- Mierzę 186 centymetrów, trenując ważę około 103 kilogramy, więc kategoria bridger jest dla mnie czymś idealnym. Pewnie zszedłbym jeszcze do cruiser, ale bardzo dużo bym stracił - mówi Kevin Lerena (30-3, 14 KO), mistrz świata wagi bridger federacji WBC.
Pięściarz z RPA "romansował" z wagą cruiser i ciężką, ostatecznie jednak postawił na nowy limit z górną granicą 101,6 kilograma. I został championem federacji WBC. W pierwszej obronie, już 1 maja w Pretorii, spotka się z dobrze nam znanym Sergiejem Radczenką (11-7, 5 KO).
- Po raz pierwszy mistrz WBC z RPA będzie bronił tytułu w ojczyźnie, co mnie bardzo motywuje. Przygotowania idą bardzo dobrze, choć był to bardzo ciężki i trudny obóz. Radczenko to dobry bokser, wiem, że czeka mnie trudna przeprawa, dam jednak na jego tle dobre widowisko - dodał Lerena.