UDANY DEBIUT ORIE, CZASÓWKA ADELEYE

David Adeleye (14-1, 13 KO) pokonał przed czasem Jeamie TKV (8-2, 5 KO), ale walka zakończyła się w kontrowersyjnych okolicznościach.

W pierwszych minutach pojedynek był trochę chaotyczny i rwany. Dopiero w piątym starciu Adeleye trafił mocnym prawym sierpem przy linach. Koniec nastąpił w rundzie szóstej. Obaj byli w klinczu, sędzia wydał komendę i wtedy Adeleye trafił przeciwnika krótkim lewym sierpem na szczękę i posłał na deski. Jeamie TKV wstał zamroczony na osiem, lecz za moment znów wylądował na deskach i sędzia zatrzymał potyczkę.

Wcześniej Delicious Orie (1-0) wygrał w zawodowym debiucie wszystkie cztery rundy z Milosem Veleticiem (3-8), nie zdołał go jednak przewrócić.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: LesterMolester
Data: 06-04-2025 00:02:20 
Adaleye zrobił to TKV co Wardley zrobił z nim :)
Pyszny Oreo chyba nie tak smakowity jak sie zapowiadał :)
 Autor komentarza: DTOsman
Data: 06-04-2025 17:30:29 
Cios po komendzie break, powinno byc no contest
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.