WBC PRZEKŁADA WALKĘ POWIETKINA Z WILDEREM!
Stało się to, o czym ostrzegaliśmy w nocy. W związku z aferą dopingową z udziałem Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) władze World Boxing Council odwołały jego walkę z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO).
Stało się to, o czym ostrzegaliśmy w nocy. W związku z aferą dopingową z udziałem Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) władze World Boxing Council odwołały jego walkę z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO).
Docierające do nas nowe wiadomości co do afery dopingowej z udziałem Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) rzucają coraz to nowe światło na tę sprawę. I jak się okazuje, argumenty przedstawiane przez Rosjan wcale nie były prawdziwe.
Spory popłoch w obozie Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO), w organizmie którego wykryto Meldonium. Wyrywkowe badanie przeprowadzono 27 kwietnia, a teraz ogłoszono wynik. Wszystko podważa jednak Andriej Riabiński, promotor oficjalnego challengera do tronu federacji WBC wagi ciężkiej.
Sensacyjne, choć jeszcze niesprawdzone oficjalnie wiadomości. Wyrywkowe badania przeprowadzane przez Voluntary Anti-Doping Association (VADA) miały wykazać w organizmie Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) niedozwolone środki wspomagające! A przecież za osiem dni walka Rosjanina z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO), mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Swoich faworytów ma Deontay Wilder (36-0, 35 KO), swoich ma również Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO). "Brązowy Bombardier" jest jednak przekonany, że czwarta obrona tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC będzie równie udana jak trzy poprzednie.
- W mojej opinii to Aleksander wyjdzie z tego starcia zwycięsko - mówi Grigorij Drozd, champion w zawieszeniu federacji WBC kategorii cruiser, komentując zbliżającą się walkę Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO). Dla Amerykanina potyczka 21 maja w Moskwie będzie czwartą obroną tytułu mistrza świata wagi ciężkiej organizacji WBC.
Rośnie napięcie przed zaplanowaną za dziesięć dni potyczką na szczycie wagi ciężkiej pomiędzy mistrzem świata federacji WBC - Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO), a oficjalnym pretendentem do tego pasa, Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO). A jak ten pojedynek widzi Lennox Lewis, były król wszechwag?
- Jestem niezwykle podekscytowany podróżą do Rosji i zbliżającą się walką - mówił na dzisiejszej telekonferencji Deontay Wilder (36-0, 35 KO), który w czwartej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC spotka się 21 maja na ringu w Moskwie z oficjalnym pretendentem, Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO).
Eddie Hearn przyznał, że podpisanie kontraktu ze stacją Showtime przez Anthony'ego Joshuę (16-0, 16 KO) wiązało się między innymi z potencjalną unifikacją w przyszłości z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO). Joshua piastuje pas federacji IBF wagi ciężkiej, Wilder tytuł w wersji WBC.
W sumie dziesięć walk odbędzie się na undercardzie gali Megasport Arena w Moskwie, której głównym wydarzeniem będzie konfrontacja mistrza świata WBC w kategorii ciężkiej Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO).
Rosyjski zawodnik wagi cruiser Murat Gasijew (22-0, 16 KO) ostrzegł swojego rodaka Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO), aby przygotował się na najgorsze. Jego zdaniem Deontay Wilder (36-0, 35 KO), z którym "Sasza" zmierzy się 21 maja w Moskwie, bije jeszcze mocniej niż Władimir Kliczko.
Deontay Wilder (36-0, 35 KO) na trzy tygodnie przed czwartą obroną tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC przenosi swój obóz do Europy. Już 21 maja w Moskwie wyczekiwane spotkanie z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO).
Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO) uprzedził mistrza świata WBC w wadze ciężkiej Deontaya Wildera (36-0, 35 KO), że nie zdoła go pokonać, jeśli wypróbuje taktykę Władimira Kliczki (64-4, 53 KO).
Przy tak dużej walce jak Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) ogromną rolę odgrywają najmniejsze szczegóły. Dobór odpowiednich sparingpartnerów jest więc sprawą nadrzędną.
Peter Fury - wujek i trener Tysona Fury'ego, jest zdania, że Deontay Wilder (36-0, 35 KO) pomimo wyprawy na teren rywala pokona Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) i obroni po raz czwarty tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Dobra informacja dla kibiców boksu w naszym kraju. Pojedynek Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) o mistrzostwo świata wagi ciężkiej federacji WBC pokaże Polsat Sport.
Mistrz świata WBC w kategorii ciężkiej Deontay Wilder (36-0, 35 KO) zapowiedział, że w walce z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) będzie najcięższy w całej dotychczasowej karierze.
Informowaliśmy już Was o nowym sposobie rozdzielania pieniędzy przez włodarzy federacji WBC przy okazji oficjalnych przetargów. Szykujący się do czwartej obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Deontay Wilder (36-0, 35 KO) nie ukrywa, że takie rozwiązanie mu się bardzo podoba. Zwycięzca zgarnie w końcu więcej niż dotychczas.
- Jadę tam po zwycięstwo, to chyba oczywiste. To duża i ważna walka, nie tylko dla mnie, ale dla całej Ameryki - mówi wzniośle Deontay Wilder (36-0, 35 KO) przed czwartą obroną tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Pojedynek z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) już 21 maja w Moskwie.
Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO) ma stanowić dla Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) najtrudniejszy sprawdzian w karierze, ale mistrz WBC w wadze ciężkiej jest przekonany, że zwycięży doświadczonego Rosjanina z łatwością.
Szybko sprzedają się bilety na hitową walkę w wadze ciężkiej pomiędzy mistrzem świata WBC Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) a Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO).
Andriej Riabiński, promotor Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) poinformował, że Deontay Wilder (36-0, 35 KO) podpisał kontrakt na walkę o pas WBC wagi ciężkiej.
Anthony Joshua (16-0, 16 KO) przedarł się do rankingu dziesięciu najlepszych pięściarzy wagi ciężkiej, który układa były czempion dywizji junior ciężkiej, a obecnie ekspert stacji Sky Sports Johnny Nelson, ale choć młody Anglik w efektownym stylu został mistrzem świata, zdaniem jego starszego rodaka to wciąż za mało, by znaleźć się w ścisłej czołówce.
Anthony Joshua (16-0, 16 KO) zaimponował wielu osobom łatwością, z jaką rozprawił się w nocy z Charlesem Martinem i został mistrzem świata IBF Gratulacje 26-letniemu Anglikowi złożyli m.in. były król wagi ciężkiej Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) oraz czempion WBC Deontay Wilder (36-0, 35 KO).
Pod koniec lutego grupa World of Boxing kierowana przez Andrieja Riabińskiego wygrała przetarg na organizację pojedynku Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO). Rosyjski promotor wyłożył wtedy 7,15 miliona dolarów, ale spora część tej kwoty może mu się zwrócić przy sprzedaży praw telewizyjnych.
Andriej Riabiński, promotor Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO), potwierdził, że agencja antydopingowa VADA sprawdzi, czy Rosjanin i jego rywal, mistrz świata WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (36-0, 35 KO) rywalizują czysto.
Deontay Wilder (36-0, 35 KO) zapowiedział, że w sobotę będzie kibicować swojemu rodakowi Charlesowi Martinowi (23-0-1, 21 KO), gdy ten zmierzy się na ringu w Londynie z Anthonym Joshuą (15-0, 15 KO).
Deontay Wilder (36-0, 35 KO) zapowiada, że przed czwartą, a zarazem obowiązkową obroną tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, zamierza popracować dużo nad wzmocnieniem się fizycznie oraz poprawą masy mięśniowej.
Za niespełna dwa miesiące wyczekiwane starcie w wadze ciężkiej pomiędzy Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) - mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, a Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO), oficjalnym pretendentem do tego trofeum. Jeden i drugi mają swoich zwolenników, a na kogo stawia uważany powszechnie za lidera wszechwag Tyson Fury (25-0, 18 KO)?
Hala Megasport Arena (Khodynka Ice Palace) w Moskwie będzie miejscem spotkania Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) o mistrzostwo świata królewskiej kategorii federacji WBC. Pojedynek odbędzie się 21 maja.
Andriej Riabiński, promotor Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO), twierdzi, że nie ma faworyta w walce Rosjanina z mistrzem WBC w dywizji ciężkiej Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO).
Deontay Wilder (36-0, 35 KO) nie zamartwia się faktem, że na walkę z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) będzie musiał udać się do Rosji. - To będzie jak w Rockym IV. Będę czarnym Rockym - zapowiada.
- W moim przekonaniu to będzie dla mnie łatwa walka, naprawdę - przekonuje Deontay Wilder (36-0, 35 KO), który nie obawia się podróży do Rosji na starcie z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO).
Aleksander Zimin, były trener Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) jest przekonany, że jego dawny podopieczny zrzuci z tronu federacji WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera (36-0, 35 KO). Do spotkania na szczycie królewskiej kategorii dojdzie 21 maja na ringu w Moskwie.
- Po tym jak już pokonam Powietkina, bardzo chciałbym potem zmierzyć się z Furym - mówi pewny siebie Deontay Wilder (36-0, 35 KO), który w czwartej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA spotka się 21 maja w Moskwie z oficjalnym pretendentem do tytułu, Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO).
Deontay Wilder (36-0, 35 KO) pogodził się już z faktem, że przy okazji czwartej obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC będzie musiał udać się do Rosji. Mało tego, być może nawet tam przeniesie część swojego obozu przygotowawczego do walki z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO).
- Skoro musimy lecieć do Rosji na walkę, w takim razie zróbmy to - mówi tryskający pewnością siebie Deontay Wilder (36-0, 35 KO), który 21 maja w Moskwie w czwartej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC spotka się z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO). Wielki poprzednim Amerykanina - wspaniały Lennox Lewis, daje jednak większe szanse oficjalnego pretendentowi do pasa.
Amerykanie przegrali przetarg na organizację walki Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) w obronie pasa WBC wagi ciężkiej, dlatego czeka ich podróż do Moskwy. Właśnie tam "Brązowy Bombardier" 21 maja podejdzie do czwartej obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej.
Andriej Riabiński zapewnił, że zarówno promowany przez niego Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO), jak i Deontay Wilder (36-0, 35 KO) przejdą testy antydopingowej przy okazji walki o mistrzostwo świata WBC w wadze ciężkiej. Bokserzy nie będą jednak poddawani kontrolom przed pojedynkiem.
Jay Deas, trener i menedżer mistrza świata WBC w wadze ciężkiej Deontaya Wildera (36-0, 35 KO), ma nadzieję, że pretendent Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO), z którym Amerykanin zmierzy się 21 maja w Moskwie, podda się testom antydopingowym.
Od kiedy Iwan Kirpa stanął w narożniku Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO), ten zrobił wyraźny progres, odprawił przed czasem czterech mocnych rywali, a teraz szykuje się do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej federacji WBC z panującym na tronie Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO). Szkoleniowiec Rosjanina zapewnia natomiast, że zna dobrze rywala i błędy jakie ten popełnia.
No to wiemy już wszystko. Wyczekiwana walka pomiędzy oficjalnym pretendentem - Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO), a mistrzem świata wagi ciężkiej organizacji WBC - Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO), odbędzie się 21 maja na ringu w Moskwie!
Wiemy coraz więcej o walce Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) o mistrzostwo świata wagi ciężkiej federacji WBC. Andriej Riabiński, promotor tego pierwszego, poinformował właśnie, że ten pojedynek odbędzie się na tej samej gali, podczas której dojdzie do unifikacji w kategorii junior ciężkiej pomiędzy Denisem Lebiediewem (28-2, 21 KO) a Victorem Ramirezem (22-2-1, 17 KO).
Starcie Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) odbędzie się w Rosji. Tak twierdzi Andriej Riabiński, promotor oficjalnego pretendenta do tronu federacji WBC wagi ciężkiej, który wykładając ponad siedem milionów dolarów wygrał przetarg na organizację tego pojedynku.
Jay Deas - trener i zarazem menadżer Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) przekonuje, iż pomimo wygranego przetargu przez Rosjan, do walki championa WBC z oficjalnym pretendentem, Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO), dojdzie raczej w Nowym Jorku, a nie u naszych wschodnich sąsiadów.
Andriej Riabiński, promotor Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO), przyznał, że nie tylko Showtime, ale również telewizja HBO jest zainteresowana przeprowadzeniem transmisji z potyczki Rosjanina z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO).
Jay Deas, trener i menedżer Deontaya Wildera (36-0, 35 KO), przekonuje, że jego podopieczny nie ma żadnego problemu z walką z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) na terenie wroga, w Rosji.
Teoretycznie sprawa jest jeszcze otwarta, ale wygrany przetarg przez grupę World of Boxing oznacza prawdopodobnie, że pojedynek Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) odbędzie się w Rosji.
Zgodnie z przypuszczeniami grupa World of Boxing kierowana przez Andrieja Riabińskiego wygrała przetarg na organizację pojedynku Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) o tytuł mistrza świata federacji WBC wagi ciężkiej.
Ostatnie godziny zostały do przetargu w Miami na organizację pojedynku Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) z broniącym tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO). Rosyjska strona jest przekonana o swojej wygranej w przetargu, ale obawia się, że w takiej sytuacji Amerykanin może zawakować tytuł.