TYSON FURY: TAK ZBIJĘ USYKA, ŻE SKOŃCZĘ MU KARIERĘ!
- Pobiję go i zakończę mu karierę! - deklaruje Tyson Fury (34-1-1, 24 KO), który tak bardzo skoncentrował się na rewanżu z Aleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO), że... nie widział żony od trzech miesięcy.
Tuż przed pierwszą walką, w połowie maja, małżeństwo Furych dotknęła tragedia. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>
"Król Cyganów" przyznaje, że ani przed, ani w trakcie walki nie był wystarczająco skoncentrowany, teraz więc odciął się od znajomych i nawet rodziny.
- Po tym co mu zrobię, nie usłyszycie już więcej o Usyku, a on nie będzie chciał dopełniać trylogii. To był bardzo długi obóz, z daleka od mojej rodziny. Nie rozmawiałem z Paris od trzech miesięcy. Nie wymieniliśmy nawet słowa. To wielkie poświęcenie, ale gra warta jest świeczki. Nie mogę się już doczekać wspólnych świąt i tego wszystkiego, co będę mógł zjeść z moimi najbliższymi - nie ukrywa brytyjski pretendent, w przeszłości dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej.
- Nie zmienię taktyki, będę robił to samo, tylko wszystko lepiej. Zwyciężę, roz***ę go i sprawię, że on poczuje się jak normalny 38-latek - dodał Fury.
Nie zgadzam się z tym co tu pisał tow. BlackDog odnośnie tego że nie ma takiego szumu. Może w polskich mediach, u Polaków.
U Brytyjczyków jest i to spory;
https://www.youtube.com/watch?v=NhVUx9nvjvM
Pod kolejnymi wideo wywiadami z Fury'm po 1000 komentarzy.
Fury wygląda inaczej, wygląda na poważnego.
To trochę wygląda jak taki dłuższy plan.
Tak jakby Fury w 1 walce zakładał, że może przegrać, był gładko ogolony jak z Wilderem 1 i walczył bardziej technicznie.
A potem w 2 walce miał brodę TAK JAK MA I TERAZ i podszedł do walki siłowo.
Mógł założyć że coś nie wyjdzie w 1 walce i zakładać, że powtórzy w ewentualnej drugiej to samo co z Wilderem a więc jest to częścią planu.
Planu asekuracji i długofalowego zwycięstwa.
Usyk z drugiej strony też ma wojenny styl wyglądu
https://www.youtube.com/watch?v=HRHbkua810U
To może być naprawdę ostra napierdalanka od początku.
Ciekawie to wygląda. Fury ma ostry charakter, mentalność zwycięzcy.
Za dużo tu jakiegoś pierdololo malkontentów jak to jest to formalność i inne kurwa bzdury. Jaka formalność kurwa jego mać ludzie, tu wychodzą goście na wojnę, wychodzi wkurwiony Fury. Nie można tak przesądzać jak to typowy pesymistyczni Słowianie. Walka szykuje się zacnie.
To, że Fury wygląda na poważnego, zapuścił brodę, niekoniecznie oznacza włączenie trybu; wygrywający Tyson. Tak jak to miało miejsce w przypadku walki z Wilderem. Może oznaczać jedynie próbę włączenia tego stanu. A jak sam pisałeś: "nic dwa razy się nie zdarza".
Bardziej interesuje mnie, czy Usyk wyjdzie do ringu nastawiony na tańce czy może z morderczymi zamiarami. Luke to nic innego już jak spasiony kocur.
Obejrzyj dokładnie pierwszą walkę. Usyk dostawał cięgi w środkowych rundach i bardzo bolało. Dorzuć do tego tym razem dobrze zakrywającego się przed kontrami Fury'ego i możesz mieć zupełnie inny wynik.
Aj jednak ci Polacy Słowianie, Czesi, Ruscy to wszystko tak samo denne i pesymistyczne. W Brytyjskich mediach podniecenie zainteresowanie a Polaki jak zwykle mądrzy po jednej walce. Po drugiej będą mądrzy na inną stronę. Po jeszcze innej mądrzy na jeszcze inną. Gdzie wiatr zawieje tam Polak wierzy
Tam na miesiące przed pisaliśmy tu możliwe scenariusze, dyskutowaliśmy w setkach komentarzy. Tam w grę wchodziła historia. Tu w grę wchodzi to czy Fury zdoła się odkupić i nic więcej.
Emocje są dużo dużo mniejsze i te twoje próby sztucznego rozbudzenia sekcji komentarzy prowokacjami zalatują desperacją.
"Obejrzyj dokładnie pierwszą walkę. Usyk dostawał cięgi w środkowych rundach i bardzo bolało. Dorzuć do tego tym razem dobrze zakrywającego się przed kontrami Fury'ego i możesz mieć zupełnie inny wynik."
Ja dorzucić mogę, ale czy Fury posłucha Twoich rad, a przede wszystkim czy będzie je w stanie wcielić w życie, to osobiście wątpię.
"Aj jednak ci Polacy Słowianie, Czesi, Ruscy to wszystko tak samo denne i pesymistyczne."
Dobrze, że chociaż z dużej litery, zawsze jakiś postęp. Ale czyżby to było o mnie? Nie to niemożliwe, absolutnie. Indianie to honorowa nacja, Oni takich rzeczy nie robią.
"W Brytyjskich mediach podniecenie zainteresowanie a Polaki jak zwykle mądrzy po jednej walce"
A nie pomyślałeś, że podniecenie w brytyjskich mediach i wśród brytyjskich kibiców wynika z tego, że walczy Brytyjczyk? Huh?
Chłopcze czy Ty rozumiesz, co ja napisałem. Napisałem Ci, że te niższe emocje to tylko w Polszy. Pooglądaj jak wiele jest komentarzy pod zwykłymi wywiadami z Furym. 3 minutówkami nawet.
To że Słowianie jak zwykle malkontenci i pesymiści to świat ma to w dupie, w UK jest święto bokserskie.
Nie widziałem ani jednego komentarza na yt aby ktokolwiek pisał, że to nie te emocje i 'to już nie to'. Ani jednego.
Oj Słowianie Słowianie...
Sługusie redakcji, lol. Chłopcze ja sobie komfortowo wakacjuje w SEA i możesz spytać Furmiego czy z kimkolwiek tu 'współpracuję' lol...niby po co. Ja obecnie brzydzę się pracą, już nie muszę pracować.
Mike55 Polska jest pięknym krajem jak mawiał Piłsudski, ale mentalności Słowian to ja nie cierpię...
nie ma bardziej pesymistycznych malkontentów jak Polacy, Słowacy i ogólnie Słowianie.
Super walka się szykuje a Ci już tu znowu obrzydzają życie innym tymi słowiańskimi smutami.
A Ty czasem nie jesteś jakimś nieślubnym dzidziusiem naszego Copa? Czy tylko podpatrywałeś jego zagrywki i z wypiekami na twarzy robiłeś notatki?
Ten sam typ trollingu polegający na takich samych dennych prowokacjach tj.
1. Ja jestem bogaty i nic nie muszę.
2. W przeciwieństwie do was Polaki tryskam szczęściem
3. Kobiety mnie uwielbiają
4. A przy okazji rozpetam gówno burze udając że zmieniłem zdanie po raz 10...
Nie wiem czy pracujesz dla redakcji czy to po prostu takie hobby aczkolwiek jest to słabe. Święto boksu? Jasne że tak. Dużo mniejsze emocje i ranga wydarzenia niż w walce nr. 1- OCZYWIŚCIE.
Tyle w temacie. Leć tam się bawić.
Japa przygłupie, nawet nie czytam tych bzdur
BlackDog
Chłopcze, 30 procent mojej krwi jest niemiecka, kiedyś przeprowadzałem badania DNA.
Może to stąd mam więcej zachodnioeuropejskiego optymizmu i otwartości. No a u Was typowo słowiańskie malkontenctwo, narzekanie, pesymizm i w ogóle chała.
NIE, NIE JEST TO dużo mniejsze wydarzenie Polaku drogi. Usyk i Fury zarobią 3 gażę w historii boksu. 114 mln Usyk, 76 mln Fury. 3 miejsce w historii nie tylko wagi ciężkiej ale boksu całego.
W UK wrzawa ogromna.
To tylko u Was Słowian jak zwykle utyskiwanie. Pod byle filmikiem z UK byle 3 minutówka wywiad Furyego a tam 1000 komentarzy typu cant wait i analiz kto wygra.
Tylko u Polaków i Słowian jak zwykle zaściankowe myślenie, czyli po 1 walce Polakowi się wydaje że wszystko przesądzone. Tak jak przed walką też było przesądzone ale w drugą stronę, haha.
Oj Słowianie, Słowianie...
Akurat słaby przykład z Niemcami, że to optymiści, a spotykam ich codziennie, bo jeżdżę po całych Niemczech. Co do walki u mnie również nie wzbudza emocji jak za pierwszym razem. Nawet mi się nie chce DAZN wykupować, przed walki również dupy nie urywają. Obejrzę na necie.
Tak całkiem na poważnie; zastanów się z jakiej pozycji występujesz. Piszesz o 30% krwi niemieckiej i odniosłem wrażenie, że z tego powodu rozpiera Cię duma. Czujesz się Polakiem czy Niemcem? Wydaję się, że mentalnie jesteś Zachodnioeuropejczykiem/Niemcem. Niestety prezentującym najgorsze niemieckie cechy: poczucie wyższości wobec Słowian i chęć ich wiecznego pouczania, w skrajnym przypadku eksterminacji. Typowy bismarckowski Niemiec. Jestem Polakiem, dumnym z historii i kultury mojego kraju. Nie pouczam innych, jeśli mnie nie zaczepiają, o to samo prosił bym innych. Nie życzę życzę sobie, żeby osoby nie identyfikujące się jako moi rodacy pouczali mnie. Zajmijcie się sobą, bo wiele macie na sumieniu. Frustracje i kompleksy przedyskutujcie wewnątrz własnej nacji. Jeśli ktoś mnie nie atakuje, nie zaczepia to szanuje wszystkie nacje, rasy i narody. I tego samego oczekuję od innych. Pamięta, że co wysyłasz to wraca do Ciebie. Jeśli nieproszony wchodzisz na polskie forum i odnosisz się z pogardą do Polaków, to nie oczekuj niczego innego wobec siebie.