WALKA MŁODYCH PROSPEKTÓW O PAS(EK) WAGI CIĘŻKIEJ?
Jeśli Moses Itauma (11-0, 9 KO) miałby pobić legendarny rekord Mike'a Tysona, musiałby zostać mistrzem świata wagi ciężkiej do 19 maja 2025. Wszystko co później sprawi, że Tyson pozostanie najmłodszym championem w historii. To już raczej nieosiągalne, ale przecież są pasy i paski.
Jeśli dobrze wszystko "opakować", można do tego dorobić historię. Wiedzą o tym dobrze Eddie Hearn i przede wszystkim Frank Warren. Ten drugi prowadzi Itaumę, ten pierwszy jest współpromotorem Justisa Huniego (11-0, 6 KO).
Huni za kilkadziesiąt godzin spotka się z Shaunem Potgieterem (10-1, 7 KO). Jeśli wygra, a chyba nikt nie zakłada innego scenariusza, może otworzyć to furtkę do niespodziewanej konfrontacji dwóch młodych prospektów.
Skąd ten pośpiech? Otóż w stawce mógłby być pas(ek) federacji WBO w wersji tymczasowej. Kiedyś tytuł tymczasowy przyznawano tylko wtedy, gdy panujący mistrz łapał poważną kontuzję, dziś pasy te rozdawane się niczym darmowa gazeta w metrze...
W każdym razie pierwsza rozmowa pomiędzy Hearnem i Warrenem już za nami. Teraz czekamy na wygraną Huniego, a potem można usiąść i dopinać szczegóły ewentualnego starcia Itaumy z Hunim o pas(ek) WBO w wersji Interim.
Więcej o krótkiej, lecz bardzo treściwej karierze Itaumy pisaliśmy niedawno TUTAJ >>>
@Starykibic
Co uzna, a co będzie twierdzić to dwie różne sprawy. Raczej zdaje on sobie sprawę z różnicy między paskiem WBO, a osiągnięciem Tysona. Ale w celach marketingowych może twierdzić co innego żeby nagłośnić swoje nazwisko
Tam mniej więcej o to mi chodziło. Wiadomo jaka jest różnica między paskiem a pasem. Jednak jeśli po zdobyciu tego paska Moses, nawet jeśli tylko marketingowo, spróbuje dowartościować się na nazwisku Mike'a, to będzie już poważna rysa na Jego wizerunku.
Szczęka Itaumy rzeczywiście nie przetestowana i to jedyna niewiadoma z Nim związana. Ale nie wydaje mi się, żeby Huni zdołał ją sprawdzić. Do tego na dzisiaj potrzeby byłby Parker i zawodnicy powyżej. Nim Huni zdąży to zrobić, już będzie po walce.