DOBRA BITKA - PARKER NIEZNACZNIE LEPSZY OD CHISORY!
W bardzo interesującej walce w ścisłej czołówce wagi ciężkiej Joseph Parker (29-2, 21 KO) pokonał po ringowej wojnie Derecka Chisorę (32-11, 23 KO).
W bardzo interesującej walce w ścisłej czołówce wagi ciężkiej Joseph Parker (29-2, 21 KO) pokonał po ringowej wojnie Derecka Chisorę (32-11, 23 KO).
Zaczynamy! Przed nami gala w Manchesterze z walką wieczoru Derecka Chisory (32-10, 23 KO) z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO). A to jest temat dla Was - kibiców.
To będzie bardzo ważna walka dla układu sił w wadze ciężkiej. Z tej okazji firma STS przygotowała dla graczy ponad trzydzieści równych form zakładu. Faworytem Joseph Parker (28-2, 21 KO). Na wygranej nieobliczalnego Derecka Chisory (32-10, 23 KO) możecie nieźle zarobić!
Mamy wreszcie pewność, że Dereck Chisora (32-10, 23 KO) zmierzy się dziś w Manchesterze z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO). Wczoraj Brytyjczyk groził, że do pojedynku nie dojdzie, jeżeli nie wejdzie do ringu jako drugi, czyli jako zawodnik zwyczajowo uprzywilejowany (czempion, gospodarz lub wyżej notowany bokser). Dziś sytuację uratowała matka Chisory, taka przynajmniej jest oficjalna wersja.
Joseph Parker (28-2, 21 KO) zwrócił się z prośbą o pomoc do Tysona Fury'ego, który dwukrotnie pokonał Derecka Chisorę (32-10, 23 KO). Panowie nie tylko chwilę razem potrenowali, ale Fury polecił kumplowi trenera Andy'ego Lee. Czy to wszystko zagra dziś wieczorem i Nowozelandczyk ogra Chisorę?
Dereck Chisora (32-10, 23 KO) ma dziś walczyć w Manchesterze z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO), choć wczoraj groził, że do pojedynku nie dojdzie, jeżeli nie wejdzie do ringu jako drugi, czyli jako zawodnik zwyczajowo uprzywilejowany (czempion, gospodarz lub wyżej notowany bokser). Nie wiadomo, jaka jest ostatecznie decyzja nieprzewidywalnego Derecka, na razie otrzymaliśmy od niego enigmatyczną wypowiedź.
Cóż to będzie za noc! Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka kibica!
Szalony Dereck Chisora (32-10, 23 KO) stawia ultimatum przed jutrzejszą walką z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO) w Manchesterze. Brytyjczyk chce wychodzić do ringu jako drugi (przywilej mistrzów, gospodarzy lub bokserów wyżej notowanych), choć to Parker zdobył do tego prawo za pomocą rzutu monetą. Menadżer Chisory, David Haye twierdzi, że walka jest zagrożona.
Po ważeniu przed jutrzejszą walką Josepha Parkera (28-2, 21 KO) z Dereckiem Chisorą (32-10, 23 KO) w Manchesterze miała miejsce sytuacja, która postawiła pojedynek pod znakiem zapytania - przynajmniej na chwilę. Chodzi o kwestię kolejności wchodzenia do ringu. Nieprzewidywalny Chisora nie zamierza tutaj iść na kompromis.
Joseph Parker (28-2, 21 KO) i Dereck Chisora (32-10, 23 KO) w formie przed jutrzejszą walką na zapleczu czołówki wagi ciężkiej. Pokazały to cyferki na ważeniu.
- Dereck mnie objął i spytał, czy zatańczymy. Próbuje różnych zagrywek psychologicznych. Póki co jest jeszcze miło, ale w sobotę już nie będzie - mówi Joseph Parker (28-2, 21 KO). Były mistrz WBO wagi ciężkiej spotka się w sobotni wieczór z Dereckiem Chisorą (32-10, 23 KO).
- Wniosę do ringu ból i rozpętam wojnę - zapowiada Dereck Chisora (32-10, 23 KO) przed sobotnim starciem z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO). Nie jest to oficjalny eliminator, ale lepszy z tej dwójki będzie już bardzo blisko walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.
Na 3 dni przed pojedynkiem Derecka Chisory (32-10, 23 KO) z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO) menedżer 'Wojny' zdaje się bezgranicznie wierzyć w swego podopiecznego. Nawet do tego stopnia, iż przekonuje, że jego podopieczny wygrał swoje ostatnie starcie.
Przed nami świetnie zapowiadający się weekend. Ten miniony też był zresztą ciekawy. Prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej, czyli o tych największych i najmocniej bijących.
- Zakładając, że Joseph Parker nie popełni głupiego błędu i zrealizuje plan na walkę, widzę jego zwycięstwo nad Dereckiem Chisorą - zapewnia David Higgins, menedżer byłego mistrza świata WBO. Elektryzujące starcie w wadze ciężkiej już 1 maja.
Choć to nie jest oficjalny eliminator, to Joseph Parker (28-2, 21 KO) dostał jasny przekaż - jeśli pokona Derecka Chisorę (32-10, 23 KO), w przyszłym roku dostanie szansę odzyskania tytułu mistrza świata wagi ciężkiej.
Już 1 maja czeka nas świetnie się zapowiadająca walka Derecka Chisory (32-10, 23 KO) z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO), która znacząco przybliży zwycięzcę do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Nowy trener Brytyjczyka, James 'Buddy' McGirt twierdzi, że taktyką na Parkera może być tylko nieustanna presja.
- Wciągnę go na głębokie wody. To będzie wojna, wniosę do ringu ból - odgraża się Dereck Chisora (32-10, 23 KO), który 1 maja skrzyżuje rękawice z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO).
Już za niecały miesiąc, 1 maja czeka nas walka Derecka Chisory (32-10, 23 KO) z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO). Promotor Brytyjczyka, Eddie Hearn widzi dla zwycięzcy tego pojedynku świetlane perspektywy.
Niespełna pięć tygodni zostało do walki Derecka Chisory (32-10, 23 KO) z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO). Obaj przystąpią do niej z nowymi trenerami. Nowozelandczyk korzysta z okazji i trenuje razem z samym Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO).
Nowa walka, nowy rozdział i nowe nadzieje... Już 1 maja bardzo interesujące starcie Derecka Chisory (32-10, 23 KO) z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO). Obaj przystąpią do tego starcia z nowymi trenerami.
Ależ to będzie wejście w majówkę! Już 1 maja kapitalna gala grupy Matchroom. Nie znamy jeszcze lokalizacji, poznaliśmy za to głównych bohaterów.
Aleksander Usyk (18-0, 13 KO) w wadze ciężkiej zastopował co najwyżej solidnego Chazza Witherspoona i męczył się z Dereckiem Chisorą (32-10, 23 KO), zwyciężając po trudnych dwunastu rundach na punkty. Jedno jest pewne - nie przekonał do siebie Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO).
Walka Derecka Chisory (32-10, 23 KO) z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej Josephem Parkerem (28-2, 21 KO) może się odbyć 1 maja, tak przynajmniej wynika z doniesień brytyjskich dziennikarzy, którzy dokonali wyliczeń na podstawie słów menadżera Parkera, Davida Higginsa. O tym, czy do walki dojdzie w maju, zadecydują prawdopodobnie najbliższe dwie doby.
Mistrz olimpijski wchodzi do ringu, ostre sparingi, powroty mistrzów i ciekawi prospekci. Prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej!
Już tylko osiemnaście dni dzieli nas od walki Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) z Lawrence'em Okolie (15-0, 12 KO) o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO. I choć to Polak był dwa razy mistrzem świata, w Wielkiej Brytanii skazują go na porażkę.
Dereck Chisora (32-10, 23 KO) nie był pod wrażeniem tego, co w sobotni poranek pokazał Joseph Parker (28-2, 21 KO). Panowie są przymierzani do bezpośredniej potyczki za kilka miesięcy.
Joseph Parker (27-2, 21 KO) ma przed sobą walkę z Juniorem Fa (19-0, 10 KO), już jednak wybiega myślami w przyszłość i szuka kolejnych wyzwań.
Zhang Zhilei (22-0 17 KO) spotka się w sobotnią noc na rozpisce gali Canelo z Jerrym Forrestem (26-4, 20 KO). Wicemistrz olimpijski wagi super ciężkiej z 2008 roku marzy o walce z Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO), ale żeby do niego się dobić, jest gotów skrzyżować rękawice z Dereckiem Chisorą (32-10, 23 KO).
Pamiętacie projekt Fight Camp i gale na ogrodzie rodziny Hearnów? Przygotujcie się na powtórkę z rozrywki i dobre walki.
Carlos Takam (39-5-1, 28 KO) od lat należy do szerokiej czołówki światowej wagi ciężkiej. Obchodzący niedawno 40. urodziny pięściarz nie ukrywa, że chciałby się mierzyć z absolutną czołówką. Ma zresztą na oku kilku zawodników.
Joseph Parker (27-2, 21 KO) ma przed sobą walkę z Juniorem Fa (19-0, 10 KO), ale już pracuje nad promocją kolejnej walki. Tym razem naprzeciw niego miałby stanąć Dereck Chisora (32-10, 23 KO).
- To żaden sekret, że chcę tej walki i chętnie spotkam się z Parkerem - mówi Dereck Chisora (32-10, 23 KO). Druga strona, czyli Joseph Parker (27-2, 21 KO), również jest otwarty na taką potyczkę.
Joe Joyce (12-0, 11 KO), nowy mistrz Europy wagi ciężkiej, chce wrócić na ring w kwietniu. Celem numer jeden pozostaje Aleksander Usyk (18-0, 13 KO) i walka o pas WBO, ale jeśli nie uda się szybko zakontraktować tej walki, angielski olbrzym spotka się na przeczekanie z kimś innym.
Ostatni tegoroczny meldunek z wagi ciężkiej. Tylko o tych największych i (teoretycznie) najmocniej bijących. Zapraszamy!
Dereck Chisora (32-10, 23 KO) przegrał w październiku z Aleksandrem Usykiem, a teraz odpoczywa i czeka na ciekawe oferty (mówi się m.in. o możliwości walki Chisory z Hughie'em Furym). A co myśli charyzmatyczny, pochodzący z Zimbabwe Brytyjczyk o sytuacji w wadze ciężkiej? Oto kilka wypowiedzi nieprzewidywalnego Derecka.
Aleksander Powietkin (36-2-1, 25 KO) miał po raz drugi walczyć z Dillianem Whyte'em (27-2, 18 KO) 21 listopada, ale zachorował na koronawirusa i pojedynek przesunięto na 30 stycznia. Okazało się jednak, że Rosjanin potrzebuje więcej czasu, by w pełni dojść do siebie i termin styczniowy także jest obecnie nieaktualny. Promotor Whyte'a, Eddie Hearn wymienia zatem nazwiska rywali, którzy mogliby zastąpić Powietkina.
Joe Joyce (12-0, 11 KO) pokonując przed czasem Daniela Dubois (KO 10) sięgnął po wakujący tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej. I być może wkrótce zobaczymy kolejne świetne angielsko-angielskie zestawienie.
Dereck Chisora (32-10, 23 KO) przegrał z Aleksandrem Usykiem, jednak pozostawił po sobie dobre wrażenie. I nie będzie długo czekał z powrotem na ring.
Joe Joyce (12-0, 11 KO) zbiera plony sobotniego zwycięstwa nad Danielem Dubois (15-1, 14 KO). Nie tylko został nowym mistrzem Europy, ale bardzo przybliżył się do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.
Emerytowany już David Haye (28-4, 26 KO) budził wielkie emocje kibiców. Najpierw zunifikował trzy pasy kategorii cruiser, by potem zostać mistrzem świata wagi ciężkiej, detronizując cięższego o 45 kilogramów Nikolaja Wałujewa. Anglik wziął udział w ankiecie The Ring, wspominając najlepszych i najsilniejszych rywali swojej kariery. A mierzył się przecież z wielkimi przeciwnikami.
Dużo zaczyna się dziać w świecie boksu zawodowego. Zapraszamy Was na obszerny skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Jedna kontuzja, jeden zły test, może wszystko wywrócić do góry nogami. I tak dzieje się teraz. Ale jako iż życie nie lubi próżni, zrobił się jeszcze większy ruch po odwołaniu walki Aleksandra Powietkina z Dillianem Whyte'em (27-2, 18 KO).
David Haye pomimo sobotniej porażki na punkty z Aleksandrem Usykiem wciąż widzi świetlaną przyszłość przed Dereckiem Chisorą (32-10, 23 KO), dla którego jest menadżerem. I jak sam przyznaje, ciekawych opcji jest kilka.
Statystyczny porta BoxRec uaktualnił wyniki z weekendu. A w wadze ciężkiej odbyło się kilka ważnych walk. Oto jak przedstawia się ranking najlepszych 'ciężkich' na świecie. A jak na ich tle wypadają Polacy?
Dereck Chisora (32-10, 23 KO) pomimo sobotniej porażki z Aleksandrem Usykiem (18-0, 13 KO) wciąż ma mocną pozycję i nie zamierza nawet rozważać zakończenia kariery. A przecież na karku ma już 37 lat.
Aleksander Usyk (18-0, 13 KO) pokonał po twardej i interesującej potyczce Derecka Chisorę (32-10, 23 KO). Prezentujemy Wam obszerną fotorelację z tej walki.
Wspaniały Aleksander Usyk (18-0, 13 KO) przyjął w pierwszych dwóch rundach kilka konkretnych ciosów Derecka Chisory (32-10, 23 KO), ale potem dominował i pewnie pokonał Brytyjczyka w walce, która utwierdziła status Ukraińca jako obowiązkowego pretendenta WBO wagi ciężkiej. Czempionem WBO, IBF i WBA jest Anthony Joshua (23-1, 21 KO), którego Usyk wyzywa teraz na pojedynek.
Wczorajsza wygrana Aleksandra Usyka (18-0, 13 KO) z Dereckiem Chisorą (32-10, 23 KO) otworzyła Ukraińcowi drogę do walk z mistrzami wagi ciężkiej - Anthonym Joshuą (23-1, 21 KO) i Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO), choć będzie jeszcze na nie musiał poczekać. Jakie ma szanse z brytyjskimi olbrzymami? Menadżer Chisory, były mistrz świata David Haye twierdzi, że Usyk musi boksować jeszcze lepiej.
Aleksander Usyk (18-0, 13 KO) pokonał Derecka Chisorę (32-10, 23 KO), lecz gdyby ten wygrał jedną rundę więcej, sędziowie orzekliby remis. Ale jak widać nawet krajanie Chisory widzieli ten pojedynek na mniej wyrównany niż arbitrzy.