wiadomo o nowej dacie.
Dereck Chisora (32-9, 23 KO) znany jest z porywczego charakteru. Czekanie nie leży w jego naturze, a walka z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO) jest przekładana i wciąż nie znamy konkretnej daty. Były mistrz Europy wagi ciężkiej zapowiedział więc, że jeśli wkrótce sytuacja się nie wyklaruje, on spróbuje swoich sił w MMA.
Aleksander Usyk (17-0, 13 KO) uchodzi za bardzo niewygodnego i większość zawodników wagi ciężkiej raczej wolałaby go unikać. Wyzwanie bez problemu przyjął Dereck Chisora (32-9, 23 KO). Odpowiadający za jego karierę David Haye nie ma wątpliwości, że to był dobry ruch i faworyzowany Ukrainiec polegnie w swoim drugim występie w krainie olbrzymów.
Dereck Chisora (32-9, 23 KO) na pewno będzie miał przewagę fizyczną, pytanie tylko czy znajdzie w ogóle w ringu Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO)? Ukrainiec wierzy, że będzie znikającym punktem i przechytrzy Anglika.
- Mam nadzieję, że obaj wygramy swoje walki i niedługo ja i Joshua staniemy razem w ringu - mówi Dereck Chisora (32-9, 23 KO), którego wkrótce czeka zapewne bardzo trudna przeprawa z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO), do niedawna absolutnym królem kategorii cruiser.
Dereck Chisora (32-9, 23 KO) szczerze nie lubi Dilliana Whyte'a (27-1, 18 KO) i zrobi co tylko może, by jak najbardziej zajść mu za skórę. Do tego stopnia, że sam zgłosił się do Aleksandra Powietkina (35-2-1, 24 KO) z ofertą wspólnych sparingów.
Czekamy na starcie Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO) z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO). Współpracujący z jednym i drugim Eddie Hearn przyznaje, że ich starcie może odbyć się ostatecznie poza granicami Wielkiej Brytanii.
Tyson wraca, Holyfield wraca, swój powrót ogłosiły argentyńskie gwiazdy - Maidana, Martinez i Matthysse, dlatego Dereck Chisora (32-9, 23 KO) zamierza namawiać do powrotu swojego menadżera i byłego rywala, Davida Haye'a (28-4, 26 KO).
Prezentujemy Wam kolejny skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej. A w nim m.in. o spekulacjach o powrocie na ring Mike'a Tysona. George Foremana czeka, aż ktoś pobije jego rekord jako najstarszego mistrza świata. Czy Mike mógłby tego dokonać?
Jeden z najlepszych obecnie bokserów na świecie bez podziału na kategorie, Aleksander Usyk (17-0, 13 KO) szykuje się do walki z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO), która miała się odbyć 23 maja, lecz z powodu pandemii koronawirusa została przełożona na nieokreślony termin. Tymczasem w przygotowaniach Usykowi pomaga jego legendarny rodak, pozostający w świetnej formie bokserski emeryt - Władimir Kliczko.
Oficjalny challenger do pasa WBO wagi ciężkiej, Aleksander Usyk (17-0, 13 KO) miał zmierzyć się z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO) 23 maja w walce, która miała być dla Ukraińca ostatnim przystankiem przed starciem z Anthonym Joshuą. Pojedynek został przełożony na nieokreślony termin, tymczasem na jego temat wypowiedział się pogromca Chisory, Dillian Whyte (27-1, 18 KO).
Dillian Whyte (27-1, 18 KO) kontynuuje swój obóz w Portugalii, gdzie przygotowuje się do walki z Aleksandrem Powietkinem (35-2-1, 24 KO). Anglik pochwalił się, że zgubił trochę kilogramów i jest w coraz lepszej formie fizycznej.
Reprezentujący interesy Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO) Aleksander Krasjuk stanowczo zaznaczył, że zanim Anthony Joshua (23-1, 21 KO) usiądzie do rozmów z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO), najpierw będzie musiał spotkać się z Ukraińcem, obowiązkowym pretendentem do pasa WBO.
David Haye pozbierał trzy pasy kategorii cruiser, a potem z sukcesami startował w wadze ciężkiej. Teraz podobną drogą podąża Aleksander Usyk (17-0, 13 KO). Ma już za sobą pierwszą wygraną w wadze ciężkiej, a jego kolejnym rywalem będzie Dereck Chisora (32-9, 23 KO), którego menadżerem jest... właśnie Haye.
Walka Derecka Chisory (32-9, 23 KO) z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO) mogłaby się odbyć w Wielkiej Brytanii najwcześniej w lipcu, a i ten termin będzie trudny do utrzymania, dlatego Anglik chętnie spotkałby się z Ukraińcem na neutralnym terenie, najlepiej w Arabii Saudyjskiej.
Wiemy już, że walka Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO) z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO) na pewno nie odbędzie się 23 maja. Najbliższy możliwy termin to lipiec.
- Chisora z dwóch walk z Whyte'em sprawi Usykowi ogromne problemy - spodziewa się Anthony Joshua (23-1, 21 KO). Mistrz świata z wielką uwagą przyjrzy się starciu Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO) z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO). Lepszy z tej dwójki będzie obowiązkowym pretendentem dla AJ-a z ramienia federacji WBO.
Walka Derecka Chisory (32-9, 23 KO) z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO) nie została jeszcze odwołana, choć ciężko będzie utrzymać termin 23 maja. Obaj panowie nie próżnują jednak i ostro trenują.
Mimo pandemii koronawirusa Eddie Hearn - na którego spada krytyka m.in. Franka Warrena - nie odwołał swoich największych gal zaplanowanych na maj i czerwiec, w tym gali Aleksander Usyk vs Dereck Chisora (23 maja w Londynie). Ukrainiec wypowiada się na temat walki z Brytyjczykiem w taki sposób, jakby pojedynek miał dojść do skutku.
Ekipa Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO) nie odpuści swoich praw i jeśli Ukrainiec pokona 23 maja w Londynie Derecka Chisorę (32-9, 23 KO), od razu ruszy na Anthony'ego Joshuę (23-1, 21 KO).
Informowaliśmy już Was o tym, że Bryant Jennings (24-4, 14 KO) pomaga Dereckowi Chisorze (32-9, 23 KO) w przygotowaniach do walki z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO) i nie ma wątpliwości, że Anglik powstrzyma marsz Ukraińca.
David Haye był niegdyś wrogiem Derecka Chisory (32-9, 23 KO), dziś jest jego menadżerem. Przed zbliżającą się, zaplanowaną na 23 maja - choć wciąż zagrożoną przełożeniem lub odwołaniem z powodu koronawirusa - walką pochodzącego z Zimbabwe Brytyjczyka z obowiązkowym pretendentem WBO Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO), w słowach Haye'a słychać coraz większy optymizm.
Bryant Jennings (24-4, 14 KO) od lat należy do szerokiej czołówki wagi ciężkiej, ale jest również bardzo cenionym sparingpartnerem. Przekonał się o tym kiedyś Dereck Chisora (32-9, 23 KO), więc postanowił znów zaprosić pięściarza z Filadelfii na swój obóz przygotowawczy.
- Będę bił gdzie i jak popadnie, po rękach, w ramiona, aż w końcu go znokautuję. Zobaczycie jedną z najlepszych walk dekady - obiecuje Dereck Chisora (32-9, 23 KO), który 23 maja w Londynie spotka się z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO).
Aleksander Usyk (17-0, 13 KO) pozostaje obowiązkowym pretendentem do pasa WBO wagi ciężkiej i status challengera będzie w stawce jego walki z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO). Ale co jeśli to Anglik wygra? Pytanie jest zasadne, bo poza ringiem to bliski przyjaciel Anthony'ego Joshuy (23-1, 21 KO).
- Pomszczę mojego kumpla, nadchodzi wojna - mówi Dereck Chisora (32-9, 23 KO). - Spodziewam się mocnego i prawdziwego testu - odpowiada Aleksander Usyk (17-0, 13 KO). Walka już 23 maja w Londynie.
- Chciałbym pozostać aktywny, stoczyć jeszcze dwie walki w tym roku, a najchętniej z Usykiem. Jeśli nie uda się z nim, to może być Chisora albo znów Whyte - mówi Joseph Parker (27-2, 21 KO) po wygranej przed czasem z Shawndellem Wintersem.
Planowana pierwotnie na 28 marca walka Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO) z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO) odbędzie się ostatecznie 23 maja w O2 Arena w Londynie. Wszystko potwierdził przebywający obecnie w USA promotor Eddie Hearn.
Dziennikarze The Ring oraz ESPN układają swój niezależny ranking wagi ciężkiej. Prezentujemy Wam oba zestawienia, a także notowania BoxRecu. Na każdej liście znajdziemy nazwisko jedynego Polaka liczącego się na poważnie w wadze ciężkiej, czyli Adama Kownackiego (20-0, 15 KO).
Walka Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO) z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO) została przeniesiona z końcówki marca na maj. Oficjalny komunikat głosił o kontuzji łokcia Ukraińca, tymczasem on sam zapewnia, iż nie ma żadnych problemów zdrowotnych.
Od dawna mówi się o konfrontacji Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO) z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO). Dojdzie do niej prawdopodobnie w maju. Ukrainiec będzie z pewnością zdecydowanym faworytem, ale Chisora zamierza wnieść do ringu swoją najlepszą formę i zmusić rywala do bezpardonowej wojny.
Do walki niedawnego króla waga cruiser, Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO) z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO) dojdzie dopiero w maju. Mówiło się, że Ukrainiec i Brytyjczyk skrzyżują rękawice 28 marca, lecz Usyk doznał kontuzji łokcia.
28 marca lub 11 kwietnia powinno dojść do walki Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO) z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO). Stawką tego pojedynku może być nawet pas WBO, który ma zwakować mistrz IBF, WBA i WBO Anthony Joshua (23-1, 21 KO). Usyk to numer jeden, a Chisora numer dziewięć rankingu WBO. Do walk z Ukraińcem i Brytyjczykiem przymierza się tymczasem numer dwa - były czempion, Nowozelandczyk Joseph Parker (26-2, 20 KO).
Jest już bardzo blisko podpisania kontraktów na walkę Derecka Chisory (32-9, 23 KO) z Aleksandrem Usykiem (17-0, 17 KO). Były rywal Derecka, znienawidzony swego czasu Dillian Whyte (27-1, 18 KO) przekonuje, że to może być dla Ukraińca koniec marzeń o podboju królewskiej kategorii.
Aleksander Usyk (17-0, 13 KO) podobno zgodził się poczekać na walkę mistrzowską z Anthonym Joshuą, a w zamian za to spotkać się najpierw z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO). Eddie Hearn planuje zorganizować ich pojedynek 28 marca podczas gali w O2 Arena w Londynie.
Mistrz świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej, Anthony Joshua (23-1, 21 KO) wciąż czeka na decyzje w sprawie swojej kolejnej walki. Federacje IBF i WBO nakazały Brytyjczykowi pojedynki z obowiązkowymi pretendentami: Kubratem Pulewem (28-1, 14 KO, obowiązkowy pretendent IBF) i Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO, obowiązkowy pretendent WBO). AJ może więc wkrótce zwakować któryś z pasów, ale nie jest to jeszcze wcale pewne...
- Walka z Moliną była dla mnie świetnym doświadczeniem. Wielka gala, a podczas niej ja. Dałem dobrą walkę i jasny przekaz innym - mówi Filip Hrgović (10-0, 8 KO), jeden z najgorętszych prospektów królewskiej kategorii.
Aleksander Usyk (17-0, 13 KO) wstępnie ma wrócić 7 marca w Manchesterze. Do tej pory w gronie potencjalnych rywali padały dwa nazwiska, ale jeden z zawodników ma już inne plany.
Coraz więcej mówi się o tym, że 7 marca na gali w Manchesterze dojdzie do walki Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO) z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO). Jej stawką może być nawet wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi ciężkiej.
Dillian Whyte (26-1, 18 KO) jest z jednej strony podirytowany faktem, że Dereck Chisora (32-9, 23 KO) może dostać drugą mistrzowską szansę zanim on dostanie pierwszą, z drugiej kibicuje mu i wierzy, iż może pokonać Aleksandra Usyka (17-0, 13 KO).
Aleksander Usyk (17-0, 13 KO) spokojnie i analitycznie prowadzi wraz ze swoim sztabem karierę zawodową. I wcale nie spieszy się do bitki ze zwycięzcą przyszłotygodniowego rewanżu Anthony'ego Joshuy (22-1, 21 KO) z Andym Ruizem Jr (33-1, 22 KO).
- W pewnym momencie zwariowałem, a do walki z Kownackim nie trenowałem - mówi Martin. - Nie umieszczę Mike'a Tysona na szczycie mojej listy wszech czasów - nie ukrywa Foreman. - Zakończę karierę Chisory - grzmi Parker. Oto spora dawka informacji z samej tylko wagi ciężkiej!