IOKA SPĘDZI SYLWESTRA W DOMU, MARTINEZ CHORY
Kazuto Ioka (31-3-1, 16 KO) będzie musiał trochę dłużej poczekać na zemstę. Szykowany na sylwestrową galę rewanż z Fernando Martinezem (17-0, 9 KO) odwołany!
Japończyk na początku lipca przegrał z Argentyńczykiem jednogłośną decyzją sędziów. Szykowany na jutro pojedynek numer dwa nie dojdzie do skutku, ponieważ mistrz świata federacji IBF wagi super muszej, czy też jak kto woli junior koguciej, został "znokautowany" przez grypę.
- Zdrowie zawodnika jest najważniejsze. A mój zawodnik absolutnie nie był gotów, żeby wyjść do ringu - powiedział Rodrigo Calabrese, trener i menadżer Martineza.
Sprawy pogorszyły się w czwartek, gdy championa IBF złapała gorączka. Wczoraj nie pojawił się na ostatniej konferencji prasowej. Dziś walkę odwołano, choć okrojona gala w Tokio i tak się odbędzie. Nie wiadomo natomiast, czy odbędzie się rewanż w innym terminie, czy zawodnicy pójdą w innych kierunkach?