TAYLOR: GDY JESTEM W SZCZYTOWEJ FORMIE, POKONAM KAŻDEGO
- Znów jestem tym, który poluje na innych - mówi szykujący się do powrotu Josh Taylor (19-2, 13 KO). Były bezdyskusyjny mistrz świata wagi junior półśredniej zamelduje się między linami 24 maja w Glasgow.
Tam jego rywalem będzie mocny Ekow Essuman (21-1, 8 KO). I choć ten urodził się w Botswanie, to obaj panowie doskonale znają się z obozów kadry Wielkiej Brytanii. Dla świetnego Szkota będzie to debiut w dywizji półśredniej.
- Wróciłem do miejsca, w którym już kiedyś byłem. Niedawno to mnie ścigali, teraz znów ja poluję na innych i jestem gotowy, aby zostać mistrzem świata w drugiej kategorii. A czeka mnie walka z już sprawdzonym i cenionym "półśrednim". To silny i twardy facet, z którym kiedyś sparowałem na kadrze. Wiem co on sobą prezentuje, ale nigdy nie unikałem wyzwań i jestem na niego gotowy. Wciąż jestem przekonany o tym, że gdy jestem w szczytowej formie, to pokonam każdego na świecie. I tę walkę również wygram - dodał Taylor.
- Dla mnie to idealna walka i szansa. Tym bardziej, że gdy boksuję w jaskini lwa, na terenie rywala, prezentuję się najlepiej - ripostuje równie pewny swego Essuman.