Wczoraj wieczorem informowaliśmy Was o jednej walce, dziś rano o drugiej, a teraz już wiemy, że obie odbędą się na tej samej gali.
Gilberto Ramirez (47-1, 30 KO) 28 czerwca w Honda Center w Anaheim w stanie Kalifornia przystąpi do obrony pasów WBA i WBO wagi junior ciężkiej w konfrontacji z Yunielem Dorticosem (27-2, 25 KO).
Tuż przed nimi między linami pojawią się Jake Paul (11-1, 7 KO) oraz Julio Cesar Chavez Jr (54-6-1, 34 KO). A nie, wróć... Dziś to youtuber walczący z bokserskim emerytem ma walkę wieczoru, a tak wielcy mistrzowie jak "Zurdo" i Dorticos zaboksują przed Paulem jako przystawka.
- Pięć lat temu zadebiutowałem w gronie zawodowców po zaledwie jednej walce amatorskiej, a każda kolejna potyczka była krokiem w stronę zostania mistrzem świata. Właśnie pokonałem najgroźniejszego człowieka na tej planecie, a teraz walczę z byłym mistrzem, którego oszust Canelo nie był w stanie skończyć przed czasem. Ale ja go znokautuję - zapowiada Paul.
- Poustawiałem swoje sprawy, jestem w innym miejscu mentalnie i fizycznie, czuję się dziesięć lat młodszy i w czerwcu Paul będzie miał spore kłopoty. Mam tylko nadzieję, że kiedy go już pokonam, ludzie nie zlekceważą tego zwycięstwa - odpowiada Chavez Jr, były mistrz świata wagi średniej.