NOWICKI I SZCZEPANIAK WYGRYWAJĄ PRZED CZASEM
Trwa gala w Dziadowej Kłodzie. Przed momentem Tomasz Nowicki (13-3-2, 5 KO) pokonał przed czasem Jana Polaka (6-1, 6 KO).
Pierwsze dwie rundy na korzyść "Jokera". Od trzeciej między linami zapanował chaos, wszystko się wyrównało i wydawało się, że pojedynek potrwa na pełnym dystansie. Ale Tomek opanował emocje w szóstym starciu i dwukrotnie lewym hakiem na korpus położył rywala na deski. Za drugim razem wszedł kontrą idealnie w tempo i na dłuższy czas odebrał Czechowi oddech. Klasyczny nokaut.
Wcześniej Klemens Szczepaniak (3-0, 2 KO) - wciąż aktualny wicemistrz Polski wagi półciężkiej w boksie olimpijskim, zastopował ciosami na korpus w drugiej rundzie bardzo słabego Jana Kneippa (2-2, 2 KO). Szkoda czasu, by tak poważny zawodnik miał mierzyć się z takimi "leszczami", bo u siebie w klubie ma poważniejszych zawodników do sparingów...