NGANNOU: SKUPIAM SIĘ NA TECHNICE BOKSERSKIEJ I WALCE Z WILDEREM
Francis Ngannou coraz poważniej mówi o zawodowym debiucie naprzeciw Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO), byłego mistrza świata wagi ciężkiej.
Francis Ngannou coraz poważniej mówi o zawodowym debiucie naprzeciw Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO), byłego mistrza świata wagi ciężkiej.
Francis Ngannou konsekwentnie podąża za pomysłem o wielkim boksie zawodowym. Były już mistrz organizacji UFC rozmawia z przedstawicielami Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO) i Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO).
- Kiedy Mike Tyson chciał walki z Michaelem Spinksem, nikt i nic nie mogło go powstrzymać - mówi Shelly Finkel, niegdyś menadżer Tysona, obecnie doradca i menadżer Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO), nawiązując do niedoszłej potyczki Wildera z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO).
- Każdy zawodnik to mój potencjalny rywal - przekonuje Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO). Ale zaraz dodaje. - Nie będę współpracował z Hearnem.
Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) przebywa obecnie w Arabii Saudyjskiej. Jest tam wraz z Shellym Finkelem, swoim menadżerem i doradcą, który za kulisami pracuje nad różnymi opcjami. A Wilder ma ich sporo.
Dziś mijają trzy lata od wielkiego zwycięstwa Tysona Fury'ego nad Deontayem Wiliderem. Brytyjczyk 22 lutego 2020 roku w MGM Grand Garden Arena w Las Vegas znokautował mistrza WBC w ich drugiej walce.
Tylko o tych największych i najmocniej bijących. Kolejna dawka wiadomości z samej tylko królewskiej kategorii.
Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) rzucił kilka dni temu rękawicę Francisowi Ngannou, proponując mu dwie walki, najpierw w boksie, potem w MMA. Ale były mistrz UFC nie szuka łatwych wyzwań, dlatego chce walki z Wilderem tylko na zasadach boksu zawodowego.
Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) ogłosił, że jest wolnym agentem, choć nie wyklucza dalszej współpracy z Alem Haymonem i jego projektem Premier Boxing Champions.
Derrick James chce poprowadzić Anthony'ego Joshuę (24-3, 22 KO) do odzyskania tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. Ale to oznacza starcia z najlepszymi, niekoniecznie na swoich warunkach.
Przedwczoraj pisaliśmy o problemach z walką Andy'ego Ruiza (35-2, 22 KO) z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO), która miała być ostatecznym eliminatorem do pasa WBC. Sytuację może wykorzystać federacja IBF.
Trzy dni temu informowaliśmy Was o pomyśle Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO) na walkę z Francisem Ngannou, który odszedł z UFC jako mistrz wagi ciężkiej. Coś, co wydawało się żartem i medialną grą, może mieć jednak drugie dno.
Fury, Whyte, Chisora... Teraz Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO). Szykujący się do bokserskiego debiutu Francis Ngannou nie może narzekać na brak ofert.
Trwają prace nad dopięciem walki Andy'ego Ruiza Jr (35-2, 22 KO) z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO) w eliminatorze do pasa WBC wagi ciężkiej. Meksykanina w roli nieznacznego faworyta stawia inny czołowy 'ciężki', Michael Hunter (20-1-2, 14 KO).
To co lubicie najbardziej, czyli skrót informacji z samej tylko królewskiej kategorii. Tylko ci najwięksi i najmocniej bijący!
Oscar De la Hoya jest w gronie tych, zdaniem których Andy Ruiz Jr (35-2, 22 KO) może pobić Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO) w ostatecznym eliminatorze do tronu WBC wagi ciężkiej.
Mało dzieje się dziś w świecie boksu, zajmijmy się więc plotkami. Czyli coś w trawie piszczy, słychać o tym coraz głośniej, ale nie są to oficjalne informacje.
Przeciwnikiem Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO) w jego najbliższej walce będzie prawdopodobnie inny były mistrz świata wagi ciężkiej, Andy Ruiz Jr (35-2, 22 KO). Amerykanin i Meksykanin mieliby się zmierzyć w ostatecznym eliminatorze do pasa WBC, konkretów na temat tej walki wciąż jednak nie ma. Tymczasem Wilder demonstruje swój charakterystyczny styl wypowiedzi.
Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) przegrał dwa razy przed czasem z Tysonem Furym. Sparował z takimi puncherami jak Władimir Kliczko czy David Haye, ale pytany o tego, który uderzał najmocniej, wskazał na raczej mało znanego i zapomnianego już zawodnika.
Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) po walce numer dwa z Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO) zarzucał mu oszustwa. Nawet przekupienie własnego trenera i podtrucie. Teraz w podobnym tonie mówi przed starciem Fury'ego z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO).
Joseph Parker (30-3, 21 KO) spotka się w sobotę z Jackiem Masseyem (20-1, 11 KO), co - jak ma nadzieję, może otworzyć mu furtkę do starcia z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO).
W związku z turniejem zarządzonym przez federację WBC zbliża się naprawdę intrygujący pojedynek Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO) z Andym Ruizem Jr (35-2, 22 KO), a tymczasem Malik Scott - a więc trener tego pierwszego - jest absolutnie pewien umiejętności podopiecznego.
Kto będzie najbliższym rywalem Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO)? Wygląda na to, że zgodnie z planem Andy Ruiz (35-2, 22 KO) w ostatecznym eliminatorze do pasa WBC wagi ciężkiej.
Robert Garcia tylko raz stanął w narożniku Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO). Po przegranym na punkty rewanżu z Aleksandrem Usykiem ich drogi się rozchodzą, ale panowie pozostają w dobrych stosunkach.
- Kluczem są trzy walki w tym roku i trzecie panowanie na tronie mistrza świata - mówi Eddie Hearn o planach na Anthony'ego Joshuę (24-3, 22 KO).
Walka dwóch najlepszych zawodników wagi ciężkiej to bezsprzecznie starcie Fury vs Usyk, ale czy najciekawsze? Niekoniecznie, przynajmniej zdaniem sławnego Ricky'ego Hattona.
Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) na początku przyszłego roku wraca na salę, by w okolicach marca zameldować się między linami. Trenujący go Malik Scott bardzo chętnie zobaczyłby swojego zawodnika naprzeciw Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO).
Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) wrócił z czteromiesięcznej sportowej emerytury, pokonał Derecka Chisorę, dzięki czemu wrócił też do rankingu magazynu The Ring. Ale dostał pstryczka w nos od dziennikarzy 'Biblii Boksu'.
Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) wymieniając trzech najgroźniejszych rywali pominął Anthony'ego Joshuę (24-3, 22 KO). Za najtrudniejszego rywala wciąż uważa Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO) i nie ma wątpliwości, że w bezpośredniej potyczce Wilder pobiłby Joshuę.
Kto królem olbrzymów? Czy Usyk może przeciwstawić się Fury'emu? Kto może ich zastąpić? Oto lista 20 najlepszych pięściarzy świata królewskiej kategorii!
Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) uważa się za numer jeden, ale jak twierdzi, wykrystalizowała się główna czwórka największych 'zabijaków' świata w wadze ciężkiej.
Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) miał na oku Andy'ego Ruiza i Aleksandra Usyka, ale wziął właśnie na celownik Anthony'ego Joshuę (24-3, 22 KO) i to z nim najchętniej skrzyżuje teraz rękawice.
- Dążyłem do walki z Wilderem, chciałem jej, usłyszałem jednak, że to nie ja jestem na ich radarze. Ostatecznie on spotkał się z Heleniusem - mówi Dereck Chisora (33-12, 23 KO), który 3 grudnia zaatakuje pas WBC wagi ciężkiej, choć wcześniej naciskał na potyczkę z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO).
Andy Ruiz (35-2, 22 KO) mocno w siebie wierzy. A spory potencjał w nim widzi również Eddie Hearn, promotor między innymi Joshuy, Whyte'a czy Chisory, zdaniem którego Meksykanin może poskromić Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO) w ostatecznym eliminatorze do pasa WBC wagi ciężkiej.
- Wiem, że niektórym wyda się to szalone, ale moim zdaniem Joshua może pokonać Fury'ego - mówi Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO), który trylogię z Tysonem Furym (32-0-1, 23 KO) zakończył remisem i dwoma porażkami przed czasem.
Byli mistrzowie świata wagi ciężkiej, Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) i Andy Ruiz Jr (35-2, 22 KO), zostali 9 listopada oficjalnie wyznaczeni do walki w ostatecznym eliminatorze WBC. Trener Wildera, Malik Scott twierdzi, że w starciu z Meksykaninem odpowiednio nastawiony Amerykanin nie powinien mieć trudnego zadania.
- Jeśli Usyk naprawdę chce tej walki, to ona na pewno dojdzie do skutku - uspokaja kibiców Tyson Fury (32-0-1, 23 KO). Mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC nie wyklucza również czwartej potyczki z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO).
Aleksander Usyk (20-0, 13 KO) najchętniej spotkałby się teraz z Tysonem Furym (32-0-1, 23 KO), ale federacja IBF nakazuje mu walkę z Filipem Hrgoviciem (15-0, 12 KO). Z kolei z Usykiem bardzo chętnie zmierzy się Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO).
Andy Ruiz Jr (35-2, 22 KO) znalazł się na kilkuosobowej liście potencjalnych rywali Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO). Taką listę przedstawił Eddie Hearn, promotor Joshuy, ale Ruiz chętnie dopełniłby taką trylogię.
Wiemy już o niektórych decyzjach podjętych na konwencji WBC. Prezentujemy Wam stan rzeczy - eliminatory, obowiązkowe obrony, we wszystkich kategoriach.
Byli mistrzowie świata wagi ciężkiej, Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) i Andy Ruiz Jr (35-2, 22 KO), zostali dziś - podczas konwencji federacji - oficjalnie wyznaczeni do walki w ostatecznym eliminatorze WBC.
Kevin Iole - znany dziennikarz zajmujący się sportami walki za oceanem, stworzył listę 13 pojedynków, które boks powinien dać kibicom w przyszłym roku. Aż pięć z jego pozycji to walki wagi ciężkiej.
W teorii Andy Ruiz (35-2, 22 KO) powinien być kolejnym rywalem Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO). Obaj zostali wyznaczeni do czteroosobowego turnieju, którego zwycięzca dostanie status obowiązkowego pretendenta do pasa WBC wagi ciężkiej. I obaj wygrali swoje walki.
Byli mistrzowie świata wagi ciężkiej, Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) i Andy Ruiz Jr (35-2, 22 KO) zostaną 8 listopada wyznaczeni do walki w ostatecznym eliminatorze WBC. Tymczasem były mistrz świata wagi super średniej David Benavidez (26-0, 23 KO) przedstawił krótką i treściwą analizę ewentualnej walki Wildera z Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO), czempionem IBF, WBA i WBO.
Anthony Joshua (24-3, 22 KO) i Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) nie spotkają się raczej w najbliższej walce, ale ich obozy rozpoczęły rozmowy. Pierwsze od bardzo długiego czasu.
Za nami półfinały turnieju World Boxing Council, który ma wyłonić obowiązkowego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. A 8 listopada oficjalnie ma zostać ogłoszony ostateczny eliminator.
Legendarny Floyd Mayweather Jr udzielił w tym tygodniu wywiadu, w którym stanął w obronie dawnego trenera Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO) - Marka Brelanda. Celem krytyki Mayweathera stał się natomiast sam Wilder i jemu podobni zawodnicy.
Wracający po dwóch porażkach Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) nie miał już takiej aury. A dwie wygrane Roberta Heleniusa (31-4, 20 KO) nad Adamem Kownackim nie wyrobiły Finowi marki. Widać to po sprzedaży PPV.
Jeden z trenerów mistrza świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej Aleksandra Usyka (19-0, 13 KO), Siergiej Łapin zabrał głos na temat przyszłorocznych planów Ukraińca, krytycznie oceniając przy tym wielkich rywali wirtuoza z Symferopola.
Od kilku dni wiemy, że byli mistrzowie świata wagi ciężkiej, Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) i Andy Ruiz Jr (35-2, 22 KO), zostaną w listopadzie - podczas konwencji federacji - wyznaczeni do walki w ostatecznym eliminatorze WBC. Taki bieg wydarzeń podoba się ojcu Andy'ego, Andresowi Ruizowi.