KOWALIOW: BIWOŁ WYGRA REWANŻ I BĘDZIE TRYLOGIA Z BETERBIJEWEM

Był czas, gdy to Sergiej Kowaliow rządził wagą półciężką. Od kilku lat zdominowali ją Artur Beterbijew (21-0, 20 KO) oraz Dmitrij Biwoł (23-1, 12 KO). W październiku, w unifikacji wszystkich czterech pasów, nieznacznie na punkty wygrał Beterbijew, ale Biwoł już 22 lutego będzie miał okazję do rewanżu.

"Kusher" - w przeszłości trzykrotny mistrz świata limitu 79,4 kilograma, obecnie zawodnik wagi cruiser, chce stoczyć ostatnią, pożegnalną walkę. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>

- W ich pierwszym pojedynku widziałem nieznaczne zwycięstwo Biwoła. U mnie wygrał siedem rund, a pięć przyznałem Beterbijewowi. Sędziowie widzieli to inaczej, to była równa walka, ale w rewanżu stawiam już pewnie na Biwoła. Będzie bardziej pewny swego, bo w październiku był zbyt zachowawczy, wygra ten pojedynek, a potem zobaczymy dopełnienie trylogii pomiędzy nimi - przekonuje Kowaliow.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 02-01-2025 19:28:57 
Kowaliow ma skutecznosc typowan jak Hayemaker;)
 Autor komentarza: selik
Data: 02-01-2025 21:14:02 
Nie przesadzaj ...
Moim zdaniem Kowaliow wypowiada się całkiem trzeźwo ;) . Dotyczy to zarówno prognozowanego pojedynku
Fury - AJot jak i powtórki Bivol - Baterbijew , gdzie i opinia o wyniku pierwszego starcia jak i prognozę dla rwanżu widze podobnie.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 03-01-2025 12:02:16 
Bivol byl zachowawczy, bo mial respekt przed sila ciosu Beterbijeva. Teraz bedzie tak samo, ale licze, ze Beterbijev znokautuje Bivola.
 Autor komentarza: LesterMolester
Data: 03-01-2025 13:18:33 
Także minimalnie miałem dla Bivola w pierwszej walce. Co nie znaczy że jakoś bardzo kzywdzący jest ostateczny werdykt, bo walka było optycznie równa. Było widać obawę przed ciosem i myślę że gdyby nie nadzwyczajne umiejętności Bivola, to zostałby złamany jak Gvozdyk. Ciężko powiedzieć co może jeszcze poprawić w drugiej walce kirgiz. Jedynej bolączki, czyli mocy pojedynczego ciosu nie zwiększy a jeżeli Beterbijew nie będzie miał wyraźnie gorszego dnia, czy złapie go wreszcie wiek, to werdykt znów będzie ciasny, być może znów dla kadyrowa, bo to on w walce jest tym napierającym.
 Autor komentarza: DyktaT
Data: 03-01-2025 17:48:06 
No nie wiem, Beterbijew nawet jak bił na garde to przesuwał Bivola. Dobrze, że Canelo próbował z Bivolem, a nie Beterbijewem bo miałby 50% szans na kalectwo.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.