SAUDYJCZYCY UWOLNIĄ ARUMA OD MARUDY LOPEZA? OFERTA NA 3 DUŻE WALKI

Bob Arum ma duży problem z wiecznie niezadowolonym Teofimo Lopezem (21-1, 13 KO). Ale z pomocą przychodzą Saudyjczycy ze swoimi pieniędzmi. I każdy wydaje się być zadowolony.

Mistrz świata wagi junior półśredniej federacji WBO dostał propozycję współpracy w ramach Riyadh Season przez trzy kolejne walki. A grupa Top Rank, którą zarządza Arum, zgodziła się na proponowane warunki.

Te informacje są pewne i oficjalne. A według tych nieoficjalnych wiadomości, pierwszym rywalem Lopeza miałby być mistrz IBF Richardson Hitchins (19-0, 7 KO), następnym Jaron Ennis (33-0, 29 KO), również mistrz IBF, ale już w wadze półśredniej, a na koniec Lopez miałby spotkać się z Ryanem Garcią (24-1, 20 KO) bądź Devinem Haneyem (31-0, 15 KO). Jeśli pokonałby Ennisa, to spotkałby się z lepszym z tej dwójki, a jeśli lepszy okazałby się Ennis, wówczas Lopez zaboksowałby z przegranym z walki Haneya z Garcią.

- Saudyjczycy przyszli do nas i zaproponowali umowę na trzy walki z Teofimo, co bardzo nam się podoba. Teraz piłka jest po stronie samego Lopeza. My jesteśmy zadowoleni z oferty i proponowanego nam układu. Wydaje mi się, że również Teofimo spodoba się propozycja Saudyjczyków - powiedział Arum.

Przypomnijmy, że grupa Top Rank oferowała Lopezowi 2,8 miliona dolarów za starcie z Subrielem Matiasem, ten jednak odrzucił najlepszą wypłatę życia, domagając się jeszcze więcej.

- Próbują spier***ć mi życie i karierę. Chcieli po prostu, żebym źle wypadł, organizując mi walkę w w Las Vegas. To nie sprzeda się przecież na Zachodnim Wybrzeżu z Portorykańczykiem w daniu głównym i na gównianej rozpisce. Gdyby wszystko miało odbyć się w Nowym Jorku, w systemie PPV, z mocniejszym rywalem niż Matias, oczywiście przyjąłbym walkę. Liczę na to, że ten rok będzie dla mnie bardzo produktywny - mówi Lopez, który nawiązał współpracę z nowym trenerem Eddym Reynoso, a także dodał do swojego zespołu Keitha Connolly'ego oraz Mike'a Borao jako swoich menedżerów.

- Mamy na stole umowę na trzy walki, mój zespół wykonuje świetną robotę i spodziewam się, że wkrótce wydarzy się coś wspaniałego. Czuję się odmłodzony i naładowany energią. Nie mogę się doczekać tych ekscytujących walk, które przede mną - dodał Lopez.

Pojedynek z Hitchinsem planowany jest na lato, Ennis byłby rywalem w październiku, zaś ostatni termin zaplanowano na luty 2026.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Furmi
Data: 23-01-2025 16:49:11 
Chciałbym, żeby ktoś zrujnował mi życie dając 2,8 miliona dolarów...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.