Witalij Kliczko

Pięściarze : Ukraina

Strony: 1 | 2 | 3 | 4


























WITALIJ KLICZKO: WŁADIMIR ZNOKAUTUJE JOSHUĘ DO KOŃCA 10. RUNDY

- Widziałem z bliska przygotowania mojego brata. Nikt nie jest perfekcyjny, każdy ma swoje mocne strony, ale i wady, a słabą stroną mojego brata jest niekiedy brak koncentracji oraz skupienia. Kiedy boksował z Furym, myślami był gdzie indziej i zapłacił za to cenę, ale tym razem wszystko wygląda inaczej - mówi Witalij Kliczko, emerytowany już były mistrz świata wagi ciężkiej, który stoi przy bracie przed jego walką o uratowanie wielkiej kariery.


JOSHUA vs KLICZKO: Z POMOCĄ BRATA PO ZWYCIĘSTWO

Witalij Kliczko - jak na starszego brata przystało, będzie wspierał w sobotni wieczór Władimira Kliczkę (64-4, 53 KO) przed, w trakcie i po spotkaniu z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Lepszy z tej dwójki zagarnie pasy IBF i WBA wagi ciężkiej, a wszystko obejrzy dziewięćdziesiąt tysięcy kibiców zgromadzonych na stadionie Wembley.



















DOUGLAS: BRACIA KLICZKO TO WIELCY MISTRZOWIE, WITALIJ LEPSZY

11 lutego 1990 roku to szczególna data dla kibiców boksu. Wtedy właśnie doszło do największej sensacji w dziejach szermierki na pięści. Skazany na pożarcie James "Buster" Douglas zaskoczył cały świat i zastopował niepokonanego wcześniej, niekwestionowanego i najmłodszego w historii mistrza wagi ciężkiej - Mikea Tysona. Po latach Amerykanin ze wzruszeniem wspomina tamte chwile i przekonuje, że cały czas na bieżąco śledzi bokserskie wydarzenia.



HOLYFIELD: BRACIA KLICZKO PORADZILIBY SOBIE W NASZEJ ERZE

Fakt, że przyszło im boksować w niezbyt silnej wadze ciężkiej, zawsze był przekleństwem braci Kliczko. Z tego powodu wciąż nie zdobyli uznania części kibiców, którzy twierdzą, że gdyby Ukraińcy walczyli w latach 90., zostaliby rozbici przez Riddicka Bowe'a czy Evandera Holyfielda. Ten ostatni przekonuje tymczasem, że niekoniecznie.





Strony: 1 | 2 | 3 | 4