BERLANGA NIE CHCE, HEARN CHCE - KARTĄ WALKI Z PLANTEM I CHARLO

Redakcja, BoxingNews24

2025-03-10

Edgar Berlanga (22-1, 17 KO) nie chce przedłużać współpracy z Eddie Hearnem, brytyjski promotor zamierza go jednak przekonywać i podbijać stawkę.

Informowaliśmy już Was o tym, że Portorykańczyk z Nowego Jorku ostatnią walkę w ramach współpracy ze stajnią Matchroom stoczy 15 marca w Orlando. Tam naprzeciw niego stanie Jonathan Gonzalez-Ortiz (20-0-1, 16 KO).

- Moi rodacy w Portoryko chcieli mnie bardzo zobaczyć w akcji i miałem tam zaboksować 8 marca, ale wiecie jacy są promotorzy i jak wygląda ten biznes. Ludzie z Matchroom w zamian za walkę wieczoru chcieli przedłużyć ze mną kontrakt o jeszcze jedną walkę. Mi zaś ta umowa się nie podobała i nie miałem ochoty przedłużać kontraktu. Po tej walce będę więc wolnym agentem i chciałbym nim pozostać - mówił tydzień temu Berlanga. - Moja lista życzeń to Jaime Munguia, Caleb Plant i Jermall Charlo - dodał kilka dni później. Co na to Hearn?

- Edgar po tej walce rzeczywiście będzie wolnym agentem, chciałbym jednak, aby do końca kariery boksował na naszych galach. Honorujemy naszą umowę i dajemy mu ostatnią walkę, ale potem chętnie przedłużę z nim kontrakt i dam mu walki z takimi zawodnikami jak Caleb Plant czy Jermall Charlo. Berlanga ma duże nazwisko w tym biznesie, daje dobre walki i ma jeszcze wiele do zaoferowania. Niech więc teraz wygra w dobrym stylu, a potem pogadamy o dużych rzeczach - stwierdził szef grupy Matchroom.