WILDER O AWANTURZE W HOTELU: STRACIŁEM PANOWANIE NAD SOBĄ
Po awanturze z Dominikiem Breazeale'em (18-1, 16 KO), do której doszło w holu hotelowym po gali w Birmingham w Alabamie, Deontay Wilder (38-0, 37 KO) przedstawił swoją wersję wydarzeń.
Po awanturze z Dominikiem Breazeale'em (18-1, 16 KO), do której doszło w holu hotelowym po gali w Birmingham w Alabamie, Deontay Wilder (38-0, 37 KO) przedstawił swoją wersję wydarzeń.
Mistrz WBC w kategorii ciężkiej Deontay Wilder (38-0, 37 KO) przyznał, że czasami sam jest przerażony siłą swojego ciosu.
Przymierzany do walki unifikacyjnej z Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO) Nowozelandczyk Joseph Parker (22-0, 18 KO) podkreśla, że Amerykanin ma przede wszystkim jeden atut - olbrzymią siłę.
Organizacja World Boxing Council oficjalnie wyznaczyła swojego byłego championa - Bermane'a Stiverne'a (25-2-1, 21 KO), jako oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. Szykuje się więc rewanż z Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO).
Pisaliśmy już o sprzeczce Deontaya Wildera (38-0, 37 KO) z Dominikiem Breazeale'em (18-1, 16 KO) w holu hotelowym. Okazuje się, że padły tam ciosy.
Deontay Wilder (38-0, 37 KO) nadal na tronie WBC wagi ciężkiej. Poniżej końcowe akcje jego potyczki z Geraldem Washingtonem (18-1-1, 12 KO) w piątej obronie tytułu.
Joseph Parker (22-0, 18 KO) z bliska przyglądał się poczynaniom Deontaya Wildera (38-0, 37 KO), który pokonał nad ranem w Birmingham w Alabamie Geralda Washingtona (18-1-1, 12 KO). Po walce zarówno Amerykanin, jak i Nowozelandczyk zgłosili gotowość do pojedynku unifikacyjnego.
Deontay Wilder (38-0, 37 KO) i Dominic Breazeale (18-1, 16 KO) którzy odnieśli nad ranem zwycięstwa na gali w Birmingham w Alabamie, po wszystkim omal nie pobili się w hotelu znajdującym się naprzeciwko hali Legacy Arena.
- Tak jak się spodziewałem, rywal podszedł do tej walki podekscytowany i nabuzowany, więc zachowywałem spokój, aż w końcu znalazłem swój właściwy rytm - mówił po piątej skutecznej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC panujący od ponad dwóch lat Deontay Wilder (38-0, 37 KO).
Deontay Wilder (38-0, 37 KO) powrócił po długiej rehabilitacji, podtrzymał niesamowitą serię, ale rozbijając Geralda Washingtona (18-1-1, 12 KO) przede wszystkim już po raz piąty obronił tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Dla Amerykanów najważniejszą walką w Alabamie będzie piąta obrona tytułu mistrza świata wagi ciężkiej w wykonaniu Deontaya Wildera (37-0, 36 KO). My będziemy się natomiast pasjonować występem Izu Ugonoha (17-0, 14 KO). To jest temat dla Was - kibiców!
Izuagbe Ugonoh (17-0, 14 KO) zarobi najmniej spośród czterech głównych bohaterów gali, która nadchodzącej nocy odbędzie się w Birmingham w Alabamie.
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) dziś w nocy podejdzie do piątej obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, mierząc się z Geraldem Washingtonem (18-0-1, 12 KO). Celem dla niego są jednak pozostałe pasy.
Izu Ugonoh (17-0, 14 KO) zanotował 230,6 funta, czyli dokładnie 104,6 kilograma. Jego rywal - Dominic Breazeale (17-1, 15 KO), wykręcił 263 funty, czyli 119,3 kg.
- Tym występem chcę dać jasny sygnał pozostałym mistrzom, że wróciłem do gry i wróciłem w najlepszej formie - nie ukrywa Deontay Wilder (37-0, 36 KO), który w sobotnią noc w obronie pasa WBC wagi ciężkiej spotka się z Geraldem Washingtonem (18-0-1, 12 KO).
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) w sobotnią noc podejdzie do piątej obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, mierząc się z Geraldem Washingtonem (18-0-1, 12 KO). Póki co obaj wzięli udział w treningu medialnym i odpowiedzieli na ostatnie pytania dziennikarzy.
Anthony Joshua (18-0, 18 KO) podszczypuje Deontaya Wildera (37-0, 36 KO) za dobór mało znanych rywali. Anglik 29 kwietnia w unifikacji pasów IBF/WBA spotka się z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO), natomiast Amerykanin w piątej obronie tytułu WBC skrzyżuje w sobotę rękawice z Geraldem Washingtonem (18-0-1, 12 KO).
Lou DiBella - promotor Deontaya Wildera (37-0, 36 KO), podkreśla już po raz któryś z kolei, że jego zdaniem Gerald Washington (18-0-1, 12 KO) będzie dla panującego mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC dużo większym zagrożeniem niż pierwotny rywal, nasz Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO).
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) przyznał, że po kilku miesiącach rehabilitacji nie mogło być mowy o walce z przeciwnikiem bardziej wymagającym niż Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) czy Gerlad Washington (18-0-1, 12 KO).
Mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (37-0, 36 KO) cały czas wierzy, że zaboksuje w przyszłości z Tysonem Furym (25-0, 18 KO).
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) będzie kolejnym wyzwaniem dla Anthony'ego Joshuy (18-0, 18 KO), jeśli Anglik upora się w kwietniu z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) - twierdzi Stephen Espinoza, szef sportu w amerykańskiej telewizji Showtime.
Gerald Washington (18-0-1, 12 KO) wykorzystał wpadkę Andrzeja Wawrzyka, wskoczył w jego miejsce i już za osiem dni zaatakuje Deontaya Wildera (37-0, 36 KO) i należący do niego tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Ale zdaje sobie sprawę, że nawet w przypadku sprawienia niespodzianki, nie stanie się z dnia na dzień wielką gwiazdą ringów zawodowych.
- Mam nadzieję, że w sprawie walki z dopingiem będzie się robić jeszcze więcej. To zabija ten sport - mówi Deontay Wilder (37-0, 36 KO).
- Washington to duży i wysoki zawodnik, więc tym razem nie będę miał przewagi warunków fizycznych. Ale wolę nawet walczyć z dużymi rywalami - zapewnia Deontay Wilder (37-0, 36 KO), który w następną sobotę w piątej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC skrzyżuje rękawice z Geraldem Washingtonem (18-0-1, 12 KO).
Obóz Aleksandra Powietkina (31-1, 23 KO) nie ukrywa zaskoczenia decyzją nowojorskiej ławy przysięgłych, która uznała Rosjanina winnym zażywania meldonium po 1 stycznia 2016 roku. Rosjanie rozważają złożenie apelacji.
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) nie miał okazji pobić Aleksandra Powietkina (31-1, 23 KO) w ringu, ale on i jego prawnicy pobili Rosjan w sądzie. Dziś ogłoszono, że to właśnie strona amerykańska wygrała proces cywilny w Nowym Jorku.
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) przekonuje, że jego przygotowania do walki z Geraldem Washingtonem (18-0-1, 12 KO) nie ucierpiały przez proces sądowy w Nowym Jorku.
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) zgłaszał ostatnio chęć walki z Josephem Parkerem (22-0, 18 KO), tymczasem obóz Nowozelandczyka ma inne plany.
- Obóz przygotowawczy przebiega świetnie i choć mieliśmy mało czasu na przygotowanie, to jednak wcześniej pozostawałem w treningu i będę w dobrej formie - zapewnia Gerald "El Gallo Negro" Washington (18-0-1, 12 KO), który zastąpił Andrzeja Wawrzyka i to on za dwa tygodnie skrzyżuje rękawice z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) przyznał, że jest fanem Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO). W potencjalnej walce z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO) Amerykanin stawiałby właśnie na Kazacha.
Współpracujący z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO) promotor Lou DiBella twierdzi, że ewentualna walka unifikacyjny z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) nie powinna być w Stanach Zjednoczonych pokazywana w systemie PPV.
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) jest przekonany, że jeśli spotka się z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO), Anglik dołączy do długiej listy znokautowanych przez niego pięściarzy.
W piątek w sądzie w Nowym Jorku zakończyły się przesłuchania z udziałem mistrza świata WBC w wadze ciężkiej Deontaya Wildera (37-0, 36 KO) i jego niedoszłego przeciwnika Aleksandra Powietkina (31-1, 23 KO).
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) ponownie ostrzegł Anthony'ego Joshuę (18-0, 18 KO), że nie będzie miał łatwego zadania w walce z 41-letnim Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO).
Gerald Washington (18-0-1, 12 KO) zaprezentował formę na treningu medialnym przed pojedynkiem o pas WBC w wadze ciężkiej z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).
Czempion WBC w kategorii ciężkiej Deontay Wilder (37-0, 36 KO) zapowiedział, że będzie dążyć do walki unifikacyjnej z Josephem Parkerem (22-0, 18 KO), mistrzem WBO, jeśli obaj zwyciężą w swoich najbliższych występach.
Jeszcze niedawno Geralda Washingtona (18-0-1, 12 KO) - byłego zawodnika futbolu amerykańskiego, mało kto traktował poważnie. Kiedy jednak łatwo i wysoko wypunktował Eddiego Chambersa, jego akcje znacznie wzrosły. To właśnie on zastąpi złapanego na dopingu Andrzeja Wawrzyka i już za niewiele ponad dwa tygodnie skrzyżuje rękawice z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO), mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Niedawno Artur Szpilka wyraził opinię, że wkładający olbrzymie pieniądze w Anthony'ego Joshuę (18-0, 18 KO) jego promotor Eddie Hearn po prostu pcha go w tak duże walki jak ta zbliżająca się z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). Podobnego zdania jest Deontay Wilder (37-0, 36 KO), panujący champion organizacji WBC.
Prezentujemy Wam krótką fotorelację z obozu Deontaya Wildera (37-0, 36 KO), który przygotowuje się do piątej obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Jego rywalem 25 lutego będzie Gerald Washington (18-0-1, 12 KO).
Anthony Joshua (18-0, 18 KO) jest faworytem bukmacherów, ale wielu pięściarzy widzi właśnie Władimira Kliczkę (64-4, 53 KO) w roli nieznacznego faworyta. Do spotkania na szczycie królewskiej kategorii dojdzie 29 kwietnia na sławnym stadionie Wembley w Londynie, a lepszy z tej dwójki zagarnie pasy IBF i WBA.
Ława przysięgłych w USA będzie od poniedziałku wysłuchiwać argumentów reprezentantów mistrza WBC w wadze ciężkiej Deontaya Wildera (37-0, 36 KO) oraz jego niedoszłego rywala Aleksandra Powietkina (31-1, 23 KO).
- Ten koleś się boi. Za wszelką cenę używa mojej dawnej wpadki dopingowej przeciwko mnie, ale prawda jest taka, że po prostu się mnie boi - mówi podrażniony Luis Ortiz (27-0, 23 KO), który domaga się starcia z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).
- Czekam na walkę w Las Vegas, to byłoby dobre dla mojej kariery. Kiedyś oglądałem walki Mike'a Tysona w Las Vegas, a niewątpliwie to właśnie Ameryka jest mekką boksu - mówi Anthony Joshua (18-0, 18 KO), który tak bardzo wybiegając w przyszłość chyba po prostu drażni się z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). Co chwilę mówi o kolejnych wyzwaniach, tak jakby starcie z Ukraińcem 29 kwietnia na stadionie Wembley było tylko dopełnieniem formalności.
Przygotowująca statystyki ciosów z największych walk firma CompuBox wzięła pod lupę sześciu czołowych pięściarzy wagi ciężkiej.
- Obóz przebiega bez zarzutu, szykujcie się więc na ekscytującą walkę. Przyjdę po następny nokaut - zapowiada Deontay Wilder (37-0, 36 KO), który 25 lutego na ringu w Birmingham w piątej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC spotka się ostatecznie z Geraldem Washingtonem (18-0-1, 12 KO), zastępcą Andrzeja Wawrzyka.
Gerald Washington (18-0-1, 12 KO) mocno wierzy, że sprawi sensację i pokona Deontaya Wildera (37-0, 36 KO). Pięściarz z Kalifornii został już potwierdzony jako nowy rywal mistrza WBC w wadze ciężkiej po tym, jak wykryto niedozwoloną substancję w organizmie Andrzeja Wawrzyka.
- Gdy dowiedziałem się, ze Wawrzyk wpadł na dopingu i nie będzie tej walki, byłem naprawdę zawiedziony. Nie chciałem zawieść swoich kibiców, cieszę się więc, że Gerald zgodził się wskoczyć w to miejsce - nie ukrywa Deontay Wilder (37-0, 36 KO), mistrz świata wagi ciężkiej według World Boxing Council.
Anthony Joshua (18-0, 18 KO) co prawda z wielkim szacunkiem wypowiada się o Władimirze Kliczce (64-4, 53 KO), ale on i cały jego zespół już wybiegają trochę w przyszłość, szukając innych wielkich wyzwań. Póki co Joshua i Kliczko skrzyżują rękawice na stadionie Wembley 29 kwietnia, a w stawce znajdą się pasy IBF i WBA wagi ciężkiej.
Niepokonany Gerald Washington (18-0-1, 12 KO) wyrasta na najpoważniejszego kandydata do starcia z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO). Termin walki w Birmingham już za cztery tygodnie.
Luis Ortiz (27-0, 23 KO) dla Deontaya Wildera (37-0, 36 KO)? Już wiemy, że ta opcja odpada. Nie zgadza się na nią promujący walki Amerykanina Lou DiBella.