HEARN: PRZECIEŻ BIWOŁ ZARABIAŁ ZA BETERBIJEWA PONAD 8 MILIONÓW
Eddie Hearn blisko współpracuje z Turkim Alalshikhem, a także reprezentuje interesy Dmitrija Biwoła (24-1, 12 KO). Brytyjski promotor odniósł się do decyzji federacji WBC, która pozbawiła Rosjanina jednego z czterech mistrzowskich pasów wagi półciężkiej.
Biwoł - zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, chce dopełnić trylogię z Arturem Beterbijewem (21-1, 20 KO). Ale władze WBC upierały się na jego obowiązkowej obronie z Davidem Benavidezem (30-0, 24 KO). W końcu Rosjanin został zmuszony do zrzeczenia się tytułu.
Potem szef federacji Mauricio Sulaiman zdradził, iż Biwoł miał zarobić za walkę z Benavidezem aż 8 milionów dolarów. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>
- Słyszę to całe oburzenie ludzi, że Biwoł odrzucił walkę z Benavidezem za 8 milionów dolarów, tylko co z tego? Z całym szacunkiem, ale i za pierwszą, i za drugą walkę z Beterbijewem, on zarobił w obu przypadkach więcej niż te 8 milionów. Nie rozumiem trochę tej presji ze strony WBC. Od początku zapowiadaliśmy trzecią walkę, jeśli rywalizacja Biwoła z Beterbijewem będzie remisowa. W mojej ocenie w trzeciej walce również powinny być wszystkie cztery mistrzowskie pasy - powiedział Hearn.
Na dobry ład jeśli trylogia dopełniona ma być jesienią, to właśnie jak sobie zażyczyłeś, Panowie B-B wypełnią pożądaną normę 3x do roku ...
Odnośnie "konieczności" trzeciej walki, myślę, że jest to też wypełnienie zobowiązań i ustaleń z Mr. Turkiem. O trylogii mówiło się od początku, panowie wiedzieli na co i za ile się decydują. To też zaleta - dobry, pewny, wiedzący czego chce ale i wymagający inwestor.
Weźmy też pod uwagę, jak długo dogrywany był ten pojedynek. Hitu o podobnym rozmiarze Baterbiev-Kovaliow nikomu nie udało się dopiąć ... a Kovaliowa już nie ma
Więc bierzcie i oglądajcie wszyscy, bo spotkanie takich mistrzów jak Biwol i Baterbiev szybko się nie przydarzy ....
A Benavidez , cóż, poczeka i mam nadzieje opłaci mu się to ... przynajmniej finansowo