TRENER LARY: ERISLANDY NAWET NIE MYŚLI O EMERYTURZE
Erislandy Lara (31-3-3, 19 KO) zdaje się przeżywać trzecią (?) młodość i jak zapowiada jego trener Robert Santos - nawet nie myśli o emeryturze.
41-letni Kubańczyk jest regularnym mistrzem WBA od maja 2021 roku, a przy obecnej posusze w kategorii średniej, wydaje się też być największym nazwiskiem w tej dywizji. Nie dziwi zatem, że zarówno Lara, jak i jego szkoleniowiec chcą z tego jak najdłużej czerpać.
- Dlaczego Erislandy powinien myśleć o odejściu z boksu? Jest mistrzem wagi średniej. Ile walk z rzędu wygrał? Pobił Danny'ego Garcię, znokautował w dwie rundy Australijczyka Zerafę. Podajcie przykład choć jednego rywala, który dał radę go zdominować. Dlaczego zatem powinien myśleć o emeryturze? - zapytał Santos.
- Nikt nigdy go nie zdominował. Także z Canelo spora część ludzi świata boksu widziała zwycięstwo Erislandy'ego. Bój z Hurdem został wybrany na walkę roku i mógł iść w obie strony. (...) W ostatnich pojedynkach Erislandy wyglądał znakomicie, jest mistrzem w dywizji średniej. Znokautował Danny'ego Garcię i był pierwszym, który tego dokonał. Nie ma co nawet myśleć o zawieszeniu rękawic na kołku - skwitował wszystko kalifornijski szkoleniowiec.