ZNANY SPARINGPARTNER: WILDER KOPIE JAK KOŃ, MOCNIEJ NIŻ JOSHUA I BRACIA KLICZKO

Richard Towers (15-1, 12 KO) nie toczył tych największych walk, ale szczyci się tym, że sparował praktycznie z każdym ze światowej czołówki na przestrzeni minionej dekady. Ma więc skalę porównawczą przed zapowiadaną cały czas walką Tysona Fury'ego (27-0, 19 KO) z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).








PETER FURY UCINA TEMAT: HUGHIE NIE ZDRADZI TYSONA

Kilkadziesiąt godzin temu informowaliśmy Was o szalonym planie Jaya Deasa, trenera i współmenadżera Deontaya Wildera (40-0, 39 KO), który rozważał zatrudnienie Hughie Fury'ego (21-1, 11 KO) jako sparingpartnera przed szykowaną walką z Tysonem Furym (27-0, 19 KO). Rodziny się nie zdradza. Przynajmniej nie w rodzinie Furych.









FURY: WILDER BĘDZIE CHYBIAŁ I ZAPŁACI ZA KAŻDY POPEŁNIONY BŁĄD

- W idealnym świecie powinienem stoczyć jeszcze jedną walkę, najlepiej na dystansie dziesięciu czy dwunastu rund. Ale świat nie jest idealny. Stoczyłem dwa pojedynki, jestem z nich zadowolony i kolejnym rywalem będzie Wilder - mówi Tyson Fury (27-0, 19 KO), który w listopadzie bądź grudniu ma zaatakować mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, Deontaya Wildera (40-0, 39 KO).





FURY Z WILDEREM OBIECALI SOBIE CIĘŻKI NOKAUT

- Wszystkie szczegóły dopniemy w przyszłym tygodniu, ale ta walka na pewno się odbędzie - zapewnia Frank Warren, promotor Tysona Fury'ego (27-0, 19 KO), który późnym wieczorem w Belfaście wypunktował w każdej z dziesięciu rund Francesco Pianetę (35-5-1, 21 KO). Kolejną przeszkodą, znacznie trudniejszą, ma być teraz Deontay Wilder (40-0, 39 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC.












WILDER: TO BĘDZIE TRUDNA WALKA - FURY: NAJWIĘKSZY POJEDYNEK OD LAT

W najbliższą sobotę Tyson Fury (26-0, 19 KO) powinien odnieść drugie zwycięstwo od czasu powrotu na ring po trzydziestu miesiącach przerwy. Jego rywalem będzie Francesco Pianeta (35-4-1, 21 KO), ale kibice już teraz bardziej zacierają ręce na to, co wydarzy się zaraz po walce. Bo wtedy do ringu ma wejść Deontay Wilder (40-0, 39 KO) i obaj mają stojąc oko w oko zapowiedzieć listopadowy pojedynek.