ŚMIERTELNA WALKA

Fatalne wiadomości jeszcze z zeszłego roku dotarły do nas na początku nowego. W wyniku obrażeń odniesionych w walce zmarł niestety Hassan Mgaya (3-4-2, 1 KO).

27 grudnia w Tanzanii w limicie kategorii junior półśredniej spotkało się dwóch rodaków. Przed czasem wygrał Paul Elias (4-2, 4 KO). Pojedynek został przerwany w piątej rundzie.

Tuż po walce Mgaya został przewieziony do jednego szpitala, potem przetransportowany do innego, lepiej przygotowanego. Wszystko na nic. Trzy dni po feralnej walce zmarł. Miał zaledwie 29 lat. Spoczywaj w pokoju Wojowniku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.