GOŁOTA APELUJE: Z PODZIWEM PATRZĘ, JAK KLICZKO BRONI KIJOWA
- Ukraińcy są dzielni, my bądźmy hojni i okażmy serce. Witalij, stay strong brother, sława Ukrajini! - apeluje Andrzej Gołota, niedoszły rywal Witalija Kliczki.
- Ukraińcy są dzielni, my bądźmy hojni i okażmy serce. Witalij, stay strong brother, sława Ukrajini! - apeluje Andrzej Gołota, niedoszły rywal Witalija Kliczki.
Rosyjskie wojsko przegrupowuje się, by po raz kolejny zaatakować Kijów. Do walki ściągnięto najbrutalniejsze jednostki, m.in. kadyrowców i Grupę Wagnera. Tymczasem Władimir Kliczko, który wraz z bratem, merem Witalijem pozostaje w stolicy, odniósł się m.in. do kwestii rosyjskich sportowców i pomocy Polski dla Ukrainy.
Władimir Kliczko wraz z bratem - merem Kijowa Witalijem - szykują się do obrony stolicy Ukrainy przed rosyjskim natarciem. Bracia zachowują właściwy wielkim liderom spokój i publikują kolejne nagrania podtrzymujące ludzi na duchu.
Oprócz bohaterskiej walki Ukraińców z rosyjskimi agresorami, podczas wojny rozgrywa się bardzo wiele innych wydarzeń, nawet tych radosnych, takich jak śluby żołnierzy. Na jednej z takich polowych ceremonii pojawił się mer Kijowa Witalij Kliczko.
- Bronimy nie tylko Ukrainy, ale też was, bo właśnie Polska będzie kolejnym krajem, który spotka się z agresją Putina. Nie zapomnimy, że daliście schronienie naszym dzieciom! - mówi Witalij Kliczko (45-2, 41 KO), w przeszłości trzykrotny zawodowy mistrz świata wagi ciężkiej.
Rosyjska ofensywa na Ukrainie postępuje powoli, ale oblężenie Kijowa jest niestety bardzo możliwe i obrońcy stolicy szykują się na nie wszystkimi siłami. W Kijowie są coraz większe kłopoty z dostępem do podstawowych produktów i energii, jednak pomoc wciąż dociera, o czym świadczą dzisiejsze słowa byłego mistrza świata wagi ciężkiej Władimira Kliczki, który wraz z bratem - merem Witalijem - pozostał w mieście.
W nocy z czwartku na piątek rosyjskie odziały ostrzelały największą elektrownię jądrową w Europie, Zaporoską Elektrownię Atomową. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski niemal natychmiast odbył rozmowę z prezydentem USA Joe Bidenem, by wspólnie omówić sytuację. Zareagował również pozostający wraz z bratem Witalijem (merem Kijowa) w stolicy Władimir Kliczko, były mistrz świata wagi ciężkiej.
Legenda braci Kliczko rośnie z każdym dniem wojny z Rosją, która napadła ich ojczyznę w nocy ze środy na czwartek. Mer Kijowa robi co w jego mocy, by utrzymać morale swoich krajanów.
Rosyjska inwazja na Ukrainę postępuje z godziny na godzinę, a mieszkańcy Kijowa przygotowują się do obrony stolicy. W mieście jest m.in. mer Witalij Kliczko wraz z bratem Władimirem. Byli mistrzowie wagi ciężkiej potwierdzają czynami swój wielki patriotyzm. Oto ostatnia wypowiedź Władimira na temat sytuacji w kraju.
Większość ludzi na wieść o tym, że zostało wpisanych na listę 24 osób, które szuka 400 płatnych zabójców, zmykałoby gdzie pieprz rośnie. Ale Witalij Kliczko tak jak był wielki w ringu, tak samo jest wielki w roli mera Kijowa.
5 osób zginęło, a 5 odniosło rany w dzisiejszym ostrzale wieży telewizyjnej w Kijowie przez siły rosyjskie. Mer Kijowa Witalij Kliczko - były mistrz świata wagi ciężkiej - po raz kolejny w ostatnich dniach wygłosił mocny apel, wzywając do obrony Ukrainy w obliczu rosyjskiej agresji i przedstawiając niezłomne stanowisko swojego narodu.
Na dzisiejszej konferencji przed walką z Dillianem Whyte'em (28-2, 19 KO) mistrz świata WBC wagi ciężkiej Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) wyraził swoje uznanie dla ukraińskich mistrzów królewskiej dywizji walczących z Rosją na Ukrainie.
Grupa Wagnera prywatna firma wojskowa, powiązana z rosyjskim wywiadem wojskowym, namierza Witalija Kliczkę, mera Kijowa, oraz Wołodymyra Zełenskiego, prezydenta Ukrainy, w celu zlikwidowania i uśmiercenia.
Witalij Kliczko (45-2, 41 KO) - emerytowany trzykrotny mistrz świata wagi ciężkiej, toczy teraz największą i najtrudniejszą batalię jako mer Kijowa. Stolica Ukrainy odparła nocny rosyjski szturm.
- Nie mam przecież innego wyjścia - mówią bracia Witalij i Władimir Kliczko, byli mistrzowie świata królewskiej kategorii, którzy włączają się do armii ukraińskiej. Wszystko oczywiście ma związek z napaścią Rosji na ich kraj.
Rosyjska inwazja na Ukrainę postępuje z godziny na godzinę, a mieszkańcy Kijowa przygotowują się do obrony stolicy. Specjalne oświadczenie do swoich rodaków wystosowali wspólnie bracia Kliczko - Witalij (mer Kijowa) i Władimir, byli mistrzowie świata wagi ciężkiej.
Dzisiejszy atak Rosji na Ukrainę rozwija się w błyskawicznym tempie na wielu odcinkach frontu. Tymczasem szef Europejskiej Partii Ludowej i lider PO Donald Tusk poinformował o dramatycznej rozmowie z merem Kijowa, byłym mistrzem świata wagi ciężkiej Witalijem Kliczką.
Rosja zaatakowała Ukrainę na pełną skalę. W czwartek 24 lutego po godzinie 5:00 rano wojska rosyjskie rozpoczęły inwazję. Oto reakcja mera Kijowa Witalija Kliczki, byłego mistrza świata wagi ciężkiej, który kieruje obroną miasta.
Mer Kijowa Witalij Kliczko - były mistrz świata wagi ciężkiej - po raz kolejny w ostatnich dniach wygłosił mocny apel, wzywając do obrony Ukrainy w obliczu rosyjskiej agresji i przedstawiając niezłomne stanowisko swojego narodu.
Wczorajsze wtargnięcie wojsk rosyjskich na Ukrainę spotkało się z natychmiastową reakcją mera Kijowa, byłego mistrza świata wagi ciężkiej Witalija Kliczki.
Dziś w Kijowie doszło do spotkania mera miasta, byłego mistrza świata wagi ciężkiej Witalija Kliczki z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim i burmistrzem Pragi Zdenkiem Hribem. Temat mógł być oczywiście tylko jeden - możliwość rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Organizujący obronę Kijowa mer Witalij Kliczko - były mistrz świata wagi ciężkiej - udzielił wywiadu niemieckiemu dziennikowi Bild, wskazując na to, że Władimir Putin nie zamierza poprzestać na atakowaniu Ukrainy. Według Kliczki po Ukrainie przyjdzie kolej na państwa bałtyckie.
Sytuacja na Ukrainie staje się w związku z możliwą wojną z Rosją coraz bardziej napięta. Byli mistrzowie świata wagi ciężkiej, bracia Kliczko nie zamierzają się temu biernie przyglądać. Organizujący obronę miasta mer Kijowa, Witalij Kliczko poinformował, że jego brat Władimir wkrótce dołączy do Kijowskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Czy były mistrz świata wagi ciężkiej Anthony Joshua (24-2, 22 KO) przyjmie ofertę z Bliskiego Wschodu, czyli odstępne w wysokości 15 milionów funtów i zrezygnuje z rewanżu ze swoim zeszłorocznym pogromcą, obecnym mistrzem IBF, WBA i WBO Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO)? Dziś do Joshuy zwrócił się w tej sprawie inny były czempion królewskiej dywizji, rodak Usyka Witalij Kliczko.
Mer Kijowa, były mistrz świata wagi ciężkiej Witalij Kliczko zabrał głos na łamach niemieckiego dziennika Bild, ostro krytykując postawę państwa niemieckiego wobec Ukrainy i Rosji, krajów stojących obecnie u progu wojny.
Witalij Kliczko (45-2, 41 KO) szedł w pierwszym rzędzie podczas rewolucji na Ukrainie w 2014 roku, a teraz zapowiada, że będzie walczył na pierwszej linii ognia, jeśli agresja Rosji wobec Ukrainy się nasili.
Ukraiński portal bokserski Vringe przedstawił swój ranking dziesięciu najlepszych bokserów w historii Ukrainy. Pierwsze cztery miejsca należą do Aleksandra Usyka, Władimira Kliczki, Wasyla Łomaczenki i Witalija Kliczki. Ukraiński boks to niewątpliwie potęga, wystarczy powiedzieć, że wszyscy ww. zawodnicy to wielkie legendy światowego pięściarstwa.
Już w sobotę walka Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). W stawce będzie pas WBC wagi ciężkiej. A przy tej okazji federacja World Boxing Council opublikowała listę Top 10 swoich największych mistrzów wagi ciężkiej w historii.
- To była kapitalna walka w wykonaniu Aleksandra, bardzo mądra. Wykonał kawał dobrej roboty - mówił zadowolony Witalij Kliczko komentując wygraną swojego rodaka Aleksandra Usyka (19-0, 13 KO) nad Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO).
Kto największym wojownikiem wszechwag? Kibice lubią takie zestawienia. Tym razem popularna witryna TalkSport postanowiła wyłonić listę Top 20 wagi ciężkiej ostatnich sześćdziesięciu lat.
Tytuły i pasy to jedno, ale Amerykanie uznają również i bardzo cenią tak zwanych "mistrzów liniowych". Przedstawiamy Wam całą historię w wadze ciężkiej - od pierwszego mistrza w 1885 roku.
Chris Arreola (38-6-1, 33 KO) ma przed sobą trudne zadanie, jest jednak przekonany, że trudniejszego rywala niż Witalij Kliczko już nie spotka. 'Koszmar' 1 maja spotka się z wracającym po utracie pasów IBF/WBA/WBO Andym Ruizem Jr (33-2, 22 KO).
Jedni czekają z utęsknieniem na powrót Tomasza Adamka (53-6, 31 KO), inni trochę na ten powrót narzekają, ale wszyscy muszą przyznać, że w szczytowym okresie kariery był wielkim wojownikiem. Magazyn The Ring zaprosił go do swojej ankiety z cyklu 'Best I Faced'.
Ceniony dziennikarz Lyle Fitzsimmons stworzył listę największych mistrzów świata wagi ciężkiej od czasu Muhammada Alego. Dodajmy jednak, że nie brał pod uwagę całej kariery, tylko szczytowy moment kariery, tak zwany 'prime'.
Były bokserski mistrz świata wagi ciężkiej, a od 2014 roku mer Kijowa - Witalij Kliczko - został wybrany na kolejną kadencję. Zwyciężył zdobywając głosy ponad 365 tysięcy mieszkańców (50,52 procent wszystkich głosujących) stolicy Ukrainy.
Były bokserski mistrz świata wagi ciężkiej, a od 2014 roku mer Kijowa - Witalij Kliczko - poinformował, że jest zakażony koronawirusem. W związku z tym uda się na samoizolację. Tymczasem już dziś odbywają się lokalne wybory, w których Kliczko rywalizuje.
W sobotnią noc trudne - przynajmniej na papierze, przeprawy czekają braci Charlo. Ale oni szukają wyzwań i chcą być porównywani w do braci Kliczko. Odważnie, ale mają wszystko, by podbić bokserski świat.
Dwa dni temu minęło dziesięć lat od najważniejszej walki w karierze Alberta Sosnowskiego (49-9-2, 30 KO). Po zwycięstwe nad Paolo Vidozem i zdobyciu tytułu zawodowego mistrza Europy wagi ciężkiej, popularny "Dragon" 29 maja 2010 roku skrzyżował rękawice w niemieckim Gelsenkirchen z Witalijem Kliczką o mistrzostwo świata WBC.
Mer Kijowa, były mistrz świata wagi ciężkiej Witalij Kliczko stanowczo reagował podczas pandemii koronawirusa w stolicy Ukrainy, co zyskało uznanie mieszkańców miasta. W październiku Ukraińców czekają wybory samorządowe, a sondaże wskazują na to, że pozycja Kliczki jako faworyta jest w tym momencie bezsporna.
W ostatnich dniach na COVID-19 zmarło kilku mnichów z ukraińskich ławr: kijowsko-pieczerskiej i poczajowskiej. Jedną z ofiar jest archimandryta Nektariusz (wysoko postawiony prawosławny zakonnik, prawdziwe nazwisko Aleksander Kowalenko). Na trudną sytuację od razu zareagował mer Kijowa, były mistrz świata wagi ciężkiej Witalij Kliczko, który podejmuje w walce z pandemią koronawirusa kolejne stanowcze kroki.
Wielki Lennox Lewis (41-2-1, 32 KO) wspomina swoje największe walki i zwycięstwa. Nie mogło więc zabraknąć również wątku Andrzeja Gołoty, którego Anglik zdemolował w październiku 1997 roku w zaledwie 95 sekund.
Z początku wydawać by się mogło, że był to primaaprilisowy żart, ale fakt jest taki, że właśnie 1 kwietnia 2000 roku niepokonany wówczas w 27. walkach Witalij Kliczko (45-2, 41 KO) przegrał po raz pierwszy w karierze. Ukraiński mistrz świata wszechwag utracił także pas federacji WBO na rzecz Chrisa Byrda.
Mer Kijowa, Witalij Kliczko był w ringu prawdziwym twardzielem, a teraz musi się wykazać jako człowiek czynu w obliczu pandemii koronawirusa, która zagraża także Ukrainie (na tę chwilę wykryto tam 47 przypadków zakażenia i odnotowano trzy ofiary, ale według specjalistów ta liczba jest znacznie większa i może drastycznie wzrosnąć). Były mistrz świata wagi ciężkiej mocno więc reaguje.
Witalij Kliczko, były mistrz świata wagi ciężkiej, zmaga się z pewnymi problemami w działalności politycznej. Ukrainiec znajduje się na celowniku Krajowego Biura Antykorupcyjnego.
Czas szybko płynie. Dziś mija okrągła, dwudziesta rocznica pierwszej obrony tytułu mistrza świata w wykonaniu Witalija Kliczki (25-0, 25 KO). Właśnie 9 października 1999 roku naprzeciw niego stanął niepokonany i również nokautujący kolejnych rywali Ed Mahone (21-0-2, 21 KO).
Były mistrz świata wagi ciężkiej, od 2014 roku sprawujący urząd mera Kijowa Witalij Kliczko popadł w konflikt z nowym, wybranym w kwietniu prezydentem Ukrainy - Wołodymyrem Zełenskim. W tle konfliktu narasta sprawa oskarżeń o korupcję, jakim Kliczko stawia czoła.
Dziś Lennox Lewis wszedł na nowy poziom przyjaźni ze swoim dawnym rywalem, publikując w mediach społecznościowych zdjęcie ze spotkania z Witalijem podczas charytatywnej imprezy WBC & Hublot Night of Champions. Podpisał fotografię słowami, do których nie trzeba już niczego dodawać.
Były hegemon wagi ciężkiej, Witalij Kliczko wypowiedział się na temat przyszłości swojego rodaka, Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO). Znakomity Ukrainiec, absolutny mistrz wagi cruiser zadebiutuje w królewskiej kategorii już 25 maja w Oxon Hill, jego rywalem będzie Carlos Takam (36-5-1, 28 KO).
Od stycznia 2015 roku na tronie WBC wagi ciężkiej zasiada Deontay Wilder (40-0-1, 39 KO). Jego wielkim poprzednikiem był emerytowany od sześciu lat Witalij Kliczko (45-2, 41 KO). Kto wygrałby w bezpośredniej potyczce? Z jednym i drugim walczył Chris Arreola (38-5-1, 33 KO) i nie ma wątpliwości, na kogo postawiłby pieniądze w takim pojedynku.
Przez sport do pięknych kobiet i kalectwa... Emerytowany od ponad sześciu lat Witalij Kliczko (45-2, 41 KO) zarobił wielkie pieniądze, ma piękną żonę i dzieci, niestety dla siebie nawet gdy już nie trenuje, cały czas prześladują go stare urazy.