ARCHIWUM ORGa - SIERPIEŃ 2011: MATEUSZ MASTERNAK vs RENE HUEBNER

Szperając w naszym archiwum trafiliśmy na taką perełkę... Sierpień 2011 i sparing młodego Mateusza Masternaka z Rene Huebnerem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Furmi
Data: 16-01-2025 12:57:56 
Jak widać w 2011 roku nie tylko Mateusz uczył się boksu, ale my uczyliśmy się również montowania. Logo na 20% planszy nie było najlepszą opcją ;)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2025 13:18:27 
Mateusz Masternak..pewnie gdyby byl z Wasylem od poczatku mialby pas mistrza..chic i tak uwazam ze prime Diablo lrzelamal by Mattiego..z Glowka tez by mial ciezki boj..
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 16-01-2025 14:29:39 
Masternak przed niemieckim usztywnieniem ...
 Autor komentarza: marcinm
Data: 16-01-2025 14:40:37 
Master przed szkopskim epizodem boksowal lekko i z luzu ale mial luki w defensywie. Niemcy nauczyli go solidnej gardy i dobrych blokow (dzieki temu plus dzieki dyscyplinie, do tej pory moze boksowac na wysokim poziomiee), zabrali mu za to kiwki i nogi. Sam Masternak jest jednak zawodnikiem, ktory sie uczy caly czas i nawet na stare lata wskakujac do amatorki bardzo mocno poprawil lewy prosty (kosztem bezposredniego prawego ktory mial perfekcyjny) oraz ilosc wyrzucanych ciosow. Reasumujac, ten zawodnik potrafi bardzo duzo ale czesto w walkach wybiera nieodpowiednie narzedzia. Jak dla mnie to jeden z najlepiej wyszkolonych profesjonalistow w polskim boksie ever, smiem twierdzic ze technicznie to moze tylko Michalczewski (polak ale walczacy dla niemców) był na tym poziomie. Niestety kariera Mateusza nie była usłana różami, czasami też brakowało typowego farta.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 16-01-2025 14:44:59 
@Apprentice - i tak i nie. Z jednej strony trochę stracił w ofensywie, natomiast bardzo zyskał w obronie. Szczelny blok,mniej ciosów, ale celniej. Myślę, że może stał się mniej efektowny, ale bardziej efektywny i - mimo wszystko - lepszy.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 16-01-2025 15:51:12 
@Furmi
Dokladnie, mam takie samo wrazenie, chociaz jezeli chodzi o ofensywe to poprawil ja - po oddejsciu z niemiec bo w pewnym momencie (po przygodzie z amatorka, gdzie wygral MP) naciska na intensywnosc i strzela lewym prostym, moze nie bylo tego widac w ostatniej walce ze sliskim rywalem ale Mabike, Balskiego, Whateleya a nawet CBS-a to po prostu walił na cytryne jak w worek. Z tym, że to jest inny rodzaj ataku - intensywny, metodyczny, policzony a nie jak za małolata "plynny i nieprzewidywalny". Nie ma jednak co sie dziwic bo taka jest madrosc etapu, Mateusz niebawem skończy 38 lat, 20 lat w rezimie treningowym, cala masa walk - niejednokrotnie trudnych, taki zawodnik musi korygowac styl walki bo inaczej bylby juz wrakiem.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 16-01-2025 15:53:01 
@Furmi z całym szacuneczkiem ale nie podzielam, w ogóle nie wpadłem na pomysł że można poprawić obronę kosztem pogorszenia ataku, trzymać gardę kosztem luzu albo nóg, albo poprawić lewy prosty kosztem prawego itd. itp., Pacquiao albo Mayweather by się raczej do takiego gymu nie zapisali, w ten sposób to można tylko zaboksować z 5 razy o mistrzowski tytuł bez szans na jego zdobycie ....., na pewno Master wydobył się trochę z tego problemu od czasu drugiej amatorki i miał dobre boksy ostatnie kilka lat, ale w niemieckim ordnungu stracił bezpowrotnie jedno tj. ciekawy timingowy naruszający albo nawet kończący cios, szczególnie sierpik z lewej ręki, dalej tam zadaje trafia te ciosy ale to już nie to samo ...
 Autor komentarza: marcinm
Data: 16-01-2025 16:00:20 
@Apprentice
Trzeba tez brac poprawke na to jakie drogi Mateusz wybierał, w Niemczech zarobil dobre pieniadze i dostawal dobre szanse (niestety zakonczone fiaskiem), dodatkowo jakby on walczyl cala kariere na czutce - tajmingu i luzie to w tej chwili juz by dawno byl na emeryturze. Dla kibica wiadomym jest, ze fajnie jest jak zawodnik walczy spektakularnie, ale dla samego zawodnika liczy sie wynik oraz ewentualnie zdrowie, no i kasa rzecz jasna. Moim zdaniem Masternak latał tu i tam i sam wybiera narzedzia które są dla niego najlepsze. Ostatnia walka jest jedynie niepokojaca, bo mimo ze przeciwnik byl niewygodny to Master ma (mial kiedys?) klucze których nie uzyl.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.