MORRELL: OSTATNIE SŁOWO BĘDZIE NALEŻAŁO DO MNIE, CHCĘ GO ZNOKAUTOWAĆ

- Zamierzam go znokautować - mówi David Morrell (11-0, 9 KO) przed sobotnią potyczką z Davidem Benavidezem (29-0, 24 KO).

- Mam gdzieś co on wniesie do ringu. Nazywają go potworem, ale takie rzeczy w ogóle nie robią na mnie wrażenia ani mnie nie martwią. Będę przygotowany na wszystko co mi zaproponuje ten koleś i jestem w stu procentach pewny swojego zwycięstwa. W sobotnią noc ostatnie słowo będzie należeć do mnie, nadchodzi mój czas. Mam wszystko żeby to wygrać i chcę to zrobić efektownie, przez nokaut. Ten rok będzie należał do mnie, a ja otworzę tym samym drzwi dla innych kubańskich pięściarzy - dodał Morrell.

Trzecią osobą w ringu będzie Thomas Taylor. A jeśli jakimś cudem konfrontacja tych dwóch puncherów potrwa na pełnym dystansie, zwycięzcę wskażą Tim Cheatham, Steve Weisfeld oraz Patricia Morse Jarman.

Więcej o tym frapującym kibiców i ekspertów pojedynku przeczytacie w naszym serwisie specjalnym TUTAJ >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Zjebany
Data: 30-01-2025 12:23:01 
Thomas Taylor - powinien zagwarantować dobre show . Bedzie super weekendzior.
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 30-01-2025 12:27:25 
Gdzie walka w TV
 Autor komentarza: splif
Data: 30-01-2025 12:36:25 
@WielkiBokser - Canal +
 Autor komentarza: Polakos
Data: 30-01-2025 15:39:45 
Tak. A później wracamy do walk na śmierć i życie z Kalajdziciami. No chyba, że Benavidez jest jeszcze gorszy niż myślałem.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 30-01-2025 16:14:31 
Normalka że będzie na pełny dystans walka. Już nie raz tak było w przypadku takich zestawień. Co nie znaczy że będzie nudno.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 30-01-2025 16:42:11 
Nie wiadomo, Benavidez raz lezal na dechach co prawda to byl raczej taki flash bo nie wygladal na zamroczonego. Nie wiadomo jak panowie beda odczuwali przyjmowane ciosy, obydwaj na pewno maja czym uderzyc.

ps. @polakos troche szacunku dla Kalajdzicia bo to naprawde solidny zawodnik, poza tym to nie byla walka na smierc i zycie, po prostu kubano nie byl wstanie przelamac serba.
Canelo nie przelamal 25 swoich rywali, a ostatnio przed czasem wygral w 2021 roku, mimo ze mierzyl sie z takimi sredniakami jak Ryder, mniejszym obsranym Charlo czy zupelnie nieokrzesanymi mlodzianami jak Munguia czy Berlanga.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 30-01-2025 18:27:29 
Tylko Morrell w starciu z Kalajdziciem mnie absolutnie nie olśnił i zacząłem się zastanawiać czy to nie jest czasami dmuchany balon, możliwe że przegra w naprawdę słabym stylu. Canelo to uznana firma i wiadomo, że lubi kontrolować tempo i niespecjalnie je podkręcać, zwłaszcza na tym etapie kariery.
 Autor komentarza: LesterMolester
Data: 30-01-2025 21:23:50 
widziałes tylko punktację przecież , a sędziowsie to fachowcy, nie to co my kibice. :)
 Autor komentarza: DyktaT
Data: 31-01-2025 07:47:54 
Po co piszesz w tym wątku o Canelo @Polakos? Pisz na temat.

Morrell jest mniej zweryfikowany imho niż Benavidez, który miał pas. Wydaje mi się, że David B. wygra ale fakt, że obaj walczą ze sobą zasługuje na uznanie.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 31-01-2025 09:24:00 
Ja tam tematu Alvareza nie zainicjowałem, ale chętnie się odniosłem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.