XANDER ZAYAS CHĘTNY I GOTOWY NA MISTRZOWSKĄ WALKĘ Z FUNDORĄ
Od pierwszej walki zawodowej, będąc jeszcze nastolatkiem, Xander Zayas (21-0, 13 KO) był namaszczany na przyszłego mistrza. Prowadzony był ostrożny, wagę półśrednią zmienił na junior średnią, teraz jednak czuje się gotów na najlepszych.
22-letni Portorykańczyk w Walentynki zbił niepokonanego w dwudziestu walkach Slawę Spomera (TKO 9) i teraz rzuca rękawicę Sebastianowi Fundorze (21-1-1, 13 KO). Mistrz świata federacji WBC i WBO do pierwszej obrony pasów podejdzie 22 marca w Las Vegas, mając za rywala Chordale'a Bookera (23-1, 11 KO). W kolejce ustawia się właśnie Zayas.
- To ja powinienem być tym, który spotka się ze zwycięzcą walki Fundory z Bookerem, choć obstawiam, że lepszy będzie Fundora. Im szybciej dostanę taką walkę, tym lepiej. Znakomicie byłoby, gdyby taki pojedynek odbył się już w lecie, bo obaj zachowalibyśmy fajną aktywność, a wtedy zawodnicy są najlepsi - powiedział Zayas, który ma nadzieję zaboksować na jednej z ostatnich gal grupy Top Rank na antenie ESPN. Przypomnijmy, że umowa stajni Boba Aruma z najpopularniejszą stacją sportową wygasa pod koniec lipca.