VERGIL ORTIZ: CRAWFORD PRZYJMUJE, A CANELO BĘDZIE ZA DUŻY

Redakcja, The Ring

2025-04-14

Terence Crawford (41-0, 31 KO) był mistrzem świata w już czterech limitach, ale przeskok o dwa kolejne na walkę z Saulem Alvarezem (62-2-2, 39 KO) będzie już tym jednym mostem za daleko. Tak przynajmniej twierdzi Vergil Ortiz Jr (23-0, 21 KO).

Crawforda i Ortiza łączy osoba Israila Madrimowa. To właśnie na nim Crawford zdobył pas WBA wagi junior średniej, wyglądał jednak gorzej niż w dywizji półśredniej i byli nawet tacy, zdaniem których to Uzbek powinien zwyciężyć. Ten sam Madrimow pół roku później przegrał z Ortizem i w tym wypadku wątpliwości już raczej nikt nie miał, nawet jeśli punktacja była "ciasna".

Zanim jednak dojdzie do walki Canelo z Crawfordem, meksykański gwiazdor najpierw musi 3 maja w Rijadzie uporać się z Williamem Scullem (23-0, 9 KO) w unifikacji wszystkich czterech pasów kategorii super średniej.

- Crawford będzie po prostu za mały na Alvareza. Wiem, że teraz waży ponad 80 kilogramów, ale co innego na siłę nakładać na siebie kilogramy, a co innego być naturalnie zawodnikiem wyższego limitu. Gdyby to był rywal innego kalibru, to może i Terence by wygrał, ale mówimy przecież o Canelo, który od dawna lideruje wadze super średniej. Moim zdaniem Canelo wygra i zrobi to w przekonujący sposób, nie pozostawiając żadnych wątpliwości. To nie jest przecież tak, że Crawforda nie da się trafić. On jednak trochę tych ciosów przyjmuje, a gdy przyjmie cios od Canelo, wówczas będzie miał problem - uważa Ortiz Jr.