RYAN GARCIA KONTUZJOWANY - POKAZÓWKA W JAPONII ODWOŁANA
Złośliwi powiedzą, że z Ryanem Garcią (24-1, 20 KO) nie można umówić się nawet na pokazówkę, a już tym bardziej na prawdziwą walkę...
"KingRy" ma już wymazaną z rekordu wygraną nad Devinem Haneyem i pauzuje po wpadce dopingowej. Ale 30 grudnia miał w Tokio - za dobre pieniądze - stoczyć walkę pokazową z japońskim kickbokserem Rukiyą Anpo. Temat jest już nieaktualny. Wszystko przez kontuzję kontrowersyjnego amerykańskiego pięściarza. Konkretnie chodzi o uraz nadgarstka.
- Ciężko trenowałem w Dallas, z niecierpliwością czekając na walkę w Japonii. Niestety doznałem kontuzji, wróciłem na badania do Los Angeles, a ten zalecił mi odwołanie walki. Przepraszam moich kibiców, ale nikt nie jest bardziej zawiedziony niż ja. Ta kontuzja nie stanie na przeszkodzie i spotkam się z Anpo, tylko w późniejszym terminie - powiedział Garcia.