DEONTAY WILDER CZEKA NA FURY'EGO I HAYE'A

- Według mnie Fury jeszcze nie skończył z boksem. Chciałbym, żeby jak najszybciej doszedł do siebie mentalnie i fizycznie, szybko wrócił do boksu i stoczył ze mną mega walkę - mówi Deontay Wilder (37-0, 36 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC. Bo choć Tyson Fury (25-0, 18 KO) nie ma już pasów WBA/WBO/IBF/IBO, to nadal jest "najgorętszym" nazwiskiem w tym biznesie.


GASIJEW: WILDER PRACUJE I BIJE MOCNIEJ OD KLICZKI

Murat Gasijew (23-0, 17 KO) został namaszczony przez Abela Sancheza na nową gwiazdę ringów zawodowych. Słynący z nokautującego uderzenia Rosjanin już 3 grudnia będzie miał okazję potwierdzić te słowa, gdy wyjdzie do ringu mierzyć się z Denisem Lebiediewem (29-2, 22 KO), mistrzem świata wagi junior ciężkiej federacji WBA i IBF.



WILDER: PRZEZ SYTUACJĘ FURY'EGO TRUDNIEJ BĘDZIE O UNIFIKACJĘ

Deontay Wilder (37-0, 36 KO) nie musi się śpieszyć z powrotem na ring. Pozostanie pełnoprawnym mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, a w związku z jego kontuzją do walki o pas w wersji tymczasowej zostali wyznaczeni Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO) oraz Bermane Stiverne (25-2-1, 21 KO). Amerykanin zapewnia więc, że nie pojawi się między linami, dopóki nie będzie w stu procentach gotowy do powrotu.






BERMANE STIVERNE: W REWANŻU POKONAM WILDERA

Deontay Wilder (37-0, 36 KO) przez wzgląd na liczne kontuzje pauzuje trochę dłużej. "Brązowy Bombardier" pozostał pełnoprawnym mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, ale przez jego absencję, władze WBC wyznaczyły Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) oraz Bermane'a Stiverne'a (25-2-1, 21 KO) do walki o pas w wersji tymczasowej. Haitańczyk wierzy, że odprawi najpierw Rosjanina, a potem udanie zrewanżuje się Wilderowi.





















WILDER-ARREOLA: MISTRZ W SZPITALU - LICZBY WALKI

- To nie zabawa. Teraz chciałbym się spotkać z Furym bądź Joshuą, pytanie tylko czy oni chcą mieć ze mną do czynienia? - stwierdził Deontay Wilder (37-0, 36 KO) po czwartej skutecznej obronie tytułu mistrza świata federacji WBC. Chris Arreola (36-5-1, 31 KO) walczył dzielnie, ale nie miał większych szans.



WILDER ZASTOPOWAŁ ARREOLĘ!

Efektownie w swojej czwartej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC Deontay Wilder (37-0, 36 KO) rozprawił się z nieustępliwym Chrisem Arreolą (36-5-1, 31 KO). A wszystko na oczach swoich ukochanych kibiców z Alabamy.


WILDER-ARREOLA: MISTRZ ZAROBI PRAWIE DZIESIĘĆ RAZY WIĘCEJ

- Wilder to jeden z najlepszych i największych obecnie nazwisk. Patrząc na jego umiejętności na pewno muszę być w szczytowej formie, dać bardzo dobrą walkę, a przy tym pozostawać cały czas skoncentrowany, żeby myślec o sukcesie - mówi Chris Arreola (36-4-1, 31 KO), który dziś w nocy zaatakuje Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) i jego pas WBC wagi ciężkiej.


WIDEO: STACJA SHOWTIME PRZYPOMINA NOKAUT WILDERA NA SZPILCE

Jutro w nocy Deontay Wilder (36-0, 35 KO) podejdzie do czwartej obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. W trzeciej, w połowie stycznia, Amerykanin znokautował w dziewiątej rundzie Artura Szpilkę (20-2, 15 KO). Z okazji zbliżającego się starcia "Brązowego Bombardiera" z Chrisem Arreolą (36-4-1, 31 KO) stacja Showtime rozłożyła nokaut na "Szpili" na czynniki pierwsze.







WIDEO: TRZECIA OBRONA WILDERA W ALABAMIE

Zaplanowany na przyszły tydzień pojedynek z Chrisem Arreolą (36-4-1, 31 KO) będzie dla Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) czwartą obroną tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. A już trzecią rozgrywaną w Alabamie, skąd pochodzi champion. Z tej okazji organizatorzy przypominają zwycięstwa "Brązowego Bombardiera" nad Ericem Moliną oraz Johannem Duhaupasem.









PROMOTOR POWIETKINA: CZEKAMY NA WILDERA

Andriej Riabiński nie czekając na ostateczne postanowienie władz WBC poinformował, że Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO) nie stoczy już kolejnych walk, tylko poczeka na starcie z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.