TRENER ARREOLI OTWARTY NA STARCIE Z KOWNACKIM
Henry Ramirez, wieloletni trener Chrisa Arreoli (38-5-1, 33 KO), z otwartymi rękoma przywitał pomysł Adama Kownackiego (19-0, 15 KO) odnośnie ewentualnej walki w czerwcu.
Henry Ramirez, wieloletni trener Chrisa Arreoli (38-5-1, 33 KO), z otwartymi rękoma przywitał pomysł Adama Kownackiego (19-0, 15 KO) odnośnie ewentualnej walki w czerwcu.
Chris Arreola (38-5-1, 33 KO) w dobrym stylu pokonał Jeana Pierre'a Augustina i od razu stał się łakomym kąskiem dla innych. Bo przecież nazwisko ma znane. Chęć spotkania się z 'Koszmarem' wyraził również nasz Adam Kownacki (19-0, 15 KO).
Chris Arreola (38-5-1, 33 KO) szybko rozmontował niepokonanego dotąd Jeana Pierre'a Augustina (17-1-1, 12 KO). Oto skrót tego pojedynku.
Na gali w teksańskim Arlington, której walką wieczoru było starcie Spence vs Garcia, zwycięstwa odnieśli dwaj znani 'ciężcy' - Charles Martin (26-2-1, 23 KO) i Chris Arreola (38-5-1, 33 KO).
Jutro w nocy dojdzie do ekscytującej walki Errola Spence'a Jr (24-0, 21 KO) z Mikeyem Garcią (39-0, 30 KO). Zobaczcie obu panów podczas dzisiejszej ceremonii ważenia. Spence, obrońca pasa IBF kategorii półśredniej, zanotował 66,3 kilograma, natomiast pretendent dokładnie 66 kilogramów.
Chris Arreola (37-5-1, 32 KO) już trzy razy podchodził do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej, ale liczy jeszcze na ostatnią, czwartą szansę. Póki co w najbliższą sobotę musi uporać się z Jeanem Pierre Augustinem (17-0-1, 12 KO).
Jean Pierre Augustin (17-0-1, 12 KO) staje przed życiową szansą. Z kolei Chris Arreola (37-5-1, 32 KO) nie może sobie już pozwolić na wpadkę. Do ich starcia dojdzie w następną sobotę.
Prezentujemy Wam kolejną dawkę wiadomości w cyklicznym Ring Telegramie - tylko i wyłącznie o zawodnikach wagi ciężkiej. A dzieje się sporo.
- Jeśli przegram, zakończę karierę - mówi Chris Arreola (37-5-1, 32 KO), który 16 marca podczas gali Spence Jr vs Garcia w Arlington skrzyżuje rękawice z Jeanem Pierrem Augustinem (17-0-1, 12 KO). Walkę zakontraktowano na dziesięć rund.
Chris Arreola (37-5-1, 32 KO) nie składa broni. 'Koszmar' kolejną walkę stoczy 16 marca na rozpisce gali Spence vs Garcia w Arlington. I to z niepokonanym rywalem.
Deontay Wilder tylko połowicznie osiągnął sukces. Jego młodszy brat - Marsellos Wilder (3-0, 2 KO), również zaboksował na pełnym dystansie, ale on wygrał bez problemów.
Komisja Sportowa Stanu Kalifornia podała oficjalną listę płac dzisiejszej gali w Los Angeles. Głównym daniem będzie starcie Tysona Fury'ego (27-0, 19 KO) z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) o pas WBC wagi ciężkiej.
Anthony Yarde (17-0, 16 KO) - jeden z najciekawszych prospektów wagi półciężkiej, powróci do akcji 1 grudnia w Los Angeles podczas gali Wilder vs Fury. Ogłoszono też inne zestawienia, jakie nie zmieszczą się w przekazie telewizyjnym.
Trener Chrisa Arreoli (36-5-1, 31 KO) potwierdził, że 37-latek kolejną walkę stoczy 1 grudnia na gali Wilder-Fury w Los Angeles. Przy okazji przyznał, że jeszcze niedawno myślał, iż już nigdy nie zobaczy pięściarza z Kalifornii na zawodowym ringu.
Deontay Wilder (40-0, 39 KO) 1 grudnia w Los Angeles podejdzie do już ósmej obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, mierząc się z Tysonem Furym (27-0, 19 KO). W czwartej, w lipcu 2016 roku, zastopował po ośmiu rundach Chrisa Arreolę (36-5-1, 31 KO), który pozostawał od tego czasu nieaktywny. Ale wróci w końcu podczas tego samego wieczoru.
Co będzie, gdy w końcu Anthony Joshua (21-0, 20 KO) i Deontay Wilder (40-0, 39 KO) staną naprzeciw siebie w ringu? Zdaniem Chrisa Arreoli (36-5-1, 31 KO), wszystkie cztery pasy wagi ciężkiej powędrują w ręce 'Brązowego Bombardiera'.
Chris Arreola (36-5-1, 31 KO) był obecny w hali Barclays Center na Brooklynie, gdzie z trybun oglądał walkę Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) z Luisem Ortizem (28-1, 24 KO). - Miałem szczęście, że nie trafił mnie tak, jak trafił Ortiza - powiedział po zwycięstwie "Brązowego Bombardiera" w dziesiątej rundzie.
- Po porażce z Wilderem byłem nieco zniechęcony i przygnębiony, ale zrobiłem sobie przerwę i teraz jestem już gotowy na kolejny występ - mówi nieaktywny od czternastu miesięcy Chris Arreola (36-5-1, 31 KO).
Anthony Joshua (19-0, 19 KO) jest w powszechnej opinii numerem 1 w wadze ciężkiej, ale według Chrisa Arreoli (36-5-1, 31 KO) na miano to bardziej zasługuje Deontay Wilder (38-0, 37 KO).
Adam Kownacki (16-0, 13 KO) delektuje się teraz najlepszymi momentami swojej kariery i rozważa, kto mógłby być jego kolejnym rywalem. - Zostawiam to w rękach mojego menadżera, ale chciałbym spotkać się z Chrisem Arreolą. To byłby dobry pojedynek - mówi nasz 'Baby Face'.
Tomasz Adamek (50-5, 30 KO) wróci 24 czerwca w Ergo Arenie w Gdańsku podczas kolejnej edycji gali Polsat Boxing Night. Kto stanie naprzeciw niego? Jedno jest pewne, nie będzie to Chris Arreola (36-5-1, 31 KO), choć robiono w jego kierunku podchody.
- Przygotowania idą naprawdę dobrze, a ja nastawiam się na kolejną wygraną przed czasem - nie ukrywa Adam Kownacki (14-0, 11 KO), który 14 stycznia w hali Barclays Center na Brooklynie skrzyżuje rękawice z Joshuą Tufte (19-1, 9 KO). Plany na przyszłość są jednak znacznie ambitniejsze.
Trener Chrisa Arreoli (36-5-1, 31 KO) przyznał, że gdyby mógł wybrać spośród pogromców swojego podopiecznego jednego zawodnika, z którym chciałby ponownie widzieć 35-latka w ringu, wskazałby na Tomasza Adamka (50-5, 30 KO).
Sporo dzieje się w świecie boksu zawodowego. Przedstawiamy Wam w naszym cyklicznym Ring Telegramie kolejną dawkę wiadomości.
- Jest jeden facet, który strasznie mnie drażni i nie mogę już go znieść. To Eric Molina. Chętnie skopałbym dupę temu sk...i - nie ukrywa Chris Arreola (36-5-1, 31 KO). Cztery i pół roku temu popularny "Koszmar" zdemolował Erica Molinę (25-3, 19 KO) już w pierwszej rundzie.
Blisko 1,5 miliona widzów oglądało w minioną sobotę w Stanach Zjednoczonych galę w Birmingham w Alabamie, na której mistrz świata WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (37-0, 36 KO) zastopował Chrisa Arreolę (36-5-1, 31 KO).
Wygląda na to, że Chrisowi Arreoli (36-5-1, 31 KO) nie będzie dane zostać mistrzem wagi ciężkiej. Pomimo kolejnej porażki i 35 lat na karku "Koszmar" nie zamierza jednak opuszczać ringu i już ma na celowniku nowego przeciwnika.
- To nie zabawa. Teraz chciałbym się spotkać z Furym bądź Joshuą, pytanie tylko czy oni chcą mieć ze mną do czynienia? - stwierdził Deontay Wilder (37-0, 36 KO) po czwartej skutecznej obronie tytułu mistrza świata federacji WBC. Chris Arreola (36-5-1, 31 KO) walczył dzielnie, ale nie miał większych szans.
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) nie dał Chrisowi Arreoli (36-5-1, 31 KO) większych szans, broniąc skutecznie tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Poniżej skrót z najważniejszymi akcjami.
Efektownie w swojej czwartej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC Deontay Wilder (37-0, 36 KO) rozprawił się z nieustępliwym Chrisem Arreolą (36-5-1, 31 KO). A wszystko na oczach swoich ukochanych kibiców z Alabamy.
- Wilder to jeden z najlepszych i największych obecnie nazwisk. Patrząc na jego umiejętności na pewno muszę być w szczytowej formie, dać bardzo dobrą walkę, a przy tym pozostawać cały czas skoncentrowany, żeby myślec o sukcesie - mówi Chris Arreola (36-4-1, 31 KO), który dziś w nocy zaatakuje Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) i jego pas WBC wagi ciężkiej.
Już tylko godziny dzielą nas od walki Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) z Chrisem Arreolą (36-4-1, 31 KO) o pas WBC wagi ciężkiej. - Znacie mnie, ja zawsze chcę nokautu - nie ukrywa "Brązowy Bombardier", dla którego będzie to czwarta obrona tytułu.
Ostatnie dwa dni pozostały do walki Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) w obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC przeciwko Chrisowi Arreoli (36-4-1, 31 KO). Póki co obaj zaprezentowali się kibicom i dziennikarzom podczas treningu medialnego.
Zarówno Deontay Wilder (36-0, 35 KO), jak i Chris Arreola (36-4-1, 31 KO) są czyści przed walką o pas WBC w wadze ciężkiej, która w najbliższy weekend odbędzie się w Birmingham w stanie Alabama.
Kończący przygotowania do walki o mistrzostwo świata Chris Arreola (36-4-1, 31 KO) podkreśla, że jego rywal Deontay Wilder (36-0, 35 KO) nie jest numerem jeden wagi ciężkiej.
Chris Arreola (36-4-1, 31 KO) przyznaje, że bez żadnego zastanowienia przyjął walkę o pas WBC w kategorii ciężkiej z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO). "Koszmar" nie brał nawet uwagę tego, o ile powiększy się jego konto.
Mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (36-0, 35 KO) oraz pretendent Chris Arreola (36-4-1, 31 KO) będą badani pod kątem dopingu przez VADA przed zaplanowaną na 16 lipca walką w Birmingham w stanie Alabama.
Mike Tyson zwykł mawiać "Cała jego taktyka skończy się w momencie, gdy wyprowadzę pierwszy celny cios". I coś w tym jest, choć niektórzy przywiązują wiele uwagi do taktyki.
Niewielu daje szansę Chrisowi Arreoli (36-4-1, 31 KO) w konfrontacji z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO). Zresztą on sam przyznał kilkanaście tygodni wcześniej, że na taki pojedynek nie zasługuje. Ale dostał go i teraz spróbuje zrobić wszystko, by sprawić niespodziankę.
Deontay Wilder (36-0, 35 KO) i Chris Arreola (36-4-1, 31 KO) po raz pierwszy popatrzyli sobie z bliska w oczy podczas konferencji prasowej. Do ich starcia dojdzie 16 lipca w Legacy Arena w Birmingham.
Chris Arreola (36-4-1, 31 KO) dobrze wie, przed jak trudnym zadaniem stanie 16 lipca, kiedy zmierzy się w Birmingham w Alabamie z mistrzem świata WBC w wadze ciężkiej Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO).
- Niektórzy mają niejedną szansę i takim zawodnikiem jest właśnie Arreola, ale to wcale nie oznacza, że można go lekceważyć - przekonuje Deontay Wilder (36-0, 35 KO), który w czwartej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC spotka się 16 lipca z Chrisem Arreolą (36-4-1, 31 KO).
Jarrell Miller (17-0-1, 15 KO) nie tylko w ringu jest jednym z ciekawszych prospektów wagi ciężkiej, ale również poza nim. Ważący grubo ponad 120 kilogramów Amerykanin od jakiegoś czasu podszczypuje panujących mistrzów, a na wieść o walce Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) z Chrisem Arreolą (36-4-1, 31 KO) aż się "zagotował".
To żadna niespodzianka, a jedynie oficjalnie potwierdzenie tego, o czym pisało się już od dawna. W czwartej dobrowolnej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC Deontay Wilder (36-0, 35 KO) skrzyżuje rękawice z Chrisem Arreolą (36-4-1, 31 KO). Pojedynek odbędzie się 16 lipca w Legacy Arena w Birmingham.
Po zamieszaniu z Aleksandrem Powietkinem władze federacji WBC dały Deontayowi Wilderowi (36-0, 35 KO) zielone światło na czwartą dobrowolną obronę tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. Wiemy już, że "Brązowy Bombardier" podejdzie do niej 16 lipca w hali Legacy Arena w Birmingham.
Pod koniec zeszłego roku Travis Kauffman (30-1, 22 KO) dał zaskakująco dobrą walkę Chrisowi Arreoli (36-4-1, 31 KO). Posłał faworyta na deski, przeważał w większości z rund i tylko dwóch sędziów jakimś dziwnym trafem wytypowało wygraną "Koszmaru". Potem zresztą ten wynik anulowano, gdyż w organizmie Arreoli wykryto ślady marihuany. Dziś jest on jednym z kandydatów do starcia o pas WBC wagi ciężkiej, co rozwścieczyło Kauffmana.
Pomimo słabych występów w ostatnim czasie Chris Arreola (36-4-1, 31 KO) jest w tej chwili głównym kandydatem do starcia z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Na dniach powinna się pokazać już oficjalna informacja o rewanżu Victora Ortiza (31-5-2, 24 KO) z Andre Berto (30-4, 23 KO), do którego ma dojść 30 kwietnia w StubHub Center w Carson. Ciekawie będzie jednak również na rozpisce wcześniejszych walk.
- Marihuana nie jest żadnym środkiem dopingującym - oburza się Chris Arreola (36-4-1, 31 KO), komentując niedawną decyzję Departamentu ds. Licencji i Regulacji w Teksasie, który zawiesił go na 90 dni po tym, jak w organizmie boksera wykryto obecność narkotyku.
Chris Arreola (36-4-1, 31 KO) został zawieszony na 90 dni, a wynik jego zwycięskiej walki z Travisem Kauffmanem (30-1, 22 KO) anulowano po tym, jak w organizmie 34-letniego Amerykanina wykryto obecność marihuany.