ANDRADE: MORRELL JEST DOBRY, ALE WYGRA DOŚWIADCZONY BENAVIDEZ
- Morrell nie jest jeszcze gotowy na Benavideza - przekonuje świetny Demetrius Andrade (32-1, 19 KO), który blisko piętnaście miesięcy temu dostał lanie od Davida Benavideza (29-0, 24 KO) i na własnej skórze przekonał się o jego klasie.
To będzie eliminator z ramienia federacji WBC i WBA do tytułu wagi półciężkiej. Wybuchowy Benavidez spotka się z unikanym raczej przez innych Davidem Morrellem (11-0, 9 KO). Panowie skrzyżują rękawice 1 lutego w T-Mobile Arena w Las Vegas.
- Morrell to bardzo dobry zawodnik, ale ta walka przyszła dla niego zbyt szybko, wciąż brakuje mu jeszcze doświadczenia. Facet ma duże umiejętności, choć są i tacy w tym biznesie, którzy mają jeszcze większe. Najgorsze dla niego jest jednak to, że jak dotąd żaden z jego rywali na sprawił, że musiał wznieść się na swoje wyżyny i poszukać swojej granicy. A Benavidez to zrobi, bo on był już z najlepszymi między linami. Morrell jest bardzo dobry, ale będzie to dla niego naprawdę trudna przeprawa - przewiduje Andrade, w przeszłości mistrz świata wagi junior średniej i średniej.
Oraz Mungunia którgo wynoszą z gościem co ma 5ko na 25 wygranych...:)))