TEORIE SPISKOWE TYSONA FURY'EGO

Tyson Fury (22-0, 16 KO) "rozszyfrował" całe zamieszanie wokół kontuzji Derecka Chisory (20-4, 13 KO) i zastąpienie go Aleksandrem Ustinowem (29-1, 21 KO). Mało tego, w "spisek" może być zamieszany sam Władimir Kliczko (62-3, 52 KO), mistrz świata wszechwag według federacji WBA, WBO i IBF.


HAYE: FURY NIE ZASŁUŻYŁ SOBIE NA TO, BY ZOSTAĆ MILIONEREM

David Haye (26-2, 24 KO) sam kiedyś zostawił na lodzie Tysona Fury'ego (22-0, 16 KO), kiedy na skutek kontuzji wycofał się z walki. Kilka dni temu Dereck Chisora (20-4, 13 KO) w podobnych okolicznościach również wycofał się ze spotkania z tym olbrzymem i komentarze ponad dwumetrowego Anglika niczym nie różniły się od tamtych, gdy oczerniał "Hayemakera". - Wcale mu nie współczuję zaistniałej sytuacji - uważa Haye.




FURY ZAMIERZA WYŻYĆ SIĘ NA USTINOWIE

- Jestem w życiowej formie i cieszę się, że galę udało się uratować, a kibice dostaną coś wartego wydanych pieniędzy. Zamierzałem znokautować Chisorę, ale w tej sytuacji będę musiał się wyżyć na Ustinowie. Jestem przekonany, że on poczuje na własnej skórze całą mą złość - mówi zmotywowany Tyson Fury (22-0, 16 KO).



BRIGGS ODMÓWIŁ. USTINOW DLA FURY'EGO?

Nazwisko Shannona Briggsa (55-6-1, 48 KO) pojawiło się niemal natychmiast w kontekście zastąpienia Derecka Chisory po tym, jak kontuzjowany "Del Boy" wycofał się z walki z Tysonem Furym (22-0, 16 KO). Rutynowany Amerykanin oświadczył jednak, że nie jest zainteresowany starciem z kolosem z Manchesteru.




FURY: NIECH MNIE DYSKWALIFIKUJĄ, PROSZĘ BARDZO

Tyson Fury (22-0, 16 KO) przeprosił wprawdzie za swoje zachowanie na konferencji prasowej przed odwołaną już walką z Dereckiem Chisorą (20-4, 13 KO), ale dłużej nie zamierza się kajać. Kolos z Manchesteru zapowiedział, że jeżeli Brytyjska Komisja Bokserska (BBBofC) odbierze mu licencję, będzie walczyć w Irlandii.


FURY: CHISORA STRACIŁ JAJA

Tego typu wypowiedzi Tysona Fury'ego (22-0, 16 KO) będą pewnie teraz czymś nagminnym. Wszak na pięć dni przed walką wycofał się z niej Dereck Chisora (20-4, 13 KO). Gdy w przeszłości podobna historia przydarzyła się Davidowi Haye'owi (26-2, 24 KO), pyszałkowaty olbrzym do dziś się z niego naśmiewa. Można więc przypuszczać, że tak samo będzie z Chisorą.




BRYTYJSKA KOMISJA: FURY MOŻE STRACIĆ LICENCJĘ

Brytyjska Komisja Bokserska (BBBofC) bierze pod lupę Tysona Fury'ego (22-0, 16 KO). Słynący z niewyparzonego języka bokser z Manchesteru został oskarżony przez jej władze o nieprofesjonalne zachowanie podczas poniedziałkowej konferencji prasowej promującej jego walkę z Dereckiem Chisorą (20-4, 13 KO).





FURY DO WILDERA: JESTEŚ NASTĘPNY

Czekający na walkę o mistrzostwo świata Deontay Wilder (31-0, 31 KO) wykorzystał wolne chwile, aby w niewybredny sposób zaczepić na twitterze Tysona Fury'ego (22-0, 16 KO). Prowokacja się udała - Brytyjczyk oznajmił, że zajmie się Amerykaninem, gdy tylko rozprawi się 26 lipca z Dereckiem Chisorą (20-4, 13 KO).




HAYE: WALKA Z FURYM TYLKO WTEDY, GDY POKONA KLICZKĘ

Do pojedynku Tysona Fury'ego (22-0, 16 KO) z Davidem Haye'em (26-2, 24 KO) już dwukrotnie były robione podchody, ale w obu przypadkach "Hayemaker" wycofywał się z racji kontuzji. Jego młodszy rodak wylał na niego wiadro pomyj, dlatego szykujący się powoli do powrotu były mistrz świata wszechwag nie chce nawet póki co myśleć o tej walce.



CHISORA O FURYM: ZETNĘ GO NICZYM DRZEWO

Na Wyspach zapominają już powoli o mega walce Froch vs Groves, nieudanym Mundialu, Wimbledon też zaraz się skończy i oczy angielskich kibiców zwrócą się w stronę rewanżowej potyczki na szczycie wagi ciężkiej pomiędzy Tysonem Fury (22-0, 16 KO) a Dereckiem Chisorą (20-4, 13 KO). Atmosferę podgrzewa też coraz mocniej "Del Boy" pałający żądzą rewanżu za punktową porażkę sprzed trzech lat.







TRENER CHISORY: NIE PRZEGRAMY DRUGI RAZ Z FURYM

Kibice nie tylko w Anglii, ale na całym świecie czekają na potyczkę Derecka Chisory (20-4, 13 KO) z Tysonem Fury (22-0, 16 KO), do jakiej dojdzie 26 lipca w Manchesterze. Wyraźnego faworyta nie ma, ale szkoleniowiec mistrza Europy wagi ciężkiej - charyzmatyczny Don Charles jest przekonany, że jego podopieczny zrewanżuje się za pierwszą porażkę w karierze i przybliży tym samym do drugiej walki o mistrzostwo świata.





CHISORA: ZOBACZYCIE NOWEGO MNIE

- Nie mogę się już doczekać tego dnia. Wciąż zostało jeszcze siedemnaście tygodni, a ja już się czuję jakbym go piekł. Nie wytrzyma tego co wniosę do ringu - zapowiada żądny rewanżu Dereck Chisora (20-4, 13 KO), który 26 lipca w niemal dokładnie trzecią rocznicę porażki spróbuje się odgryźć Tysonowi Fury'emu (22-0, 16 KO).


ARREOLA: FURY ZASŁUGUJE NA WALKĘ O PAS BARDZIEJ NIŻ WILDER

- Tym razem kilka rzeczy będzie wyglądało inaczej. Po pierwsze, jestem niesamowicie zmotywowany i zdeterminowany by przejść do historii. Po drugie, jeszcze nigdy dotąd nie byłem w tak wysokiej formie i nic mnie nie powstrzyma - zapewnia Chris Arreola (36-3, 31 KO), który 10 maja skrzyżuje rękawice z Bermane Stivernem (23-1-1, 20 KO) o wakujący po Witaliju Kliczce pas federacji WBC wagi ciężkiej.