Od dwóch lat Derek Chisora (36-13, 23 KO) konsekwentnie powtarza, że walka numer pięćdziesiąt będzie jego ostatnim występem w karierze. Została jeszcze jedna, więc Derek chciałby najlepszego możliwego rywala.
Bezapelacyjnie najlepszy obecnie jest Aleksander Usyk (23-0, 14 KO), więc to z nim między linami "Del Boy" chce zawiesić rękawice na kołku. Problem polega na tym, że jeśli Ukrainiec nie chce stracić pasa WBO, teraz musi zmierzyć się z Josephem Parkerem (36-3, 24 KO). Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>
Chisora i Usyk spotkali się już w październiku 2020 roku. Po dwunastu rundach Ukrainiec wygrał na kartach wszystkich sędziów - 117:112 i dwukrotnie 115:113. Do dziś powtarza jednak, że to właśnie Derek uderzył go najmocniej spośród wszystkich rywali w całej karierze.
- Wspólnie z Usykiem wyprzedam stadion Wembley lub Tottenhamu, zróbmy to więc! Chcę tego rewanżu w mojej ostatniej walce - zaapelował Chisora. Co Wy na to?