ITAUMA WRÓCI 24 MAJA W GLASGOW

Poznajemy niektóre szczegóły dotyczące pierwszej walki Mosesa Itaumy (11-0, 9 KO) w 2025 roku. Na występ młodego Brytyjczyka poczekamy jeszcze dwa miesiące.

20-latek wróci bowiem 24 maja w Glasgow, gdzie głównym daniem wieczoru będzie pojedynek Josha Taylora (19-2, 13 KO) z Ekowem Essumanem (21-1, 8 KO). Podczas tej samej imprezy pokażą się także choćby olimpijczyk z Tokio Luke McCormack (3-0, 2 KO), czy Aloys Youmbi (9-1, 8 KO), czyli była ofiara Michała Soczyńskiego.

W minionym roku Itauma pokazał się w ringu czterokrotnie, spędzając w ringu zaledwie sześć rund. Z jego rąk padli między innymi Demsey McKean (22-2, 14 KO), czy nasz Mariusz Wach (38-11, 20 KO).

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Erwin
Data: 23-03-2025 16:00:35 
chętnie bym go zobaczył w ringu z Andersonem

lub z Żałowem.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 23-03-2025 19:05:34 
Oj Andersonowi dajmy odpoczac i nie zyczmy tak zle..
 Autor komentarza: marcinm
Data: 23-03-2025 19:18:54 
ja bym go zobaczyl z Millerem, koksiarz ma dosyc twardy cymbal i moglby wyciagnac mlodego na glebokie wod, dobry moglby byc tez Franklin.
 Autor komentarza: LesterMolester
Data: 23-03-2025 19:50:07 
A może drogą Andersona i dać mu Martina.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 23-03-2025 22:02:40 
@LesterMolester
Tez fajna propozycja, Martin jest niedoceniany. Oczywiscie zaden z niego majster (mimo, ze nim byl przez chwile) ale to solidny zawodnik, zwlaszcza jak ma czas na przygotowania, do tego rosly mańkut - moglby dac pare dobrych rund i wniesc wiele do boksu mlodego, a kto wie czy nawet nie stac sie przeszkoda nie do powstrzymania.

FranklinMartinMiller - jezeli jeden z nich bedzie rywalem tego młokosa to ja nie bede wybrzydzał.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 24-03-2025 21:59:47 
Miller gdyby zrobił formę mógłby być niebezpieczny. Ważąc 150 kg dał ciężką przeprawę DD, schodząc jakieś 20 kg z wagi dostałby jeszcze mobilność i kondycję i to byłoby proszenie się o problemy. Poza tym z tym gościem zawsze ryzyko wpadki i odwołania walki. Tucznik powinien walczyć z Whytem.

Franklin bezpieczny wybór bo górna półka ale kompletnie bez ciosu. Jeśli młody naprawdę jest takim kozakiem, to powinien dać radę, a czarny scenariusz to że mógłby przegrać przez UD ale nie zostać skasowany jak Anderson przez Bakole.

Martin w tym wieku nadal bardzo solidny i też bym się nie obraził na taki test.

Natomiast w praktyce myślę, że będzie albo rywal zapchajdziura skądkolwiek, albo jeśli ktoś solidny z nazwiskiem, to raczej UK i okolice niż zza oceanu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.