HAYE: WILDER ZNISZCZY ORTIZA W CIĄGU TRZECH RUND
David Haye (28-3, 26 KO) nie daje Luisowi Ortizowi (28-0, 24 KO) żadnych szans w walce z mistrzem WBC w wadze ciężkiej Deontayem Wilderem (39-0, 38 KO).
David Haye (28-3, 26 KO) nie daje Luisowi Ortizowi (28-0, 24 KO) żadnych szans w walce z mistrzem WBC w wadze ciężkiej Deontayem Wilderem (39-0, 38 KO).
David Haye (28-3, 26 KO) zupełnie zmienił podejście do Tony'ego Bellew (29-2-1, 19 KO). Przed pierwszym pojedynkiem twierdził, że wyśle rywala do szpitala, a teraz mówi, że go kocha.
Wicemistrz olimpijski Joe Joyce (2-0, 2 KO) odniósł wczoraj drugie zawodowe zwycięstwo, a dzisiaj jego promotor David Haye (28-3, 26 KO) poinformował, że złożył kolejną propozycję walki z nim Dereckowi Chisorze (27-8, 19 KO).
Tony Bellew (29-2 19 KO), który w najbliższej walce ma zmierzyć się w rewanżowym starciu z Davidem Hayem (28-3 26 KO) stwierdził, że gdyby zamiast Haye`a wyszedł na przeciwko niego Andre Ward (32-0 16 KO) to ten nie dałby rady go pokonać.
Kiedyś trzeba ich było oddzielać barierką, żeby się nie pobili, dzisiaj jednak David Haye (28-3, 26 KO) i Dereck Chisora (27-8, 19 KO) utrzymują koleżeńskie stosunki i robią wspólnie interesy.
David Haye (28-3 26 KO) który obecnie przygotowuje się do zaplanowanego na 5 maja rewanżu z Tonym Bellew zapewnił, że wejdzie do ringu w najlepszej formie.
5 maja dojdzie do elektryzującej bokserski świat rewanżowej walki Davida Haye'a (28-3, 26 KO) z Tonym Bellew (29-2-1, 17 KO). "Hayemaker", dla którego może to być jeden z ostatnich występów w karierze, jest przekonany, że wciąż posiada umiejętności, które pozwalają mu rywalizować na najwyższym światowym poziomie.
Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) potwierdził, że po rewanżu z Davidem Haye'em (28-3, 26 KO) powróci do limitu kategorii junior ciężkiej. Zaznaczył jednak, że jeśli jego rywal znów przesunie termin z powodów zdrowotnych, nie będzie już na niego więcej czekał i 'Hayemaker' będzie musiał obejść się ze smakiem. Bombardier z Liverpoolu nie chce już bowiem tracić więcej czasu.
Trener Tysona Fury'ego doradził Davidowi Haye'owi (28-3, 26 KO), aby zrzucił trochę kilogramów przed walką rewanżową z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO).
Trener Tony'ego Bellew (29-2-1, 19 KO) przyznał, że nie ma planu B, na wypadek gdyby David Haye (28-3, 26 KO) ponownie doznał kontuzji i musiał się wycofać z zaplanowanej na 5 maja walki w Londynie.
David Haye (28-3, 26 KO) obwieścił dziś swoim kibicom, że jego kontuzjowany biceps ma się już znacznie lepiej. I dodał, że 2018 rok może być dla niego ostatnim w roli sportowca wyczynowego.
David Haye (28-3, 26 KO) celuje w przekonujące zwycięstwo w rewanżu z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO), który został przełożony na 5 maja. "Hayemaker" chce udowodnić, że nadal zalicza się do elity wagi ciężkiej.
Potwierdzone! David Haye (28-3, 26 KO) będzie miał okazję do rewanżu z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO). Do ich drugiego starcia dojdzie 5 maja w hali O2 Arena w Londynie!
Sześć tygodni - tyle ma potrwać przerwa Davida Haye'a (28-3, 26 KO) od treningów. Sławny 'Hayemaker' wciąż ma nadzieję, że uda się doprowadzić do jego rewanżu z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO).
- Kilka dni temu przeszedłem zabieg kontuzjowanego lewego bicepsa i lekarze są zadowoleni z postępów. Za kilka miesięcy wrócę - zapowiada David Haye (28-3, 26 KO), któremu sprzed nosa uciekł planowany na 17 grudnia rewanż z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO) za porażkę z początku marca. Co ciekawe Haye przegrał wtedy również przez kontuzję, tylko Achillesa.
Tyson Fury (25-0, 18 KO) szybko zareagował na wieści o wycofaniu się przez Davida Haye'a (28-3, 26 KO) z rewanżu z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO). I od razu - w swoim zwyczaju, rzucił rękawicę w stronę 'Bombardiera'.
A to niespodzianka, dodajmy przykra niespodzianka... David Haye (28-3, 26 KO) wycofał się z zaplanowanego na 17 grudnia rewanżu z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO)!
Eddie Hearn zdementował pogłoski, jakoby David Haye (28-3, 26 KO) nabawił się kontuzji, która uniemożliwiłaby mu przystąpienie do walki rewanżowej z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO).
Krążą plotki, że David Haye (28-2, 26 KO) znowu nabawił się kontuzji. To stawia pod znakiem zapytania grudniowy rewanż 37-latka z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO).
Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) jest przekonany, że znowu pokona Davida Haye'a (28-3, 26 KO) i na dobre uciszy swojego starszego rodaka oraz jego kibiców.
Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) ciągle ma za złe Davidowi Haye'owi (28-3, 26 KO) to, co jego starszy rodak wygadywał przed marcową walką. Zwaśnieni Anglicy ponownie zmierzą się 17 grudnia w Londynie.
Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) spodziewa się, że tym razem David Haye (28-3, 26 KO) będzie w lepszej formie i wyżej zawiesi poprzeczkę w walce rewanżowej, która odbędzie się 17 grudnia w hali O2 w Londynie.
Carlos Takam (35-3-1, 27 KO) wcale nie obawia się Anthony'ego Joshuy (19-0, 19 KO) i wierzy, iż stać go na sprawienie niespodzianki w sobotni wieczór. Mało tego, już rozmyśla, co mogłoby wydarzyć się potem.
David Haye (28-3, 26 KO) bardzo chwali sobie współpracę z Ismaelem Salasem, nowym trenerem, który przygotowuje go do walki rewanżowej z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO).
David Haye (28-3, 26 KO) zapewnił, że w rewanżu z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO) zaboksuje dużo lepiej niż w pierwszym pojedynku, który niespodziewanie przegrał w jedenastej rundzie.
David Haye (28-3, 26 KO) mówi wprost, że jeżeli tym razem nie znokautuje Tony'ego Bellew (29-2-1, 19 KO), to zakończy karierę. Dziś panowie spotkali się po raz pierwszy od czasu marcowej potyczki.
Deontay Wilder (38-0, 37 KO) spodziewa się, że David Haye (28-3, 26 KO) tym razem pokona Tony'ego Bellew (29-2-1, 19 KO) i wyrówna stan rywalizacji, robiąc grunt pod trzecią, decydującą walkę.
David Haye (28-3, 26 KO) zapowiada, że skończy z boksem, jeśli nie znokautuje Tony'ego Bellew (29-2-1, 19 KO). Do rewanżu zwaśnionych Brytyjczyków dojdzie 17 grudnia w Londynie.
To już oficjalna informacja. Na tydzień przed Wigilią - 17 grudnia w Londynie, naprzeciw siebie znów staną Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) i David Haye (28-3, 26 KO)!
Dziennikarze bulwarówki The Sun potwierdzają rewanż Tony'ego Bellew (29-2-1, 19 KO) z Davidem Haye'em (28-3, 26 KO). Do ich drugiej walki ma dojść 10 grudnia w hali O2 Arena w Londynie.
David Haye (28-3, 26 KO) zdradził, że zostały już ustalone wszystkie warunki jego planowanej na 17 grudnia rewanżowej walki z Tonym Bellew (29-2-1, 17 KO). "Hayemaker" twierdzi, że do oficjalnego anonsowania pojedynku potrzebne jest już tylko parafowanie umowy przez pięściarza z Liverpoolu.
Rewanż pomiędzy Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO) a Davidem Haye'em (28-3, 26 KO) jest coraz bliżej realizacji. Walka może się odbyć 17 grudnia - nietypowo, bo w niedzielę - w O2 Arena w Londynie.
Anthony Joshua (19-0, 19 KO) nie traktuje poważnie wyzwania ze strony Davida Haye'a (28-3, 26 KO), który stwierdził niedawno, że będzie dążyć do konfrontacji ze swoim młodszym rodakiem.
David Haye (28-3, 26 KO) udostępnił swój gym Josephowi Parkerowi (23-0, 18 KO), który za dziewięć dni w drugiej obronie pasa WBO wagi ciężkiej zmierzy się z Hughie Furym (20-0, 10 KO). Obaj panowie się dobrze zakumplowali, ale nie wykluczają, że już w przyszłym roku staną naprzeciw siebie.
Niedawno David Haye (28-3, 26 KO) zadeklarował, że ciągle poważnie myśli o pojedynku z królem wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO), do którego jego zdaniem mogłoby dojść już w przyszłym roku. Ostatni pogromca "Hayemakera" Tony Bellew (29-2-1, 17 KO) wprost z tych planów kpi.
Joseph Parker (23-0, 18 KO) za jedenaście dni mierząc się z Hughie Furym (20-0, 10 KO) w Manchesterze podejdzie do drugiej obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBO. Nowozelandczyk chciałby rozprawić się efektownie z jednym Anglikiem, co miałoby doprowadzić go do starcia z Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO) o trzy pasy.
Waga ciężka przeżywa rozkwit, a przecież nic nie pasjonuje kibiców tak bardzo, jak właśnie ci najwięksi i najsilniejsi. Oto wiadomości ze świata wagi ciężkiej w naszym telegraficznym skrócie.
Don Charles i David Haye (28-3, 26 KO) mają zadawnione porachunki. Ten pierwszy będąc trenerem Derecka Chisory starł się z byłym już mistrzem świata tuż po walce Chisory z Kliczką. Haye uderzył na pomeczowej konferencji Charlesa, łamiąc mu szczękę. Teraz będzie okazja do rewanżu.
David Haye (28-3, 26 KO) potwierdził w rozmowie z rosyjskimi mediami, że będzie gotowy na grudzień i właśnie wtedy wróci po niespodziewanej porażce z rąk Tony'ego Bellew (29-2-1, 19 KO).
Odżyły szanse na to, że pod koniec roku dojdzie do potyczki rewanżowej pomiędzy Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO) a Davidem Haye'em (28-3, 26 KO).
Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) ponownie dał do zrozumienia, że walka rewanżowa z Davidem Haye'em (28-3, 26 KO) jest w tej chwili mało prawdopodobna.
Szkoleniowiec mistrza WBO w wadze ciężkiej Josepha Parkera (23-0, 18 KO) potwierdził, że Nowozelandczyk skorzysta z gymu Davida Haye'a (28-3, 26 KO) w trakcie przygotowań do kolejnego występu.
Realny stan rzeczy, czy jedynie medialna zasłona dymna? Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że ogłoszenie grudniowego rewanżu pomiędzy Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO) a Davidem Haye'em (28-3, 26 KO) to jedynie formalność, tymczasem Eddie Hearn - promotor Bellew, stwierdził nieoczekiwanie, że taki pojedynek jest niemożliwy do zorganizowania. Dlaczego? Jak zwykle rozchodzi się o pieniądze.
Moda na walki bokserów z zawodnikami MMA trwa w najlepsze. Kolejna propozycja to potyczka pomiędzy Davidem Haye'em (28-3, 26 KO) a Jimim Manuwą, czołowym zawodnikiem UFC w wadze półciężkiej.
Jeśli Hughie Fury (22-0, 10 KO) pokona Josepha Parkera (23-0, 18 KO) i zdobędzie pas WBO w wadze ciężkiej, w pierwszej obronie być może zmierzy się z Davidem Haye'em (28-3, 26 KO).
Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) po zdobyciu pasa WBC kategorii cruiser, a potem odprawieniu przed czasem Davida Haye'a (28-3, 26 KO), może teraz przebierać w ofertach. A te co chwilę pojawiają się nowe. Opcji jest przynajmniej kilka.
David Haye (28-3, 26 KO) wyszedł z ciekawą propozycją w stronę Josepha Parkera (23-0, 18 KO). Nowozelandczyk w drugiej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBO zaboksuje 23 września w Manchesterze z oficjalnym pretendentem do jego pasa, Hughie Furym (20-0, 10 KO). Haye chce go ugościć i pomóc mu w pokonaniu swojego rodaka.
Przed walką było dużo złej krwi, po niej zaś szacunek, ale Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) podkreśla, że mimo wszystko nadal żywi urazę do Davida Haye'a (28-3, 26 KO).
Choć nigdy nie pałali do siebie sympatią, David Haye (28-3, 26 KO) przyznaje, że chciałby jeszcze zobaczyć Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) w ringu. Obawia się jednak, że przez dwa ostatnie lata jego młodszy rodak stracił dużo z dawnej formy.
David Haye (28-3, 26 KO) podpisał umowę ze stacją Dave na pięć gal rocznie w ciągu trzech następnych lat organizowanych przez jego stajnię Hayemaker-Ringstar. Ponadto związał się kontraktem z ciekawymi zawodnikami. Sam 'Hayemaker' zaboksuje jeszcze w tym roku.