AJAGBA OTWARTY NA WALKE Z TORREZEM: RADZĘ SOBIE Z MAŃKUTAMI
Richard Torrez Jr (13-0, 11 KO) urasta do miana najlepszego zawodnika wagi ciężkiej w USA. W tej samej grupie Top Rank boksuje również Efe Ajagba (20-1, 14 KO), który chętnie spogląda w stronę wicemistrza olimpijskiego z Tokio (2021).
Oczywiście Nigeryjczyk - ćwierćfinalista olimpijski z Rio (2016), ma teraz coś innego na głowie. Jego rywalem 3 maja w Rijadzie będzie, zapewne lżejszy o kilkanaście kilogramów niż w walce z Parkerem, groźny Martin Bakole (21-2, 16 KO). Ale jeśli Ajagba (WBO #14, WBC #3, IBF #3) przejdzie tę przeszkodę, następnym rywalem mógłby być właśnie Torrez Jr. A promujący obu Bob Arum mógłby z tego zrobić eliminator jednej z federacji.
- Wiem jak radzić sobie z zawodnikami, którzy wywierają pressing, to dla mnie żadna nowość. Dobrze sobie również radzę z mańkutami, jeśli więc Torrez będzie tego chciał, na pewno będę gotowy. Ale żeby nie było wątpliwości, póki co skupiam się tylko na walce z Bakole - stwierdził Ajagba.