SPAROWAŁ Z JEDNYM I DRUGIM - OKOLIE O WALCE DUBOIS vs PARKER
Lawrence Okolie (21-1, 16 KO) stawia pierwsze kroki w wadze ciężkiej, a już za cztery tygodnie Daniel Dubois (22-2, 21 KO) i Joseph Parker (35-3, 23 KO) zawalczą o pas federacji IBF. Z jednym i drugim sparował Okolie, a na kogo stawia w tej konfrontacji?
Dla Dubois będzie to druga obrona tytułu. Dla Parkera to z kolei szansa na drugie panowanie, bo przecież w latach 2016-18 zasiadał już na tronie WBO.
- Sparowałem i z jednym, i z drugim. To będzie świetna walka. Daniel potrafi bardzo mocno uderzyć, ale przecież Joseph był ostatnio w ringu z Zhangiem i Wilderem, czyli dwoma innymi wielkimi puncherami. Tak więc Dubois nie wniesie do ringu niczego, czego Parker by już nie widział. Zresztą wydaje mi się, że Parker ze swoim stylem, swoją szybkością oraz ringowym doświadczeniem sprawi mistrzowi sporo problemów. Dubois jest obecnie na fali, toczy trudne walki i je wygrywa. Jest w szczycie kariery, więc stawiam na niego, w ogóle jednak się nie zdziwię, jeśli Parker wyszarpie punktowe zwycięstwo i odbierze mu pas - powiedział były mistrz świata kategorii cruiser i bridger.
Przypomnijmy, że do Okolie przymierzany jest Luis Ortiz (34-3, 29 KO). Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>
Owszem Parker pokonał dwóch czołowych puncherów ale byli to zawodnicy leniwi w ringu i nie musiał w tej walce mierzyć się z ciężkim naporem. Mimo tego z Zhangiem dwa razy szorował deski. Zwiedzał je też z Chisorą, Joycem, Whytem o ile dobrze pamiętam (?). Trochę już Parker przeżył w karierze i kto wie jak zareaguje na czyste bomby w większej częstotliwości. Może być tak że dość szybko go coś podłączy wbrew pozorom gdy zostanie mocno naciskany przez kogoś o podobnej szybkości.
Dubois z kolei pokonał AJ-a który wyglądał trochę jak cień samego siebie w ich walce. Pokonał też Hrgovica któremu wsadził 25 ciosów z główki i który w początkowych rundach prał go jak psa. Cholera wie czy Parker mu podpasuje bardziej czy mniej. Ktoś twardy na tyle żeby oddać może mu zrobić krzywdę. Pytanie czy Parker twardy jeszcze jest.
Ogólnie ja stawiam na Duboisa. Wersja z ostatnich walk gdzie facet idzie jak taran mimo przyjmowania i oddaje jeszcze mocniej + jest naprawdę skoczny i wydolny jak na posiadaną masę- to będzie dla Parkera raczej za dużo.
Niech wygra lepszy ale kciuki będę trzymać za Parkera bo Duboisa na tronie hw jakoś ciężko mi strawić.