KTO Z KIM W NOWYM ELIMINATORZE IBF W WADZE CIĘŻKIEJ?
Władze International Boxing Federation mają zagwozdkę w wadze ciężkiej. Czekamy na nowy ranking i ruchy innych zawodników, bo skasowany został eliminator do mistrzowskiego pasa.
Na początku maja w Nowym Jorku miało dojść do walki Efe Ajagby (20-1, 14 KO) z Martinem Bakole (21-2, 16 KO). I do niej wciąż ma dojść, ale wobec porażki Bakole z Josephem Parkerem (TKO 2) w minioną sobotę, to nie będzie już eliminator do tytułu. Dziennikarze The Ring ustalili, że federacja wyznaczy nowych zawodników do takiej potyczki.
Czekając więc na nowe zestawienie, posiłkujemy się poprzednim rankingiem IBF. I kogo tam widzimy w kolejce? To Frank Sanchez (25-1, 18 KO), wspomniany Joseph Parker (36-3, 24 KO), Anthony Joshua (28-4, 25 KO), Filip Hrgović (17-1, 14 KO), Derek Chisora (36-13, 23 KO), który jak wiemy wskoczy na drugie miejsce w rankingu dzięki wygranej nad Otto Wallinem, Justis Huni (12-0, 7 KO) i Fabio Wardley (18-0-1, 17 KO). Czekamy więc na ruchy federacji i nowe rozporządzenia.
Na tronie IBF zasiada oczywiście Daniel Dubois (22-2, 21 KO).
https://journals.sagepub.com/doi/abs/10.1177/17479541241311094
Parker miał mieć walkę o mistrza a dostał jakieś gówniane przedstawienie i teraz ma czekać na kolejną szansę, bez żadnych gwarancji
Bakole miał mieć eliminatora ale sie połasił na troszkę dolców i teraz na kolejnego eliminatora też sobie poczeka uj wie ile
@Ariosto
Chciałem zerknąć, ale artykuł jest za peywallem. Ze streszczenia wynika, że chodzi o parametry antropomotoryczne zawodników. W takim wypadku to raczej ciekawostka, niż coś miarodajnego. Bo masa i wzrost to jedno, ale dochodzi też skład mięśni, przewaga poszczególnych rodzajów włókien... Mogliby też dodać wydajność tlenową. Którą taki Zhang ma zdecydowanie gorszą od takiego Millera, niezależnie od tego, w jaki sposób Miller ją osiąga(ł).
Wardleya zobaczyłbym z Hrgoviciem.
tak, art pokazuje pewne globalne optimum tylko w oparciu o dane z boksera, a głównie o wagę (też o wzrost, ale tam generalnie jest konkluzja, że im wyższy, tym lepiej). Nawet ograniczjąc się do boxreca, na pewno fajnie byłoby uwzględnić też przynajmniej BMI, oraz może jak zmiana wagi 'wewnątrz' tego samego boksera wpływała na jego wyniki, chociaż tu ddochodziłyby kolejne czynniki i pewnie byłoby zbyt skomplikowane. W uproszczeniu art. mówi, że bokser ważący ok. 110 kg ma odrobinę, powiedzmy o 1%, większe szanse na wygranie walki z losowo wybranym przeciwnikiem niż bokser ważący poniżej albo powyżej. Dla różnych bokserów to optimum będzie różne, ale średnio dla populacji bokserów to optimum jest około 110 kg. Co z tego wynika, to inna sprawa. Czy można z tego - bez dalszych danych, tak jak mówisz % tłuszczu itd. - wyciągać wnioski dla konkretnych bokserów? Moim zdaniem raczej nie. Ale ja interpretuję to tak, że jako ogół, bokserzy ważący naturalnie poniżej 110 kg mają w HW trochę pod górkę.
PS: Wardley z Hrgovicem tak! Wardley ma p...cie, ale Hrgovic ma twardy łeb i szybko nie padnie, a jak nie padnie, to taki dziurawy zawodnik jak Wardley może mieć spore problemy.
Oj dobrze robi Itauma, że reprezentuje brytyjską a nie słowackę flage, znaczbie mu to pomoże w karierze.
Trzeba było pokonać ajagbe i cierpliwie czekać na titleshota pod koniec roku lub w 2026.
Suma Summarum była by chyba nawet większa kasa za to.