BOHACZUK ZNÓW PRZED CZASEM

Sergiej Bohaczuk (25-2, 24 KO) miał walczyć z kimś innym, ale nie wybrzydza i zbił przed momentem Ishmaela Davisa (13-2, 6 KO).

Gala w Rijadzie nabiera rumieńców. Ukrainiec od początku wywierał pressing na "śliskim" przeciwniku i choć sporo ciosów mijało celu, miały one swoją wymowę i z każdą kolejną rundą zyskiwał przewagę. W końcówce szóstego starcia trafił kilka razy i rywal pozostał na stołku, gdy zabrzmiał gong na siódmą odsłonę.

Pojedynek miał status ostatecznego eliminatora do pasa WBC wagi junior średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ErykEsch
Data: 21-12-2024 22:50:54 
I dobrze, że go poddali. Dużo przyjmował i sam wie jak mocne to były ciosy.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 21-12-2024 22:58:32 
Ladny wystep Bohaczuka. Kibicuje
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.