ANTHONY CACACE ODDAJE PAS IBF I POSZUKA NAJWIĘKSZYCH WALK

Anthony Cacace (23-1, 8 KO) postanowił zawakować pas IBF wagi super piórkowej, czy też jak kto woli junior lekkiej (59 kg).

Irlandczyk szuka największych walk i nazwisk, a wisiała nad nim obowiązkowa obrona z groźnym, a mało znanym Eduardo Nunezem (27-1, 27 KO). Meksykański król nokautu zaboksuje więc o wakujący pas IBF z wyznaczonym przez federację rywalem, prawdopodobnie z następnym w rankingu Masanorim Rikiishim (16-1, 11 KO).

- Postanowiłem zrzec się tytułu IBF. Zostanie mistrzem świata było dla mnie absolutnym marzeniem i niesamowicie dumnym momentem, jednak na tym etapie mojej kariery chcę tylko największych walk, niezależnie od pasa na szali. Cel to teraz zabezpieczenie mojej przyszłości oraz stworzenie spuścizny w boksie poprzez udział w największych dostępnych walkach - powiedział Cacace.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 01-02-2025 09:20:33 
Speniał przed Nunezem i plecie farmazony o jakiejś spuściźnie. Nunez w zeszłym roku wygrał przez TKO11 z Szawkatem Rachimowem i to na wyjeździe. Cacacego sponiewierałby jeszcze szybciej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.