JOYCE WYCOFAŁ SIĘ Z DZISIEJSZEJ WALKI, TERAZ WHYTE

Joe Joyce (16-3, 15 KO) miał dziś wieczorem zdjąć ringową rdzę, by za pięć tygodni podjąć poważniejszego wyzwania. Ale na ostatniej prostej plany wicemistrza olimpijskiego wagi super ciężkiej (2016) uległy zmianie.

Joyce miał dziś odprawić stosunkowo niegroźnego Patricka Korte (22-4-1, 18 KO), by 5 kwietnia w Manchesterze skrzyżować rękawice z Dillianem Whyte'em (31-3, 21 KO). Priorytety się zmieniły i choć anonimowy Niemiec z nabitym rekordem wydawał się łatwym skalpem, Brytyjczyk na ostatniej prostej wycofał się z tej walki. Teraz skupia się wyłącznie na starciu z Whyte'em za kilka tygodni.

Nie podano oficjalnego powodu odwołania dzisiejszej walki, wygląda jednak na to, że nikt nie chciał ryzykować pechowej kontuzji czy rozcięcia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tomekzzar
Data: 01-03-2025 15:06:57 
Po chłopie
 Autor komentarza: hardcore
Data: 01-03-2025 15:07:32 
Z tej mąki i tak chleba nie będzie. Cokolwiek by się stało.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 01-03-2025 19:41:29 
Nowa moda wprowadzina przez DD? Czy jakas kontuzja?
 Autor komentarza: canislupuscampestris
Data: 01-03-2025 21:47:36 
Na pewno? Przecież jeszcze 2 lata pisano o nim w samych superlatywach, jak teraz o Bakole, że robi wszystkich itd, itp.
 Autor komentarza: golabek
Data: 02-03-2025 08:35:29 
Gość chyba w ogóle nie powinien już walczyć. Podczas wywiadów potrafi zawiesić się na kilkanaście sekund, pomiędzy jedna a druga częścią wypowiedzi. Lata zbierania ciosów na baniak? Przecież to inaczej nie mogło się skończyć. Typ może być twardy, przyjmować itp ale mózgi mamy tak samo delikatne.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.