FURY: GDYBYM NIE BOKSOWAŁ, BYŁBYM SZCZĘŚLIWY
Do końca kwietnia powinniśmy się doczekać walki o niekwestionowany tytuł mistrza świata wagi ciężkiej, czyli konfrontacji czempiona WBC Tysona Fury'ego (33-0-1, 24 KO) z mistrzem IBF, WBA i WBO Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO). Negocjacje trwają, tymczasem Fury wspomina swoją pierwszą walkę w życiu, którą stoczył w wieku dziewięciu lat z sąsiadem.