BEZ OJCA I BRATA - TYLKO TRZY OSOBY W NAROŻNIKU FURY'EGO
A jednak... Pomimo wielotygodniowych zapowiedzi dziś dowiedzieliśmy się, że John Fury - charyzmatyczny i kontrowersyjny ojciec Tysona (34-1-1, 24 KO), nie stanie w jego narożniku w sobotni wieczór podczas rewanżu z Aleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO).
Po majowej walce, którą Anglik przegrał stosunkiem głosów dwa do jednego, pojawiły się krytyczne głosy odnośnie pracy jego narożnika. Bo Javan "Sugar" Hill, czyli główny trener, był momentami mniej słyszany niż ojciec Tysona. Do tego wychwycono, że dawali "Królowi Cyganów" zupełnie inne wskazówki. Tym razem senior nie stanie w narożniku juniora. Mało tego, w ogóle nie przyleciał do Arabii Saudyjskiej.
Fury stawia na koncentrację. Do tego stopnia, że... nie rozmawiał z żoną od kilkunastu tygodni. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>
W narożniku byłego championa staną tylko trzy osoby, bo brat Shane będzie oglądał walkę z trybun. Będą to wspomniany "Sugar" Hill, cutman oraz drugi trener, Andy Lee.
Przypomnijmy, że dostęp do sobotniej transmisji PPV z gali wynosi 79.99 PLN bez dodatkowych kosztów. Wystarczy tylko kliknąć na baner poniżej, który przekieruje Was na nasz reflink.