CANELO: EMERYTURA? JAK BĘDĘ MIAŁ 38 LAT
Czas płynie nieubłaganie dla każdego. Cztery ostatnie lata w boksie daje sobie Saul Alvarez (62-2-2, 39 KO), aktualny mistrz świata federacji WBC, WBA i WBO kategorii super średniej.
Meksykanin długo był twarzą boksu na całym świecie. Dziś jego gwiazda nie świeci już tak jasno, wciąż jednak należy do elity pięściarstwa.
Wkrótce poznamy konkrety, choć wydaje się, że częściowo już je znamy. Canelo w maju może spotkać się z Williamem Scullem (23-0, 9 KO), championem IBF, a na wrzesień robione są przymiarki do walki z Terence'em Crawfordem (41-0, 31 KO), mistrzem świata czterech różnych limitów.
CANELO ZACZEPIA, CRAWFORD ODPOWIADA >>>
- Bez wątpienia coraz bardziej zbliżam się do decyzji o zakończeniu kariery, ale wciąż czuję się znakomicie, szczerze mówiąc lepiej niż kiedykolwiek. Kocham wyzwania i za każdym razem chcę pokazać ludziom, jak dobrym jestem bokserem. Lubiłem też skakać po limitach. Dziś mam 34 lata i wydaje mi się, że dobrym momentem na sportową emeryturę będzie wiek 38 lat. To chyba najlepszy czas, aby zawiesić rękawice na kołku - powiedział Alvarez.