MADRIMOW WYSTAWIŁ BOHACZUKA DLA ORTIZA, ZAMIENI GO WIĘC DAVIS
Israil Madrimow (10-1-1, 7 KO) wykiwał Sergieja Bohaczuka (24-2, 23 KO). Ukrainiec jednak nie zostanie na lodzie.
Panowie podpisali kontrakty na walkę 21 grudnia w Rijadzie na rozpisce gali Fury vs Usyk II. Uzbek potem podpisał kontrakt na drugą walkę - również w Rijadzie, ale 22 lutego z Vergilem Ortizem Jr (22-0, 21 KO). Żeby jednak spotkać się z Ortizem, za większe pieniądze, Madrimow musiał najpierw pokonać bardzo mocno bijącego Ukraińca. Bohaczuk odgrażał się, że zrujnuje wszystkie plany Uzbekowi, ten chyba przemyślał sprawę i... zgłosił kontuzję. Poinformował, że na walkę z Bohaczukiem nie będzie gotowy, ale już na Ortiza jak najbardziej... Dodajmy, że w połowie sierpnia Ortiz pokonał Bohaczuka stosunkiem głosów dwa do remisu, lecz dwukrotnie był liczony.
Tak więc 22 lutego Madrimow spotka się z Ortizem. A co z Bohaczukiem? On za dwanaście dni skrzyżuje ostatecznie rękawice z Ishmaelem Davisem (13-1, 6 KO). Pojedynek zakontraktowano na dwanaście rund.