BIWOŁ JEDNAK SKRĘCI W STRONĘ BENAVIDEZA?

Czy współpraca Saudyjczyków z Dana White'em i powstanie ligi, w której nie będą się liczyły pasy głównych federacji, odsunie od nich czołowych promotorów?

Z jednej strony nikt nie płaci tak dobrze jak oni, z drugiej bardzo ciężko będzie zburzyć panujące zasady. I widać to już przy sprawie Dmitrija Biwoła (24-1, 12 KO).

Cztery dni temu informowaliśmy Was o tym, że federacja WBC nakazała swojemu mistrzowi wagi półciężkiej obowiązkową obronę z Davidem Benavidezem (30-0, 24 KO). Obie strony dostały czas na negocjacje. Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, a mają czas do 8 kwietnia, wówczas odbędzie się przetarg, który wyłoni organizatora takiej potyczki.

Zaraz potem Turki Alalshikh przyznał, że nie jest zainteresowany organizowaniem takiej potyczki, a w zamian za to chce dopiąć trylogię Biwoła z Arturem Beterbijewem (21-1, 20 KO). To - wydawało się - zamknie sprawę, ale widać współpracujący z championem Eddie Hearn nie chce dać się zupełnie zdominować i rozważa różne opcje. W tym oderwanie się od projektu Riyadh Season.

Hearn wraz z Egisem Klimasem, menadżerem Biwoła, prowadzą rozmowy z ludźmi z Premier Boxing Champions w sprawie walki z Benavidezem. Bo właśnie PBC stoi za bombardierem z Arizony, w przeszłości dwukrotnym mistrzem świata kategorii super średniej.

Negocjacje są podobno zaawansowane, a walka Biwoła z Benavidezem mogłaby odbyć się już w lecie, prawdopodobnie w USA. Czekamy na rozwój sytuacji...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 10-03-2025 12:27:02 
Taki pomysł dużo bardziej do mnie przemawia bo byłbym ciekawy jak Bivol by sobie poradził z kimś w normalnym wieku scricte ze swojej kategorii wagowej.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 10-03-2025 15:22:58 
Bedzie wojenka? Moze byc ciekawie. Podejrzewam, ze Turki sie zmeczyl dogadywaniem z posrednikami, gdzie kazdy urywa po kilka baniek rocznie dla siebie za "hodowle" zawodnikow.

Eddie z kolei nie moze stracic swojej czesci rynku, nie odpusci. Acz zaczyna wygladac na to, ze juz nie bedzie numerem 1 na rynku niebawem.

A ogolnie co, niech te federacje istnieja i stanowia zaplecze i dostarczycieli zawodnikow do logi mistrzow Turkiego
 Autor komentarza: gerlach
Data: 10-03-2025 15:29:58 
Jesli porownac formule UFC i wartosc sportowa tamtych rankingow np. biorac pod uwage kategorie wagowa Gamrota, to tam top 15 to same kozaki. Kazda walka ma tam ciezar gatunkowy, nawet jesli walczy osmy z szostym.

A co jest w boksie - totalne wloczykije potrafia byc latami w top15, np. Pulew nie walczac praktycznie z nikim przez lata dostaje pozycje pretendenta? Jaka moze byc ekscytacja boksem z takim syfem, gdzie jak zaplacisz to masz miejsce w rankingu, a jesli nie to nie masz.

Uproszczenie = uzdrowienie...ale czuje ze predzej odstrzela Turkiego niz pozwola zdemontowac ta piramide zaleznosci :)
 Autor komentarza: LesterMolester
Data: 10-03-2025 17:34:20 
Myślę że większość kibiców chce teraz walki Bivola z Benavidezem. Obie walki z Beterbijewem były świetne, ale pora na coś nowego. A jeśli Dmitrij przejdzie Davida, to pora na zmianę kategorii wagowej. 34 lata ma Bivol i jeszcze z dwa/trzy lata swojego prime.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 10-03-2025 17:49:07 
Przegrany z Beterbijewem. Tak by było najlepiej. W sumie Beterbijew z Benavidezem mnie ciekawi rownie bardzo
 Autor komentarza: Capgras
Data: 10-03-2025 18:30:27 
@Polakos
To sobie puść jego walkę z Ramirezem i przestań pierdolić że DB pobił tylko biednego małego Saula i starego Artura który zlał czołówke ich wagi lepiej niż Canelo w super średniej.
 Autor komentarza: Maksymalista
Data: 10-03-2025 19:48:24 
Beterbiejew mimo wieku wciąż prezentuje świetną formę i pisanie że Bivol pobił starego dziadka jest grubo przesadzone
 Autor komentarza: Uznam
Data: 10-03-2025 20:22:27 
Jak się ma za idola gościa z rekordem 58-5-2 to czego można oczekiwać ;)

Bivol-Benavidez wszyscy chcą zobaczyć!
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-03-2025 20:57:09 
1. Bivol Canelo - na wadze tyle samo w dniu walki tyle samo - do tego Canelo nawalon towarem jak ostatnio DD ( bo 84 kg przy 171cm przy takim BF jest kompletnie niemożliwe) więc tylko superdebil może twierdzić że Canelo przegrał bo był mały.
2. z poważniejszych walk tylko Pascal był trochę niższy ale ciężko powiedzieć "mniejszy" patrząc na muskulaurę.
Nie mówiąc o gościach typu ramirez prawie 10 kg w dniu walki...
za to Canelo dostał wpierdol od dziada prawie letniego ...rodem z lekkiej.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-03-2025 21:13:39 
dziada prawie 40
 Autor komentarza: osmiornica86
Data: 10-03-2025 21:14:31 
Uznam

Kto ma taki rekord?
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 11-03-2025 00:34:48 
Pamiętam jak jakiś czas temu Dana się odgrażał, że sam to posprząta, a razem z Turkim na pewno mają możliwości. Ponadto są pogłoski, że miałby w to wejść Netflix. To byłaby konfiguracja, która naprawdę mogłaby odczepić od boksu te wszystkie pijawki, czyli federacje i promotorów. Promotorzy pewnie jeszcze znaleźliby się w nowym porządku, ale federacje stają się w tym układzie zupełnie zbędne, bo nie wnoszą żadnej wartości dodanej. 'Pasy' już teraz są bardzo daleko od wartości sportowej i nikt nie uwierzy, że 'pas WBC', WBO itd. to akurat jest ta prawdziwa korona skoro wszyscy najlepsi biją się o pas Turkiego. W tym momencie WBC, WBA, EBU, pas Polsatu itd. wszystkie będą znaczyć tyle samo, czego tym federacjom bardzo serdecznie życzę.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 11-03-2025 07:59:53 
Capgras

Ramirez też dużo lepiej wygląda w cruiserweight division. Oczekujesz, że ktoś będzie nazywał 40-letniego zawodnika młodym, dodatkowo "Canelo" wywodzący się z naprawdę niskich limitów. Mówimy oczywiście o faktach obiektywnych.
 Autor komentarza: Capgras
Data: 11-03-2025 17:06:25 
Polakos
No i pewnie w dniu walki z Biwołem niewiele mniej ważył niż limit cruiser. Masz oczy to zobacz jaka różnica gabarytów była między nimi. Zresztą Floyd był mniejszy od Canelo a też go zlał tak że ustanowili tego dnia śmingus dyngus w Meksyku . Czyli jak Biwoł leje większych od siebie to źle ale jak cynamot tak robił wysuszając rywali na wiór to dla Ciebie dobre skalpy to były? Hipokryzja wagi ciężkiej,chłopie
 Autor komentarza: Polakos
Data: 12-03-2025 11:59:33 
Floyd wysuszył Canela, nawet Janusz Pindera wtedy dzwonił na Las Vegas i potwierdził duszenie chociaż nie mam specjalnie pretensji bo sam Alvarez zyskał rozpoznawalność i zobaczył wysoki poziom z bliska w tak młodym wieku, później to się znakomicie wszystko ułożyło dla niego i dzisiaj jest gwiazdą globalną.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.