Deontay Wilder (43-4-1, 42 KO) nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. "Brązowy Bombardier" w październiku skończy już 40 lat.
Były mistrz świata wagi ciężkiej z aż dziesięcioma udanymi obronami pasa WBC na koncie w ostatnich pięciu walkach zanotował cztery porażki, w tym trzy przed czasem. Wciąż bije bardzo mocno, ale sam nie potrafi - bądź nie potrafił - przyjąć ciosu rywala, ani znieść jego presji. Ile zostało jeszcze z dawnego króla nokautów?
SZTUCZNA INTELIGENCJA: GOŁOTA PRZEREKLAMOWANY >>>
Częściowo odpowiedź mamy poznać w kwietniu, bo właśnie wtedy Wilder ma wystąpić na gali BLK Prime. Nie wiemy nic o rywalu, ale podobno w sobotę Shelley Finkel - wieloletni menadżer i doradca zawodnika, ma spotkać się z mediami i powiedzieć coś więcej.